rozwiń zwiń
Piotr

Profil użytkownika: Piotr

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 lata temu
9
Przeczytanych
książek
13
Książek
w biblioteczce
6
Opinii
33
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Czy można napisać ciekawą książkę o jedzeniu? O czymś co jest tak oczywiste i towarzyszy nam każdego dnia, przez całe nasze życie?
Okazuje się, że tak, jednak po lekturze "Obiadu w Rzymie" stwierdzam, iż aby książka o jezdzeniu była "smaczna" niezbędny jest jeden znaczący składnik...dobra historia.

Książka Andreasa Vistada to połączenie historii jedzenia z historią powszechną. Jak się okazuje ten miks wyszedł autorowi nad podziw dobrze. Tytuł książki sugeruje, iż opowiada o Rzymie i fakt autor skupia główny wątek książki wokół małej restauracji z Piazza Campo de' Fiori, jednak jego opowieść wykracza często poza città eterna. Wtedy podróżujemy z autorem przez całą Italię, a zdarza się , iż opowieść wykracza daleko poza Europę
Andreas Vistad prezentuje czytelnikowi bardzo ciekawą perspektywę na historię świata, spojrzenie na przedmiot przez pryzmat jezdzenia.
Pozycja napisana bardzo sprawnym i dobrze przyswajalnym językiem, a materia w niej zawarta jest ciekawa i "łatwostrawna", w odróżnieniu od niektórych specjałów włoskiej kuchni, których opisów w tej pozycji nie brakuje.

Czy można napisać ciekawą książkę o jedzeniu? O czymś co jest tak oczywiste i towarzyszy nam każdego dnia, przez całe nasze życie?
Okazuje się, że tak, jednak po lekturze "Obiadu w Rzymie" stwierdzam, iż aby książka o jezdzeniu była "smaczna" niezbędny jest jeden znaczący składnik...dobra historia.

Książka Andreasa Vistada to połączenie historii jedzenia z historią...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Pierwszy człowiek" jest jedyną akredytowaną biografią najsłynniejszego astronauty programów Apollo,jak również i całej amerykańskiej agencji kosmicznej, Neila Armstronga.

Postaci Armstronga nie trzeba nikomu przybliżać, bo fakt, iż był to "pierwszy człowiek" na Księżycu jest znany chyba wszystkim na świecie. Natomiast trzeba zwrócić uwagę na autora biografii Jamesa R. Hansena. Ten emerytowany profesor historii oraz autor dwunastu książek
o historii lotnictwa., stał się biografem jednego z najsłynniejszych ludzi wszech czasów. Wybór Armstronga, iż to Hansen ma być autorem jego historii nie był pewnie przypadkowy. Przede wszystkim Armstrongowi zależało, aby książka była prawdziwa, oparta na faktach, a nie zachwytach nad jego życiem. Nie zniósłby też aby kwestie techniczne związane z lotnictwem oraz astronautyką były opisywane przez kogoś kto nie miał z tą dziedziną żadnej styczności. Pomimo tego, iż wielu wybitnych biografów i autorów zgłaszało chęć spisania biografii Armstronga, ten się na to nie zgadzał. Jego akces na spisanie biografii został wydany dopiero w 2002 roku, czyli 33 lata po misji Apollo 11. Uważam, iż fakt ten jest godny podkreślenia z uwagi na to, iż aktualnie na rynku wydawniczym pojawia się lawina biografii lub autobiografii ludzi "anonimowych", ze względu na swoje osiągnięcia lub takich, którzy decydują się na spisanie swoich losów w bardzo młodym wieku. Nil Armstrong pomimo tego, iż w 1969 roku był najbardziej znaną osobą na świecie i człowiekiem, który w tamtym czasie osiągnął w swojej dziedzinie totalny szczyt nie zdecydował się wtedy na zgodę aby spisać historię jego życia. Myślę, że nie pozwalała mu na to jego wrodzona skromność jak również fakt, iż miał świadomość, że nie jest to jeszcze odpowiedni moment na pokazanie światu swojej historii.

Książka jest unikatowa, na co wpływa między innymi, fakt, iż jest bardzo rzetelną opowieścią traktującą o życiu prywatnym, jak również zawodowym Armstronga, a z uwagi na to,że był on osobą, która bardzo rzadko udzielała się medialnie w książce ujawniono wiele szczegółów z jego życia nieznanych do czasu jej wydania.

Pewną obawę może wzbudzić w czytelniku fakt, iż Hansen jest naukowcem na wskroś "technicznym" co w zestawieniu z tematyką poruszaną w książce może się sprowadzać do wielostronicowych, nudnych opisów technicznych. Nic takiego nie ma miejsca w tej pozycji
i pomimo, iż opisy techniczne są powszechne, to są one bardzo ciekawe i przekazane w sposób przystępny.

Największe wrażenie na czytelniku mogą jednak zrobić opisy misji realizowanych przez Neila Armstronga, tych wojskowych w czasie wojny koreańskiej, późniejszych jako pilota oblatywacza oraz chyba najistotniejszych czyli lotów kosmicznych. Opisy są tak rzeczywiste, że czujemy wręcz jakbyśmy siedzieli obok bohatera w kabinie samolotu, statku kosmicznego lub lądownika księżycowego.

Reasumując jest to bardzo dobrze napisana biografia, która jest lekturą obowiązkową dla wszystkich miłośników podboju kosmosu.

"Pierwszy człowiek" jest jedyną akredytowaną biografią najsłynniejszego astronauty programów Apollo,jak również i całej amerykańskiej agencji kosmicznej, Neila Armstronga.

Postaci Armstronga nie trzeba nikomu przybliżać, bo fakt, iż był to "pierwszy człowiek" na Księżycu jest znany chyba wszystkim na świecie. Natomiast trzeba zwrócić uwagę na autora biografii Jamesa R....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przystępując do recenzji książki Stephena Hawkinga „Krótkie odpowiedzi na wielkie pytania” zastanawiałem się jak w krótkim opisie oddać czym ta pozycja jest dla współczesnej ludzkości?
To, co po dłuższym namyśle przychodzi do głowy to pojęcie osobliwości. Jest to bowiem wyrażenie idealnie oddające czym jest ta już niestety ostatnia publikacja jednego z najwybitniejszych naukowców przełomu XX i XXI wieku. Z punktu widzenia astronomii osobliwość to punkt lub linia (centrum czarnej dziury), gdzie przyspieszenie grawitacyjne lub gęstość materii są nieskończone. Właśnie nad osobliwościami czarnych dziur w swojej pracy naukowej skupiał się głównie Hawking. Z kolei osobliwość w odniesieniu do lingwistyki jest czymś co występuje bardzo rzadko, to coś szczególnego wręcz odkrywczego. Osobliwość recenzowanej książki polega przede wszystkim na jej aktualnym i trzeźwym spojrzeniu na największe problemy współczesnego świata, jak również na jej bilateralnym charakterze, objawiającym się popularno-naukowym, jak również czysto filozoficznym charakterem. Jest to obowiązkowa wręcz pozycja dla ludzi świadomych otaczającego ich świata. Pokonywanie kolejnych stron książki zmusza czytelnika do głębokiej refleksji nad przyszłością Naszej Planety oraz losem zamieszkujących ją ludzi.
Recenzowana pozycja została napisana w formie rozszerzonego wywiadu „rzeki”, gdzie najsłynniejszy fizyk teoretyczny świata udziela odpowiedzi na dziesięć bardzo istotnych dla ludzkości pytań m.in. „Czy istnieje Bóg?”, „Czy da się przewidzieć przyszłość?”, „Czy możliwa jest podróż w czasie?”.
Odpowiadając na zadane pytania Hawking zestawia punkt widzenia naukowy, „suchy” oparty na zasadach wprost wyprowadzonych z praw natury, z twierdzeniami natury etycznej. Czy jest to słuszne podejście? Bardzo wiele osób stwierdzi, że naukowiec nie może się wypowiadać
w kwestiach moralnych, ponieważ nauka powinna kończyć się tam gdzie zaczyna się etyka.
Z pragmatycznego punktu widzenia jest to prawda. Każdy doświadczony naukowiec wie, że choć ma swoje zdanie na temat moralności wielu kluczowych pytań, „zawodowo” może jedynie oceniać je z punktu widzenia teorii naukowych. Jako czytelnik nie odbieram ocen moralno-etycznych autora jako wystawianych przez fizyka, a przede wszystkim człowieka niezwykle doświadczonego życiowo, kogoś o horyzontach tak szerokich, że ich granice nie zamykały się na postrzeganiu tylko ziemskiego świata, człowieka o nieprzeciętnej inteligencji oraz eleganckim i momentami ciętym brytyjskim humorze.

Reasumując „Krótkie odpowiedzi na wielkie pytania” to nie tylko książka dla zainteresowanych teoriami naukowymi fizyki teoretycznej, ale również dla tych, którzy szukają odpowiedzi na największe pytania ludzkości lub kierunku, w którym należy podążać aby te odpowiedzi uzyskać.

Przystępując do recenzji książki Stephena Hawkinga „Krótkie odpowiedzi na wielkie pytania” zastanawiałem się jak w krótkim opisie oddać czym ta pozycja jest dla współczesnej ludzkości?
To, co po dłuższym namyśle przychodzi do głowy to pojęcie osobliwości. Jest to bowiem wyrażenie idealnie oddające czym jest ta już niestety ostatnia publikacja jednego z najwybitniejszych...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Piotr

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
9
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
33
razy
W sumie
wystawione
6
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
61
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]