Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Nie dam rady jej skończyć....

Nie dam rady jej skończyć....

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mnie ta książka nie urzekła. Męczyłam ją ją od dłuższego czasu. Miewałam myśli, że nigdy jej nie skończę. Codziennie była blisko mnie, ale mnie do siebie nie wołała.

Mnie ta książka nie urzekła. Męczyłam ją ją od dłuższego czasu. Miewałam myśli, że nigdy jej nie skończę. Codziennie była blisko mnie, ale mnie do siebie nie wołała.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo chciałam ją przeczytać. Jak już zaczęłam czytać to się przeraziłam, że to nie będzie książka dla mnie. W miarę jak ubywało stron miałam coraz więcej obaw, że jednak nie dam rady. Intuicja mnie nie myliła. Przeczytałam, ale nie chcę więcej czytać takich książek.

Bardzo chciałam ją przeczytać. Jak już zaczęłam czytać to się przeraziłam, że to nie będzie książka dla mnie. W miarę jak ubywało stron miałam coraz więcej obaw, że jednak nie dam rady. Intuicja mnie nie myliła. Przeczytałam, ale nie chcę więcej czytać takich książek.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oj podobała mi się. Tak jak pierwszy tom "Ulubione rzeczy". Przyciągała mnie jak magnez. Nie mogłam się od niej oderwać. Polecam, polecam, polecam!!!

Oj podobała mi się. Tak jak pierwszy tom "Ulubione rzeczy". Przyciągała mnie jak magnez. Nie mogłam się od niej oderwać. Polecam, polecam, polecam!!!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu pierwszej części "Promyczek" byłam jednak ciekawa Gusa. Rozczarowałam się. To książka nie dla mnie. Jak ja się nad nią męczyłam... Niewyobrażalnie...

Po przeczytaniu pierwszej części "Promyczek" byłam jednak ciekawa Gusa. Rozczarowałam się. To książka nie dla mnie. Jak ja się nad nią męczyłam... Niewyobrażalnie...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przesłodzona. Córka zapytała mnie: co to znaczy przesłodzona? Mamo to oznacza, że ktoś za dużo cukru wsypał? Mówię tak córeczko! Historia jest wzruszająca. Popłakałam się. Mimo to uważam, że takie pozytywne nastawienie głównej bohaterki do życia jest trochę nie do końca możliwe.

Przesłodzona. Córka zapytała mnie: co to znaczy przesłodzona? Mamo to oznacza, że ktoś za dużo cukru wsypał? Mówię tak córeczko! Historia jest wzruszająca. Popłakałam się. Mimo to uważam, że takie pozytywne nastawienie głównej bohaterki do życia jest trochę nie do końca możliwe.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do 200 strony się męczyłam. Później książka mnie wciągnęła i nie mogłam się od niej oderwać. Kończy się bardzo ciekawie. Nie tak jak zazwyczaj kończą się książki, gdzie myślimy, że już znamy zakończenie, a tu jednak ciach i mamy nagle inny koniec. Szok!!!

Do 200 strony się męczyłam. Później książka mnie wciągnęła i nie mogłam się od niej oderwać. Kończy się bardzo ciekawie. Nie tak jak zazwyczaj kończą się książki, gdzie myślimy, że już znamy zakończenie, a tu jednak ciach i mamy nagle inny koniec. Szok!!!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie no fajnie się czytało. Chociaż historia bardzo przewidywalna!

Nie no fajnie się czytało. Chociaż historia bardzo przewidywalna!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajna książka.

Bardzo fajna książka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Początek książki jak dla mnie się strasznie dłużył. Później nie mogłam się oderwać.

Początek książki jak dla mnie się strasznie dłużył. Później nie mogłam się oderwać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lekko się czyta. Aczkolwiek nie biegłam niestety z pracy do domu nie mogąc się doczekać, kiedy wreszczie się za nią zabiorę.

Lekko się czyta. Aczkolwiek nie biegłam niestety z pracy do domu nie mogąc się doczekać, kiedy wreszczie się za nią zabiorę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nie w moim typie. Ciężko jest czytać o polowaniu na dzikie zwierzęta. Jak może to kogoś fascynować???

Książka nie w moim typie. Ciężko jest czytać o polowaniu na dzikie zwierzęta. Jak może to kogoś fascynować???

Pokaż mimo to


Na półkach:

Opowieść ciekawa i wciągająca. Bywały momenty, że nie mogłam się od niej oderwać. Czasami przewidywalna, ale mi to w niczym nie przeszkadzało, bo fajnie i przyjemnie się ją czytało.
Polecam!!!

Opowieść ciekawa i wciągająca. Bywały momenty, że nie mogłam się od niej oderwać. Czasami przewidywalna, ale mi to w niczym nie przeszkadzało, bo fajnie i przyjemnie się ją czytało.
Polecam!!!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tytuł brzmi tajemniczo. Okładka też niczego sobie. Zapowiada się obiecująco. Po przeczytaniu twierdzę, że jakiś sens swój miała, choć spodziewałam się czegoś lepszego!

Tytuł brzmi tajemniczo. Okładka też niczego sobie. Zapowiada się obiecująco. Po przeczytaniu twierdzę, że jakiś sens swój miała, choć spodziewałam się czegoś lepszego!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mnie ta książka nie powaliła. Nie będzie ochów i achów. Nie mam pojęcia jak dobrnęłam do końca. Może wierzyłam, że coś mnie w końcu zaskoczy. Ale...no i jestem zaskoczona - nie było w niej nic ciekawego!!!

Mnie ta książka nie powaliła. Nie będzie ochów i achów. Nie mam pojęcia jak dobrnęłam do końca. Może wierzyłam, że coś mnie w końcu zaskoczy. Ale...no i jestem zaskoczona - nie było w niej nic ciekawego!!!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nic dodać nic ująć - fajna, a przede wszystkim lekka książka. Przyjemnie się czyta. Polecam!!!

Nic dodać nic ująć - fajna, a przede wszystkim lekka książka. Przyjemnie się czyta. Polecam!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem pod wielkim wrażeniem całej tej serii.

Ja tych książek nie czytałam - ja je pochłaniałam!!!

Bardzo zżyłam się z bohaterami i szkoda, że to już koniec.

Oby więcej tak fantastycznych powieści...

Jestem pod wielkim wrażeniem całej tej serii.

Ja tych książek nie czytałam - ja je pochłaniałam!!!

Bardzo zżyłam się z bohaterami i szkoda, że to już koniec.

Oby więcej tak fantastycznych powieści...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Druga część jest tak samo świetna tak jak poprzednia "Delirium"!
Nawet jak robiłam przerwę w czytaniu i tak byłam myślami przy książce.

Nie da się opisać słowami tego co czuję po jej przeczytaniu...

Polecam serdecznie!!!

Druga część jest tak samo świetna tak jak poprzednia "Delirium"!
Nawet jak robiłam przerwę w czytaniu i tak byłam myślami przy książce.

Nie da się opisać słowami tego co czuję po jej przeczytaniu...

Polecam serdecznie!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miłość jako choroba? Kto by nie chciał na nią chorować?

Nie da się żyć bez miłości!

Fantastyczny pomysł na książkę.

Czyta się ją jednym tchem. W każdym razie ciężko mi było się od niej oderwać.

Polecam

Miłość jako choroba? Kto by nie chciał na nią chorować?

Nie da się żyć bez miłości!

Fantastyczny pomysł na książkę.

Czyta się ją jednym tchem. W każdym razie ciężko mi było się od niej oderwać.

Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy ktokolwiek z nas zastanawiał się jak to jest być skazanym na śmierć? Co czuje taka osoba? Jakie myśli krążą w jej głowie? Jak jest postrzegana wśród mieszkańców taka osoba? Czy czuje strach, ból i rozgoryczenie?
Taka jest ta książka. Przedstawia nam osobę, która pokazuje nam swoje emocje, obawy, przeżywa bieg zdarzeń od nowa.

Czy ktokolwiek z nas zastanawiał się jak to jest być skazanym na śmierć? Co czuje taka osoba? Jakie myśli krążą w jej głowie? Jak jest postrzegana wśród mieszkańców taka osoba? Czy czuje strach, ból i rozgoryczenie?
Taka jest ta książka. Przedstawia nam osobę, która pokazuje nam swoje emocje, obawy, przeżywa bieg zdarzeń od nowa.

Pokaż mimo to