rozwiń zwiń

Echa bestii z przeszłości

Silverq21 Silverq21
05.04.2018
Okładka książki Szwadrony śmierci Hitlera. Einsatzgruppen i logika masowej zbrodni Helmut Langerbein
Średnia ocen:
6,5 / 10
24 ocen
Czytelnicy: 58 Opinie: 3

Druga wojna światowa nie pozwala o sobie zapomnieć. Chociażby temat Holokaustu, który wybrzmiał w mediach w ostatnich miesiącach jest tego najlepszym dowodem. Mimo upływu lat emocje wciąż są silne, pewne sprawy nie do końca rozwiązane, a w mrokach historii wciąż kryje się wiele bolesnych tajemnic. Do mniej znanych oblicz tego straszliwego konfliktu z pewnością należą jednostki Einsatzgruppen, które miały za zadanie eliminowanie elementów wrogich Rzeszy, co często przekładało się na wyznawców judaizmu.

Po raz kolejny muszę odnieść się do własnych doświadczeń jako kogoś, kto studiował historię. Po raz kolejny jestem niezwykle rozczarowany, że mimo takiego wykształcenia temat szwadronów śmierci Hitlera pozostawał dla mnie nieznany. Dziwne, zważywszy na fakt roli jaką odegrały one w eksterminacji Żydów, ale nie tylko, gdyż także zamieszkali na wschodnich terenach zwykli ludzie nie mogli czuć się bezpieczni.

Jednakże Helmut Langerbain choć interesuje się skalą i miejscami eksterminacji tej jednostki, tak naprawdę stara się przyjrzeć jej od innej, bardziej intymnej strony. Choć przedstawia historię całego powstania, przemian i zadań, to najciekawsze są dla niego poszczególne osoby, którym postanawia przyjrzeć się bliżej. Sprawdzić, czy znaleźli się tacy, którzy potrafili powiedzieć nie, albo uniknąć wiodącej roli w eksterminacji, ale też zbadać tych wiernych i poszukać ich motywacji na drodze do zagłady życia ludzkiego.

Przyznać należy, że to bardzo ciekawe aspekty sprawy. Sam nie raz zastanawiałem się, cóż musiało być w głowach tych, którzy potrafili strzelać do bezbronnych ludzi, a potem odżegnywać się, jakoby tylko wykonywali rozkazy. Jakby ktoś usunął ich rozum i empatię na czas wojny, a myślenie odłożył na półkę do czasu jej zakończenia. Nie bez powodu autor w swoich poszukiwaniach przytacza sławny eksperyment Stanleya Milgrama, w którym zajmował się on kwestią posłuszeństwa. Kazał jego uczestnikom kierować impulsy elektryczne osobom po drugiej stronie, jeśli popełniły błąd w zadaniu. Choć porażenia prądem były fikcyjne, dzięki krzykom aktorów biorący udział w badaniu nie zdawali sobie z tego sprawy. Mimo to ponad połowa doszła do końca skali, która w rzeczywistości mogła oznaczać śmierć.

Langerbein przygląda rożnym aspektom, jakby szukał wzorca według którego można by określić, kto jest predestynowany do takiej roli, a kto nie. Sprawdza młodzieńcze lata, stosunek do rodziny, późniejsze pierwsze prace i ogólny stosunek do Żydów. Słusznie nie zgadza się, że antysemityzm sam w sobie wystarczy, by zaprząc ludzi do ludobójstwa. Bierze pod lupę osoby o sporym wykształceniu, jak i tych, którzy przebrnęli zaledwie kilka klas. Poszukuje źródła motywacji, a co za tym idzie może i samej zbrodni.

Gdy tak o tym piszę brzmi to zapewne całkiem interesująco, wszakże podczas lektury bywa z tym różnie. Dorobek historyka, choć wielce potrzebny w takiej pracy, tutaj po części stał się kulą u nogi autora. Wszystko przez zbytnie przywiązanie do akademickiej formy snucia historii, która często i gęsto rzuca kłody po nogi. Nie jest to może język skomplikowany czy nacechowany niezrozumiałymi wyrażeniami. Problemem jest jego gęstość, przytłaczająca metodyczność, skłonność do nadmiernej poprawności, w której brakuje bardzo ważnej zmiennej a mianowicie emocji.

Poniekąd wyłączenie pierwiastka emocjonalnego w pracy naukowej jest zaletą. W końcu zbytnie zaprzęgnięcie uczuć może wpłynąć na nasz osąd, gdy liczą się przede wszystkim fakty. Mimo to trudno nie odnieść wrażenia, że coś jest nie tak. Reakcją na kolejny popis bestialskości nie powinno być swobodne przerzucenie strony. Gdzieś zatraciło się tu miejsce nad głębszą refleksją nad ludzką naturą, poszanowanie dla śmierci i straconych istnień. Mord po części staje się tu statystyczną zmienną, co nigdy nie powinno mieć miejsca.

Można rzec, że autor tak bardzo skupił się na szukaniu człowieczeństwa u katów, że sam wyłączył go u siebie. Nie mam zamiaru tym insynuować, że uważa on holokaust za jedną z kolejnych rzeczy do odhaczenia, chodzi mi o to, że dyskurs ten choć oskarża zabójców i obnaża zbyt niskie bądź błędne sądowe wyroki, mimowolnie pozostawia ofiary w cieniu. Czyni je statystami określonego teatru działań. Także choć tematyka i podejście od innej strony do problemu eksterminacji jest ważne, mam wrażenie, że nie sposób opowiedzieć o jednej stronie barykady pozostawiając na marginesie drugą.

Patryk Rzemyszkiewicz

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja