Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka jest po prostu rewelacyjna! Napisana niezwykle lekko i ciekawie, pięknie ilustrowana, a przede wszystkim wiele można się z niej nauczyć. Jako jedenastolatkę zafascynowała mnie obcymi kulturami, podróżami i zachwyciła barwami różnych stron świata. Przeczytałam ją już trzykrotnie i z całą pewnością sięgnę po nią jeszcze nie jeden raz. Zgadzam się z autorką, że książka jest przeznaczona dla osób od 3 do 103 lat :) Z czystym sumieniem mogę ją polecić wszystkim młodym czytelnikom, a patrząc na to jak podobała się starszemu bratu -każdej osobie, niezależnie od wieku :)

Książka jest po prostu rewelacyjna! Napisana niezwykle lekko i ciekawie, pięknie ilustrowana, a przede wszystkim wiele można się z niej nauczyć. Jako jedenastolatkę zafascynowała mnie obcymi kulturami, podróżami i zachwyciła barwami różnych stron świata. Przeczytałam ją już trzykrotnie i z całą pewnością sięgnę po nią jeszcze nie jeden raz. Zgadzam się z autorką, że książka...

Kupiłam tą książę bo jestem fanką Violetty. Z pewnością mogę powiedzieć, że dzięki niej zaczęłam samodzielnie eksperymentować w kuchni i to jest jej największy plus. Książka jest pomysłowo i ciekawie napisana, chociaż niestety nie zawiera zbyt wielu przepisów. Polecam w szczególności fanom Violetty i początkującym kuchcikom.

Kupiłam tą książę bo jestem fanką Violetty. Z pewnością mogę powiedzieć, że dzięki niej zaczęłam samodzielnie eksperymentować w kuchni i to jest jej największy plus. Książka jest pomysłowo i ciekawie napisana, chociaż niestety nie zawiera zbyt wielu przepisów. Polecam w szczególności fanom Violetty i początkującym kuchcikom.

Moja przygoda z Mikołajkiem zaczęła się od starszych części. Wiem, że starsi koledzy się ze mną nie zgodzą ale muszę przyznać, że mi, jako osobie młodej, bardziej podobają się nowsze przygody tytułowego bohatera. Zarówno " Nowe przygody Mikołajka" jak i "Rozrywki Mikołajka" napisane są przyjemnym, współczesnym językiem. Również ilustracje są bardziej interesujące dla młodszego pokolenia. Dla osób w moim wieku są to zalety, dla mojego starszego rodzeństwa - wady. Jednak to właśnie ze względu na te różnice każdą z tych książek pochłaniałam dosłownie w kilka dni. Już planuje zakup kolejnych! :)

Moja przygoda z Mikołajkiem zaczęła się od starszych części. Wiem, że starsi koledzy się ze mną nie zgodzą ale muszę przyznać, że mi, jako osobie młodej, bardziej podobają się nowsze przygody tytułowego bohatera. Zarówno " Nowe przygody Mikołajka" jak i "Rozrywki Mikołajka" napisane są przyjemnym, współczesnym językiem. Również ilustracje są bardziej interesujące dla...