Cytaty
Gdy w wieku trzydziestu lat wraca się do punktu wyjścia, to znaczy, że zmarnowało się życie. Że jest się trupem. Miałeś, kurwa, tyle czasu.
Nie chciałem spotykać żadnego starego znajomego. Takie spotkania są jeszcze gorsze od pogrzebów. To największa tortura - próba znalezienia kogoś, kogo kiedyś się znało, w obcej, nagle pojawiającej się zupełnie znikąd osobie, w prostych, uśmiechniętych zdaniach, udawanie kogoś, kim było się kilkanaście lat temu, wyłącznie po to, aby osiągnąć jakikolwiek pułap porozumienia. Ludzi...
RozwińDziesięć tysięcy lat temu człowiek umierał w wieku trzydziestu trzech lat z powodu gangreny całego organizmu i uśmiechał się, wpatrzony w czarną niezrozumiałą nieskończoność, że miał dobre życie, bo raz zjadł gruszkę.
Gdy człowiekowi nic innego nie zostaje, każdy potrafi zamknąć oczy i nakręcić w głowie setki wariantów jednego, oscarowego filmu ze sobą samym w roli głównej, a potem stanąć na niewidocznym podium: kochany, akceptowany, wygrany. Uśmiechnąć się. Pomachać prawdziwemu sobie, schowanemu gdzieś w oddali.
Trzydzieści trzy lata (...). To początek końca. Wchodzisz w sztucznie wydłużony wiek. W okres podtrzymywania życia przez medycynę. Gdy jej nie było, ludzie akurat tyle żyli. Trzydzieści trzy lata. Tak więc jeśli do 33. roku życia nie zrobiłeś niczego, co mogłoby cię przeżyć (...), to nie licz, że potem cokolwiek się uda. Nie wierz w medycynę. Medycyna kłamie. Popatrz na Beatles...
RozwińLudzie trwają chwilę, trwają cicho. Nie zostaje po nich żaden ślad. Przez tę krótką chwilę wierzgają, ocierają się o siebie, próbując jak najwięcej zeżreć, jak najbardziej wchłonąć sobie nawzajem. W większych skupiskach przypominają pianę. Jedyna miara, według której należy ich mierzyć, to efektywność. Zwinność robaków. Ci najefektywniejsi zjadają najwięcej swoich pobratymców, ...
RozwińOsiemdziesiąt metrów na Ochocie. Białe, jasne i przestronne. Trzy pokoje z osobną kuchnią. Wiadomo, dlaczego się to robi i dlaczego my to zrobiliśmy, chociaż całe nasze życie było jedną wielką niepewnością, comiesięcznym upominaniem się o przelewy, minimalnym spłacaniem kart kredytowych. Jest dostępnych tylko kilka scenariuszy dorosłości. Wybiera się się któryś z nich na przekó...
RozwińCzęść pojechała odwiedzić swój rodzinny gnój(...)spotkać swoich przyjaciół z liceum i studiów, dezerterów z Holandii i Wielkiej Brytanii, którzy rozmawiając z nimi i pijąc wódkę z nimi, będą patrzeć na nich z lekką zawiścią, zastanawiając się, dlaczego akurat oni nie musieli stąd wyjeżdżać, aby coś mieć , aby utrzymać się na powierzchni; będą patrzeć ale tylko na ich sylwetki, ...
RozwińKobiety znoszą to o wiele gorzej, może dlatego, że w dzieciństwie składa im się znacznie większe obietnice szczęścia niż mężczyznom.
Lecz to, że matka Andrzeja nie zaprosiła mnie do domu, tym samym zniechęcając syna do kontynuowania przyjaźni z żydowską dziewczyną, nie musiało wcale znaczyć,iż była antysemitką.Żydzi którzy przeżyli piekło Holokaustu, byli niemile widziani. Byli w pewien sposób skażeni, naznaczeni cierpieniem, napiętnowani tragedią.Lepiej było się trzymać od nich z daleka, nie pozwalając złu,...
Rozwiń