Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sięganie po tę książkę działa uzależniającą. Dziwna przyjemność z podglądania przez dziurkę od klucza człowieka, jego problemów, uczuć, odczuć względem rodziny, obcych ludzi. Intrygujące jest to, że w ciągu lektury cały czas pojawiał mi się obraz mojego życia. Czytając kolejne strony w mojej głowie Knausgård pociągał odpowiednie sznurki lub też rzucał plamy na kartkę papieru, a ja domalowywałem do nich kształty, nadając obrazkom znaczenie.

Sięganie po tę książkę działa uzależniającą. Dziwna przyjemność z podglądania przez dziurkę od klucza człowieka, jego problemów, uczuć, odczuć względem rodziny, obcych ludzi. Intrygujące jest to, że w ciągu lektury cały czas pojawiał mi się obraz mojego życia. Czytając kolejne strony w mojej głowie Knausgård pociągał odpowiednie sznurki lub też rzucał plamy na kartkę...

Książka, którą mogę otworzyć w każdy dzień, na obojętnie jakiej stronie i czerpać radość ze wszystkiego co w sobie zawiera.

Książka, którą mogę otworzyć w każdy dzień, na obojętnie jakiej stronie i czerpać radość ze wszystkiego co w sobie zawiera.

"Morderstwo w Orient Expressie" to doprawdy znakomita lektura dla wszystkich entuzjastów "eleganckiego" kryminału. Wspaniale napisana książka, przy której czytaniu, pędzący czas zatrzymuje się w zasypanym śniegiem miejscu. Uknuta intryga, psychologia postaci, realia podróży w I połowie XX wieku. Każdy element zapięty na ostatni guzik. Wybornie wykreowana postać zmyślnego belgijskiego detektywa poczciwca, która przyciągnęła wielu czytelników, i tym razem mnie, do zagłębienia się w kolejne kryminalne historie z jej udziałem.

"Morderstwo w Orient Expressie" to doprawdy znakomita lektura dla wszystkich entuzjastów "eleganckiego" kryminału. Wspaniale napisana książka, przy której czytaniu, pędzący czas zatrzymuje się w zasypanym śniegiem miejscu. Uknuta intryga, psychologia postaci, realia podróży w I połowie XX wieku. Każdy element zapięty na ostatni guzik. Wybornie wykreowana postać zmyślnego...