rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Klątwa przeznaczenia Sylwia Dubielecka, Monika Magoska-Suchar
Ocena 7,3
Klątwa przezna... Sylwia Dubielecka, ...

Na półkach:

"Klatwa przeznaczenia " na swych 800 stronach przenosi nas w świat magiczny.Niby bajka, niby opowieść o innym świecie, ale czy do końca?
Na pewno jest to książka o miłości.Uczuciu, które pojawiało się stopniowo, i choć rozum Arienne i Severa nie dopuszcza do siebie możliwości zakochania sie, to serce nie sługa.Stało się.
Początek ich związku jakże dramatyczny.Upokorzona Arienne, zwycięski i dumny Lew.Tutaj świat kobiet całkowicie zdominowany przez mężczyzn.Dlaczego zatem młoda czarodziejka zdołała pokochać płatnego mordercę, brutalnego oprawcę, Wielkiego Kata Związku?Dlatego,ze mimo mrocznej natury Severo okazał się facetem zdolnym do miłości, facetem zakochanym w swej kobiecie.Potrafiącym o nią dbać, troszczącym się o nią, narażającym dla niej swą męską dumę. Arienne spowodowała,że zaczął inaczej spoglądać na kobietę/y.Do tej pory kobieta/y stanowiła/y tylko obiekt seksualny.Okazało się,ze można z nią także porozmawiać, że są rzeczy i tematy, które ich ze sobą łączą.
Myślę,że ten magiczny świat aż tak bardzo się nie różni od tego realnego.W tak wielu dziedzinach życia dominuje męski świat.Tak wielu młodych ludzi swą wspólna drogę rozpoczyna od "znajomości łóżkowej". Dopiero później przychodzi czas na wzajemne poznanie.W Ravillonie tak wiele kobiet zabiegało o opiekę Mistrza. A jak to wygląda we współczesnym świecie?No chyba każdy zna odpowiedź...
Książkę czyta się bardzo dobrze, czasami z wypiekami na twarzy(oj dużo tu erotyki). Stopniowe odkrywanie przeszłości Arienne, jej prawdziwej tożsamości nie pozwala na odłożenie książki ze spokojem.Czytam i się nie nudzę, nie pomijam opisów,tekstów pieśni, zapisów z Księgi Przenaczenia(oj, ta beznadziejna czcionka!)a i tak strony ubywają tak szybko, za szybko...
Czekam na ciąg dalszy!

"Klatwa przeznaczenia " na swych 800 stronach przenosi nas w świat magiczny.Niby bajka, niby opowieść o innym świecie, ale czy do końca?
Na pewno jest to książka o miłości.Uczuciu, które pojawiało się stopniowo, i choć rozum Arienne i Severa nie dopuszcza do siebie możliwości zakochania sie, to serce nie sługa.Stało się.
Początek ich związku jakże dramatyczny.Upokorzona...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Oj wciągnęło mnie i to mocno!
Może to zabrzmi dziwnie, ale czasami denerwuje mnie gdy książka wciąga tak mocna.Dwa wieczory i ...przeczytane.
Remigiusz Mróz nawiązuje do tematu, który ostatnio dosyć często pojawia się w mediach.PRZEMOC.Towarzyszy jej tutaj także MANIPULACJA.
Autor ukazał przemoc psychiczną i fizyczną, dominację i osaczanie drugiego człowieka.Agresja Roberta , w kulminacyjnym momencie książki, osiąga apogeum.Aż trudno się to czyta...
Pierwsze poważne uderzenie otrzymałam na stronie 305.No, tego się nie spodziewałam. Strona 367 to jak kopnąć leżącego...
Mróz pokazuje jak często złudny i nieprawdziwy jest obraz ludzi i postrzeganej przez nas rzeczywistości.Jak można uczestniczyć w grze, w której nie jesteśmy równymi sobie graczami.Jesteśmy tylko ZMANIPULOWANYMI pionkami.
.
PS.A wspomniany w książce serial "Fortitude" też oglądałam...

Oj wciągnęło mnie i to mocno!
Może to zabrzmi dziwnie, ale czasami denerwuje mnie gdy książka wciąga tak mocna.Dwa wieczory i ...przeczytane.
Remigiusz Mróz nawiązuje do tematu, który ostatnio dosyć często pojawia się w mediach.PRZEMOC.Towarzyszy jej tutaj także MANIPULACJA.
Autor ukazał przemoc psychiczną i fizyczną, dominację i osaczanie drugiego człowieka.Agresja Roberta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Władza i pieniądze, to dwa koła napędowe ludzkości od dawna.Moralność, dla niektórych staje się słowem wyświechtanym.Ludzkie życie nie jest nic warte.Nie jest warte jedno życie, dwa życia, setki żyć a może nawet miliony.To zło ma jednak swojego rywala..

W książce ONA, autorka pokazuje nam mroczny proceder firmy farmaceutycznej powiązanej ze światem przestepczym.Geniusz biochemika został wykorzystany przeciwko ludzkości.Prowadzone przez niego i lekarkę badania w końcowej fazie są fałszowane.
Bezwzględność czarnych charakterów potwierdzają kolejne trupy...
Czy uda się bohaterce odnaleźć prawdziwe wyniki badań,jaki będzie wynik kolejnej potyczki w odwiecznej wojnie dobra ze złem?

"-Na jakim poziomie są statystyki?
(...)
-Dopóki ja będę tu zarządcą, statystyki będziesz miał tu najwyższe"
(czytaj: zakłamane, załafszowane)

Po troszkę niejasnym początku, akcja nabiera tempa.Człowiek przerzuca kolejne strony i z zapartym tchem kibicuje pozytywnym postaciom.Aż szkoda,że ta część książki "do przyczytania" tak szybko robi się coraz cieńsza i cieńsza...
Czy to tylko fikcja literacka?Nie wiadomo..

Kubek kawy+ ciepły koc+ jeden wieczór=ONA
Polecam!

Władza i pieniądze, to dwa koła napędowe ludzkości od dawna.Moralność, dla niektórych staje się słowem wyświechtanym.Ludzkie życie nie jest nic warte.Nie jest warte jedno życie, dwa życia, setki żyć a może nawet miliony.To zło ma jednak swojego rywala..

W książce ONA, autorka pokazuje nam mroczny proceder firmy farmaceutycznej powiązanej ze światem przestepczym.Geniusz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku czarny charakter tej książki był dla bardzo oczywisty. Teraz już wiem, że było to zbyt oczywiste.Z każdą kolejną stroną miałam coraz większy mętlik w głowie...Historia opowiedziana z perspektywy trzech osób.To jak puzzle, które skrupulatnie ułożone dają obraz.Już nikt nie jest tylko dobry czy zły, pojawiają się odcienie szarości nadające całej historii niezły smaczek.
Kubek kawy i do czytania!Polecam

Na początku czarny charakter tej książki był dla bardzo oczywisty. Teraz już wiem, że było to zbyt oczywiste.Z każdą kolejną stroną miałam coraz większy mętlik w głowie...Historia opowiedziana z perspektywy trzech osób.To jak puzzle, które skrupulatnie ułożone dają obraz.Już nikt nie jest tylko dobry czy zły, pojawiają się odcienie szarości nadające całej historii niezły...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"On nigdy w nikim nie wzbudzał strachu.Wzbudzał litość i na tym bazował.Litość była jego największym atutem.Kobiety nie wyczuwały zagrożenia, a kiedy docierało do nich, z jak nie niebezpieczną jednostką mają do czynienia, było już dla nich za późno".
Taki był/jest(?) Leszek Pękalski morderca, nekrofil, sadysta,zły i okrutny...człowiek(?),który nigdy nie zaznał miłości matki, ojca czy babci.Wychowany bez miłości też nie potrafił pokochać.Potrafił jednak zabić, pastwić się nad ciałem ofiary.
Wstrząsająca historia. Najtragiczniejsze jest to,że PRAWDZIWA.

"On nigdy w nikim nie wzbudzał strachu.Wzbudzał litość i na tym bazował.Litość była jego największym atutem.Kobiety nie wyczuwały zagrożenia, a kiedy docierało do nich, z jak nie niebezpieczną jednostką mają do czynienia, było już dla nich za późno".
Taki był/jest(?) Leszek Pękalski morderca, nekrofil, sadysta,zły i okrutny...człowiek(?),który nigdy nie zaznał miłości...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam wszystkie książki Dana Browna.Tak wiem, są pisane w jednym stylu, główny bohater zawsze występuje w towarzystwie pięknych pań.Czy tylko James Bond ma takie przywileje, czy Robert Langdon jest od niego gorszy?No chyba nie...Trochę celebruję czytanie jego książek.Szperam w necie szukając reprodukcji opisywanych obrazów, budynków, informacji o książce, którą napisał komputer, o rankingu niebezpiecznych klatek schodowych.Taka tam przypadłość i dziwność mnie dopadła.Jestem pełna podziwu dla autora za rzetelne przygotowanie się, zgłębienie tematu poruszanego w książce/książkach.Tak wiele tutaj rozważań natury religijnej, egzystencjalnej a nawet moralnej.Czy świat opisany w prezentacji Edmonda naprawdę jest nierealny???
Polecam.Polecam.Polecam

Przeczytałam wszystkie książki Dana Browna.Tak wiem, są pisane w jednym stylu, główny bohater zawsze występuje w towarzystwie pięknych pań.Czy tylko James Bond ma takie przywileje, czy Robert Langdon jest od niego gorszy?No chyba nie...Trochę celebruję czytanie jego książek.Szperam w necie szukając reprodukcji opisywanych obrazów, budynków, informacji o książce, którą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu kilku thrillerów psychologicznych postanowiłam sięgnąć po, w moim początkowym mniemaniu, trochę lżejszy kryminał.Szybko jednak rozczarowałam sie ...pozytywnie.Myślałam, że "kryminał pod psem" to taka lekka lektura do poduszki.Pierwszy szok nastąpił gdy pojawił się opis znalezionych zwłok Marianny. No, mocne to było.Pies Gucio-psi detektyw, całkiem fajny pomysł spojrzenia na rzeczywistość z perspektywy czworonoga.Przypomina czytelnikowi o więziach człowieka ze zwierzątkiem.Przypomina,ze zwierzęta czują, są lojalne a nawet potrafią kochać swojego właściciela.
W trakcie czytania prawie każdy mieszkaniec kamienicy był dla mnie podejrzany.Przy okazji śledztwa prawdę ujrzało kilka skrywanych tajemnic.Ostatecznie (no bo i o to chodziło przez ponad dwieście stron) wyjaśniła się tajemnicza(a jakże) śmierć Marianny Biel.Osobiście trochę przeszkadzała mi gwara śląska, bo zwyczajnie jej nie rozumiem.Nadaje jednak autentyczności postaciom.
Polecam!

Po przeczytaniu kilku thrillerów psychologicznych postanowiłam sięgnąć po, w moim początkowym mniemaniu, trochę lżejszy kryminał.Szybko jednak rozczarowałam sie ...pozytywnie.Myślałam, że "kryminał pod psem" to taka lekka lektura do poduszki.Pierwszy szok nastąpił gdy pojawił się opis znalezionych zwłok Marianny. No, mocne to było.Pies Gucio-psi detektyw, całkiem fajny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

REWELACJA.
Chyba pierwszy raz książka mną tak wstrząsnęła...i to w pełnym znaczeniu tego słowa.Opisana historia pokazująca relacje międzyludzkie a głównie relacje mąż-rzona(tak,tak dobrze napisałam),kochanek-kochanka.Obraz miłości zmieniającej się wraz z upływem czasu i ze wzrostem stażu małżeńskiego jest dosyć przygnębiający.
Zastanawiam się, jak odbierają tę książkę mężczyźni, jak młodzi ludzie na początku wspólnej drogi życia, a jak osoby z dłuższym stażem małżeńskim?
Mi zapadnie na długo w pamięci.
Dla mnie 10/10.

REWELACJA.
Chyba pierwszy raz książka mną tak wstrząsnęła...i to w pełnym znaczeniu tego słowa.Opisana historia pokazująca relacje międzyludzkie a głównie relacje mąż-rzona(tak,tak dobrze napisałam),kochanek-kochanka.Obraz miłości zmieniającej się wraz z upływem czasu i ze wzrostem stażu małżeńskiego jest dosyć przygnębiający.
Zastanawiam się, jak odbierają tę książkę...

więcej Pokaż mimo to