Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Nazwałabym to książką klasy B.

Nawet smoki nie uratowały tej powieści (i co one żarły skoro było ich aż tyle??)

Niezła okładka (tak, wiem - 'nie oceniaj...') noty wysokie, opis ciekawy to się i skusiłam.
I co? I bzibzio.
Miejscami miałam wrażenie, że czytam wiktoriańskie romansidło.
Tacy sobie bohaterowie, świat przedstawiony mnie nie kupił, a w miarę interesująca akcja zaczyna się dopiero na ostatnich stronach.

Może sięgnę po drugą część - gdzieś pomiędzy westchnieniami Violet w stronę aroganckiego, buntowniczego, ale... ach ach! jakże przystojnego Xadena, czają się strzępy jako takiej fabuły.

Nazwałabym to książką klasy B.

Nawet smoki nie uratowały tej powieści (i co one żarły skoro było ich aż tyle??)

Niezła okładka (tak, wiem - 'nie oceniaj...') noty wysokie, opis ciekawy to się i skusiłam.
I co? I bzibzio.
Miejscami miałam wrażenie, że czytam wiktoriańskie romansidło.
Tacy sobie bohaterowie, świat przedstawiony mnie nie kupił, a w miarę interesująca...

więcej Pokaż mimo to