Opinie użytkownika
Naprawdę trudno było dotrwać do końca przemyśleń ojca Adama, ale się udało. Już po jakichś 30 stronach miałem ochotę rzucić tą książką i nigdy nie wrócić.
- Kto jest winny jeśli żona zdradziła? MĄŻ, bo gdyby dawał żonie to czego potrzebuje, ona sama nawet by na to nie wpadła. A w ogóle to mężczyźni unikają odpowiedzialności - są w tym mistrzami.
- Kto jest winny...
Ta książka pomogła mi zrozumieć, dlaczego sytuacja polityczna w Polsce wygląda tak, a nie inaczej.
Tym powodem jest, wg mnie, sposób formułowania komunikatów do odbiorcy. U opcji rządzącej treści są proste, konkretne i zrozumiałe. U Balcerowicza język jest skomplikowany, akademicki. Poza tym często da się wyczuć taką wyższość nad ludźmi prezentującymi przeciwne od niego...
Już list z Hogwartu byłby bardziej prawdopodobny od historii opisywanej w tej części.
Do tego tragiczne dialogi, które w już po paru stronach tylko przewijałem. Beznadziejne porównania (przemieliliśmy ją jak blogerki fit siemię lniane, zablokowana jak krakowskie przedmieście w miesięcznice), kurwa na kurwie, nawet jakiś błąd językowy znalazłem po drodze.
Szybko się czyta,...
Czyta się naprawdę dobrze i zdecydowanie mogę polecić. Ciekawa historia i tradycyjnie duża przejrzystość Michała w każdym aspekcie.
Minusy całkiem podobnie jak po przeczytaniu #finninja. Jeśli ktoś czyta JOP i słucha WNOP od samego początku to nie znajdzie tu wielu nowych treści.