Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Autor z lekki kompleksem Boga prezentuje ciekawą perspektywę lekarza psychiatry na różne przypadki. Na tą opowieść składają się opisy zza bram szpitala psychiatrycznego, życia rodzinnego pacjentów lub błądzeniu w diagnozie. Daje 7 ze względu na swoje oczekiwania co do książki. Autor niewiele poświęca czasu samym mechanizmom powstania "zaburzeń" na poziomie neuronalnym. Jest tutaj więcej opisów samego leczenia. Nie pogłębiłem więc swojej wiedzy na tyle ile bym chciał.

Autor z lekki kompleksem Boga prezentuje ciekawą perspektywę lekarza psychiatry na różne przypadki. Na tą opowieść składają się opisy zza bram szpitala psychiatrycznego, życia rodzinnego pacjentów lub błądzeniu w diagnozie. Daje 7 ze względu na swoje oczekiwania co do książki. Autor niewiele poświęca czasu samym mechanizmom powstania "zaburzeń" na poziomie neuronalnym. Jest...

Nie znalazłem żadnej opinii tego wydania więc postanowiłem dodać coś od siebie. Autor jest chyba moim ulubionyn z tego okresu jednak forma opowiadań nie bardzo mi przypadła do gustu. Doceniam kunszt i oddanie realiów historycznych jednak w większości nie było niestety miejsca na życie wewnętrzne bohaterów (to co najbardziej podobało mi się u Hassego). Czasem miałem też wrażenie że czytam opowiadania Edgara Allana Poe gdzie puenta miała znajdować się pod powierzchnią. Niemniej jednak polecam jeśli jest to dla was któreś z kolei spotkanie z autorem

Nie znalazłem żadnej opinii tego wydania więc postanowiłem dodać coś od siebie. Autor jest chyba moim ulubionyn z tego okresu jednak forma opowiadań nie bardzo mi przypadła do gustu. Doceniam kunszt i oddanie realiów historycznych jednak w większości nie było niestety miejsca na życie wewnętrzne bohaterów (to co najbardziej podobało mi się u Hassego). Czasem miałem też...

Mimo zainteresowania tematem i posiadania podstawowej wiedzy ciężko mi było przebrnąć przez tą książkę. Styl autora jest kwadratowy i nie porywa. Jest trochę informacji i dywagacji (niekoniecznie udanych i bez polotu). Może po prostu to nie był moment na powstanie takiej książki

Mimo zainteresowania tematem i posiadania podstawowej wiedzy ciężko mi było przebrnąć przez tą książkę. Styl autora jest kwadratowy i nie porywa. Jest trochę informacji i dywagacji (niekoniecznie udanych i bez polotu). Może po prostu to nie był moment na powstanie takiej książki