Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po "W pustyni i w puszczy" jest to jedna z pierwszych książek przeczytanych przeze mnie z własnej woli "od deski do deski". Od "Przygód Tomka" zaczęła się moja przygoda z czytaniem, która trwa po dziś dzień. Wtedy, gdy komputery nie były codziennością, a telewizja nie dostarczała zbyt wiele rozrywki, książka, oprócz klocków, pozwalała na ciekawe spędzenie deszczowego popołudnia. W dodatku przygoda i egzotyczne miejsca, tak typowe dla tej serii, sprawiały, że nawet jako dziecko ciężko mi się było od książki oderwać. Jak przetrwała próbę czasu? Musiałbym ponownie spróbować, wiem jednak, że sentyment nadal pozostanie.

Po "W pustyni i w puszczy" jest to jedna z pierwszych książek przeczytanych przeze mnie z własnej woli "od deski do deski". Od "Przygód Tomka" zaczęła się moja przygoda z czytaniem, która trwa po dziś dzień. Wtedy, gdy komputery nie były codziennością, a telewizja nie dostarczała zbyt wiele rozrywki, książka, oprócz klocków, pozwalała na ciekawe spędzenie deszczowego...