Morwowe tajemnice

Izabela  Straszewska Izabela Straszewska
26.05.2019
Okładka książki Przeklęte drzewo Allison Rushby
Średnia ocen:
7,0 / 10
75 ocen
Czytelnicy: 201 Opinie: 16

Wystrzegaj się domu, gdzie rośnie morwa,

bo córkę twoją gotowa jest porwać…

jedną, drugą, trzecią…*

Tajemnice małych miasteczek, ich legendy, które osobom z zewnątrz mogą wydawać się infantylne, mają wielką moc. Zabobony wzniecają strach, który w niewielkich społecznościach potrafi być bardzo zaraźliwy. Lepiej nie podejmować dyskusji z ludźmi utwierdzonymi w swoich dziwacznych przekonaniach. Należy ich wysłuchać, przytaknąć lub nie i odejść we własnym kierunku. Tylko co zrobić, kiedy zmuszeni jesteśmy zamieszkać wśród nich i, co gorsza, ich z pozoru dziecinne wierzenia zaczynają przeistaczać się w fakty na naszych oczach?

Immy ma prawie jedenaście lat. Za kilka tygodni wypadają jej urodziny, czego sama osobiście nie traktuje jako czegoś mocno istotnego. Nie widzi różnicy pomiędzy tymi jedenastymi a choćby dziesiątymi. Dopiero tajemnicza legenda, którą opowiedzą jej nowi sąsiedzi, spowoduje, że w jej sercu pojawi się niepokój i będzie narastał z każdym dniem. Immy to córka dwojga lekarzy. Matka jest kardiochirurgiem, niezwykle zapracowanym, twardo stąpającym po ziemi, i to ona stanowi głowę rodziny. Ojciec natomiast wykonywał dotąd zawód lekarza rodzinnego, ale błąd, którego w jego ocenie się dopuścił, zupełnie go załamał. Nie pracuje, leczy depresję i to wprowadza w życie Immy dużo trudności. Rodzina przeprowadza się do małego miasteczka, ponieważ matka rozpoczyna pracę w pobliskim szpitalu. Podążając więc za nią, Immy i jej ojciec opuszczają swój bezpieczny i ukochany dom w Australii i rozpoczynają nowe życie. Sielankowe z pozoru miasteczko skrywa jednak pewną mroczną tajemnicę. Dom, w którym zamieszkują, sąsiaduje z potężną i wiekową morwą. Drzewo to nie tylko przeraża wyglądem, ale w dodatku to właśnie je lokalni mieszkańcy obwiniają o porwania dzieci, a dokładniej dwóch dziewczynek. Obie zaginęły w przeddzień swoich jedenastych urodzin i nigdy ich już nie odnaleziono.

Historia wydaje się prosta i spodziewamy się mrocznego bytu ukrywającego się pod postacią morwy, albo przestępcy, który sprytnie odsunął od siebie podejrzenia, wzniecając w sąsiadach strach przed ponurym drzewem. Autorka obiera jednak zupełnie niespodziewany kierunek i wplata w tę opowieść dużo mądrości. Ukazuje siłę, z jaką nieuzasadnione lęki wpływają na odbiór otoczenia, często irracjonalny i krzywdzący. Immy i jej rodzina to ludzie myślący bardzo racjonalnie, którzy od samego początku zdecydowanie zajmują stanowisko przeciwstawne do zasłyszanych plotek. Wyrażają swoją niewiarę i szybko stają się odmieńcami, których inni unikają. Jednocześnie wszyscy się im z zainteresowaniem przyglądają, ponieważ ich córka za kilka dni będzie przecież miała jedenaste urodziny. Takie wyalienowanie nie jest dobre ani dla Immy, która przecież jest nowa i nikogo nie zna, ani tym bardziej dla pogrążonego w depresji ojca.

Żeby jednak nie było nudno, autorka wplotła w tę opowieść również elementy magii. Immy słyszy w myślach dziwną piosenkę, obserwując drzewo dostrzega emocje, jakie w nim buzują, szuka informacji o zaginionych dziewczynkach, a im bardziej stara się zrozumieć, tym mocniej utwierdza się w przekonaniu, że oni wszyscy mogą mieć rację. Z jednej strony przed prezentującymi racjonalne myślenie rodzicami odgrywa rolę osoby nieprzywiązującej do tych legend wagi, ale z drugiej trudno jest jej się nie bać. Nie szuka wsparcia, próbuje sama sobie poradzić, ale im jest bliżej urodzin, tym więcej trudności napotyka.

Cała książka pozornie traktuje głównie o sprawach morwy i jej tajemnicach, ale opowiada też historię załamania kogoś, kto dla dziecka zawsze był oparciem. Matka Immy to osoba mocno zapracowana, na którą w sprawach błahych nie można liczyć. Zajmuje się operowaniem, ratuje życie, wraca do domu późno i wcześnie rano znika. Nie ma zbyt wiele czasu dla córki. To ojciec stanowił dotąd drogowskaz, wspierał Immy w jej codziennych problemach, może dziecinnych, ale przecież dla niej bardzo ważnych. Teraz pogrążony w smutku, wiecznie nieobecny, myślami uciekający do przeszłości, o której nie chce z nikim rozmawiać, przestał pełnić rolę rodzica zainteresowanego uczuciami córki. Immy złości się o to, jest nim mocno zawiedziona, ale próbuje też go zrozumieć, co wcale nie jest łatwe.

„Przeklęte drzewo” jest więc książką wielowątkową, która w bardzo wyważony sposób porusza trudną tematykę. Autorka robi to jednak bardzo ostrożnie i nie tworzy przytłaczającego obrazu rodziny czy społeczności z poważnymi problemami. Udaje jej się poprowadzić czytelnika przez całą tę pogmatwaną historię wprost do tajemnicy, którą skrywała przez wieki potężna morwa. To idealna książka dla młodych czytelników, którzy znudzili się już bajkami, ale nie są jeszcze gotowi na literaturę dla dorosłych.

Izabela Straszewska

 

*cytat z książki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja