Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dla mnie absolutna rewelacja! Książka swoją formą przypomina "Dziennik Cwaniaczka" Jeffa Kinney'a, ale tekstowo przebija Cwaniaczka. Dzieciaki pokochają Kacpra i jego najlepszego kumpla, niedźwiedzia polarnego o imieniu Total. Duża dawka humoru, współczesny język i przezabawne ilustracje zachęcą do lektury nawet dzieci, które nie lubią czytać.

Dla mnie absolutna rewelacja! Książka swoją formą przypomina "Dziennik Cwaniaczka" Jeffa Kinney'a, ale tekstowo przebija Cwaniaczka. Dzieciaki pokochają Kacpra i jego najlepszego kumpla, niedźwiedzia polarnego o imieniu Total. Duża dawka humoru, współczesny język i przezabawne ilustracje zachęcą do lektury nawet dzieci, które nie lubią czytać.

Jestem pozytywnie zaskoczoną "Emilką Piórko". Jak zobaczyłam nazwisko Holly Webb - pani od smutnych piesków i kotków - która już trochę mi się przejadła, zawahałam się czy sięgać po tę książkę. Przekonała mnie ładna okładka i opis i nie żałuję :-) Idealna lektura dla wszystkich dziewczynek, które lubią marzyć :-)

Jestem pozytywnie zaskoczoną "Emilką Piórko". Jak zobaczyłam nazwisko Holly Webb - pani od smutnych piesków i kotków - która już trochę mi się przejadła, zawahałam się czy sięgać po tę książkę. Przekonała mnie ładna okładka i opis i nie żałuję :-) Idealna lektura dla wszystkich dziewczynek, które lubią marzyć :-)

Niestety, książka mnie rozczarowała. Zbyt mocno wyeksponowane nazwisko Rowling na okładce może oszukać niejednego. W moim odczuciu to książka z fantasy niewiele ma wspólnego (Autorzy nie wykreowali jakiegoś swojego świata), raczej zaliczyłabym ją do literatury przygodowej. Bohaterzy też nie zostali nakreśleni z rozmachem - tak naprawdę są nijacy.
A o czym jest książka? Do starego drewnianego domu wprowadza się pięcioosobowa rodzina Walkerów. Dom zawiera wiele antyków oraz wspaniałą bibliotekę. Oczarowani domem nie spodziewają się, że to pułapka zastawiona przez Wichrową Wiedźmę, która już wkrótce złoży im wizytę...

Niestety, książka mnie rozczarowała. Zbyt mocno wyeksponowane nazwisko Rowling na okładce może oszukać niejednego. W moim odczuciu to książka z fantasy niewiele ma wspólnego (Autorzy nie wykreowali jakiegoś swojego świata), raczej zaliczyłabym ją do literatury przygodowej. Bohaterzy też nie zostali nakreśleni z rozmachem - tak naprawdę są nijacy.
A o czym jest książka? Do...