Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Arcydzieło. Wymaga skupienia i zaangażowania czytelnika gdyż łatwo się pogubić w fabule a ta dokonuje zwrotów co chwile.
Najlepiej czytać na raz/kilka wieczorów pod rząd bo odstawiając na półkę by sięgnąć za kilka dni mija się z celem bo się drogi czytelniku pogubisz i schizofrenia gwarantowana ;)

Arcydzieło. Wymaga skupienia i zaangażowania czytelnika gdyż łatwo się pogubić w fabule a ta dokonuje zwrotów co chwile.
Najlepiej czytać na raz/kilka wieczorów pod rząd bo odstawiając na półkę by sięgnąć za kilka dni mija się z celem bo się drogi czytelniku pogubisz i schizofrenia gwarantowana ;)

Ta książka to tylko puste informacje i statystyki. Brak refleksji i czegoś własnego autora. Zwyczajny zbiór danych ale może być gdyż ta tematyka na polskim rynku jest omijana i książek jak na lekarstwo.

Ta książka to tylko puste informacje i statystyki. Brak refleksji i czegoś własnego autora. Zwyczajny zbiór danych ale może być gdyż ta tematyka na polskim rynku jest omijana i książek jak na lekarstwo.

Książka wbrew obiegowej opinii nie ma nic wspólnego z religią (tu satanizmem) lecz bardziej przedstawia filozofię i to jak żyć NIE robiąc nikomu krzywdy, NIE zawadzając nikomu a tym bardziej nie składając ofiar na ołtarzu :) Jest to filozofia życia w świecie gdzie najważniejszym świętem każdego człowieka są jego własne urodziny - przykład.

Więc ...nie taki diabeł straszny ;)))

Książka wbrew obiegowej opinii nie ma nic wspólnego z religią (tu satanizmem) lecz bardziej przedstawia filozofię i to jak żyć NIE robiąc nikomu krzywdy, NIE zawadzając nikomu a tym bardziej nie składając ofiar na ołtarzu :) Jest to filozofia życia w świecie gdzie najważniejszym świętem każdego człowieka są jego własne urodziny - przykład.

Więc ...nie taki diabeł straszny ;)))