Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Ta książka nie jest zła. Ale też nie zachwyca.
Na pewno jest kilka spraw, które mnie po prostu rozbrajają:
- 3/4 książki to problemy miłosne gimbusa, 1/4 to akcja,
- główny bohater jest gimbusem,
- mit o odgryzieniu języka i ataku epilepsji został obalony dawno temu, strzeliłam facepalma jak przeczytałam ten moment,
- oczywiście, że zaciążyła,
- przez większość książki rozkręcane są wątki, czytelnik snuje teorie, ale nigdy nie dostaje odpowiedzi, ostatnia strona i pozostaje tylko uczucie "czy to już?".
Ale bardzo pozytywne jest "unowocześnienie" tego całego post-apo. W końcu człowiek ma wrażenie, jakby bomby walnęły w naszych czasach, a nie gdzieś za prl-u.

Ta książka nie jest zła. Ale też nie zachwyca.
Na pewno jest kilka spraw, które mnie po prostu rozbrajają:
- 3/4 książki to problemy miłosne gimbusa, 1/4 to akcja,
- główny bohater jest gimbusem,
- mit o odgryzieniu języka i ataku epilepsji został obalony dawno temu, strzeliłam facepalma jak przeczytałam ten moment,
- oczywiście, że zaciążyła,
- przez większość książki...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W sumie można powiedzieć, że przeżyłam przygodę z tą pozycją. Dobrze opowiedziana i ciekawa historia.
Końcówka trochę przyśpieszona mam wrażenie, jak dla mnie mogło się ciągnąć jeszcze trochę.
Nie ma co się rozpisywać, idźcie przeczytać!

W sumie można powiedzieć, że przeżyłam przygodę z tą pozycją. Dobrze opowiedziana i ciekawa historia.
Końcówka trochę przyśpieszona mam wrażenie, jak dla mnie mogło się ciągnąć jeszcze trochę.
Nie ma co się rozpisywać, idźcie przeczytać!

Pokaż mimo to

Okładka książki Cyberpunk Girls Krystyna Chodorowska, Magdalena Kucenty, Gabriela Panika, Martyna Raduchowska, Jagna Rolska, Agata Suchocka
Ocena 6,7
Cyberpunk Girls Krystyna Chodorowsk...

Na półkach: ,

Z początku miałam obawy, że ta pozycją jest kolejnym tanim chwytem próbującym zarobić coś na fali popularności nadchodzącej gry rodaków, aczkolwiek miło się zaskoczyłam!

Naprawdę fajne opowieści. Co do niektórych aż żałowałam, że nie są pełną książką, a jedynie kilkudziesięciostronicowym opowiadaniem.

Jedyne zażalenia mam do jakości książki- papier jest niczym podcieradło w toaletach publicznych, a tusz przyblakły, niekiedy odbity na sąsiadującą stronę. Czcionka duża jak dla osób z wadą wzroku, byleby dobić do magicznych 300+ stron...

Z początku miałam obawy, że ta pozycją jest kolejnym tanim chwytem próbującym zarobić coś na fali popularności nadchodzącej gry rodaków, aczkolwiek miło się zaskoczyłam!

Naprawdę fajne opowieści. Co do niektórych aż żałowałam, że nie są pełną książką, a jedynie kilkudziesięciostronicowym opowiadaniem.

Jedyne zażalenia mam do jakości książki- papier jest niczym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedynym plusem tej książki jest płynność języka w jakim została napisana.

Główny motyw bohatera- do bani.
Fabuła- nie wiem dlaczego kojarzy mi się Yu-Gi-Oh z starych lat.
Bohaterowie- tacy se.
Dialogi- nie powalają.
Świat- miałam nadzieję na coś fajnego, ale tutaj też zawód.

Ta książka nie jest ZŁA, ale jest tak strasznie mierna, że nic się nie traci jej nie czytając.

Jedynym plusem tej książki jest płynność języka w jakim została napisana.

Główny motyw bohatera- do bani.
Fabuła- nie wiem dlaczego kojarzy mi się Yu-Gi-Oh z starych lat.
Bohaterowie- tacy se.
Dialogi- nie powalają.
Świat- miałam nadzieję na coś fajnego, ale tutaj też zawód.

Ta książka nie jest ZŁA, ale jest tak strasznie mierna, że nic się nie traci jej nie czytając.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jakbym czytała pamiętnik wykopka...

Jakbym czytała pamiętnik wykopka...

Pokaż mimo to