rozwiń zwiń

Zosia z ulicy psiej

Monika Adamczyk Monika Adamczyk
18.04.2018
Okładka książki Zosia z ulicy Kociej. Na psa urok Agnieszka Tyszka
Średnia ocen:
7,9 / 10
38 ocen
Czytelnicy: 84 Opinie: 16

Pierwsze odczucia – rodzicielskie (moje i męża) oraz dziecięce (moich dwóch córek) - przy zetknięciu się z Zosią były takie, że jest to naprawdę świetnie napisana książka. Język, którym posługiwała się Agnieszka Tyszka był dokładnie na poziomie dziecka w ówczesnym wieku Zosi i świetnie łapany był wspólny kontakt. I tak nasza przygoda z Zosią zaczęła trwać. Obecnie seria o Zosi liczy już dziesięć książek. Na wstępie wobec tego wypadałoby przyznać, że mimo tak sporej liczby tomów, autorka nadal trzyma ten sam poziom. Kolejny tom przygód o Zosi czyta się równie szybko, miło i zabawnie, jak pozostałe lektury o ukochanej już bohaterce.

Trzeba natomiast także wspomnieć, że książka, podobnie jak główna bohaterka, dorasta. Język Agnieszki Tyszki, a tym samym język Zosi, zmienia się wraz z jej dojrzewaniem. I jest to jak najbardziej poczytywana uwaga. Po pierwsze dlatego, że młode czytelniczki serii, także dorastają. Po drugie, Zosia pokazuje nam się jako autentyczna dziewczyna, która rozwija się wraz z życiowym doświadczeniem. Wszystkie przygody, o których już wcześniej czytaliśmy rzeczywiście rzutują na jej podejściu do świata, a to nie lada wyzwanie dla autorki.

Podobnie dorasta również Mania. Tu OCZYWIŚCIE pozostaje jej typowy język, z którego autorce będzie bardzo trudno zrezygnować. Dziecięce wypowiedzi i przekręcanie zdań są jednak wzbogacone przez słownictwo wynikające ze szkolnego oczytania. Mania jest nieco doroślejsza, ale nadal pozostaje ta małą dziewczyną, którą czytelnicy i czytelniczki pokochali za dziecięcy urok.

Skoro więc o uroku mowa, w dziesiątym tomie dzieje się naprawdę sporo rzeczy. I tu chyba muszę wspomnieć o jedynym moim zastrzeżeniu: ten tom wydaje się być mało zwarty, brakowało mi jakieś konkretnej historii, które zazwyczaj Zosi towarzyszyły, jakiegoś jednego motywu, który będzie miał początek i zakończenie. Motyw wprawdzie jest, tj. wydarzenie związane z adopcją psa. Jest bardzo dobrze zarysowany jego początek. Niestety koniec jakoś się rozmywa. Książka kończy się bardzo przyjemnie, bo dwunastymi urodzinami Zosi, jednak brakuje w niej pewnej klamry, którą, w moim odczuciu, posiadały inne tomy.

Zamiast jednak jednego motywu, w części „Na psa urok” możemy odnaleźć wiele ciekawych wydarzeń. Przede wszystkim w domu przy Kociej 5 pojawia się pies (właściwie panna Kiara Felicja de Karton Wierzbowska), którego na samym początku, przy zabawie w łapanie śnieżnych gwiazdek, życzy sobie Mania. Kiara wprowadza na Kocią sporo zamieszania i naprawdę reorganizuje domownikom życie. W tym tomie na Kociej zaczyna się mówić o wiele mniej o kotach. Może więc czas na zmianę nazwy ulicy?

Dookoła historii z psem, pojawia się kilka wątków pobocznych. Po pierwsze relacja Aliny ze swoim ojcem, co daje autorce pretekst do pokazania dojrzałości emocjonalnej u Zosi. Znajdziemy tu motyw zauroczenia szkolnym kolegą. Sporo miejsca Zosia przeznacza także na opisanie minionych już chwil, jak wieczoru Halloween u Igi oraz szkolnych Mikołajek i wręczanych prezentów.

Trudno jest oceniać jedną część z serii, gdyż uważam, że nieuczciwym jest porównywanie nowego tomu do pozostałych części. A już w ogóle tworzenie listy od najlepszego do najgorszego tomu! Ponadto byłaby to na pewno ocena dość nieobiektywna, bo pisana z perspektywy osoby, która naprawdę lubi główną bohaterkę. Kiedyś, przy pierwszych tomach, zastanawiałam się jak Agnieszka Tyszka poradzi sobie z przygodami Zosi, która przestanie być już drugo czy trzecioklasistką. Tymczasem Zosia ma już dwanaście lat! Konstrukcja książki też się do tego dostosowuje. W tekst wpleciona zatem zostaje rozmowa między koleżankami z klasy poprzez czata czy smsy. Umiejętnie również autorka wykorzystuje motyw dezyderaty (lub dezodoranty), gdzie w przypadku Mani jest to urocza dziecięca opowiastka, a w przypadku Zosi to autentyczna mądrość dorastającej nastolatki. Na koniec cieplej robi się na sercu, po przeczytaniu prawdziwej Dezyderaty Maxa Ehrmanna z 1927 roku. Cóż,… Zosia robi się coraz starsza… Ale nadal czekamy na dalsze tomy!

Monika Samitowska-Adamczyk

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja