Co dwa kraje, to nie jeden

Zicocu Zicocu
28.03.2018
Okładka książki Patrioci Sana Krasikov Logo Patronat
Średnia ocen:
7,3 / 10
661 ocen
Czytelnicy: 1759 Opinie: 132

Chciałbym przedstawić dziś Państwu tezę, która stanowi kulminacyjny punkt mojej galopującej kariery domorosłego psychologa: taką mianowicie, że wiara w niewinność bardzo często prowadzi do naiwności. Przekonuję się o tym raz po raz, bo bezrefleksyjnie ufam wszelkim książkowym reklamom – tym przecież są gorące polecenia na okładkach książek podpisywane przez uznanych literatów. Ufam im więc, a potem czuje się nie tyle uprawniony, co zobowiązany do ich weryfikacji. Dlatego też „Patrioci”, czyli „arcydzieło” i „Doktor Żywago naszych czasów” zadziałali na mnie jak płachta na byka.

Cóż, zgodnie z prawidłami gatunku po powyższym akapicie powinienem przejść do zajadłej krytyki powieści Sany Krasikov. Na moje i Państwa czytelnicze szczęście nie zrobię tego, gdyż byłoby to wysoce nieuprawnione – a to z tego względu, że zalety tej lektury zdecydowanie dominują nad wadami. Pierwszą i największą z tych zalet jest wyjątkowy rozmach „Patriotów”. Przez sześćset stron przetaczają się dziesiątki bohaterów, akcja toczy się na przestrzeni dobrych kilkudziesięciu lat, a autorka podejmuje próbę analizy wyjątkowo ciekawego zagadnienia historycznego: kwestii Amerykanów porzucających ojczyznę w latach 30., aby wspólnie z braćmi w wierze w komunizm budować Związek Radziecki.

Zadanie, które postawiła sobie Krasikov jest wyjątkowo ambitne, bo wymaga refleksji nie tyle nad jedną tożsamością narodową, co nad dwiema – i to tymi, o których najróżniejsi autorzy, od noblistów po autorów literatury gatunkowej, napisali już tysiące stron. Jak pisarka sobie z nim radzi? Nieźle, chociaż Ameryki, nomen omen, nie odkrywa. Czasami wpada w publicystyczny ton (szczególnie widoczne w pierwszej połowie powieści, chociażby przy morderstwie Kirowa), czasami wyraźnie nagina psychologię swojej bohaterki, aby ta „poniosła” ideę, choćby kosztem zaprzeczenia swoim wcześniejszym zachowaniom. Zdarzają się też jednak sceny bardzo mocne, jak choćby aborcja protagonistki – tego horroru z pewnością nie powstydziłaby się Margaret Atwood, która bliźniaczy opis zamieściła w „Grace i Grace”.

Kwestie narodowe stają się jednak w „Patriotach” najciekawsze, gdy Krasikov przerzuca narracyjny ciężar z historii na tematykę rodzinną i zestawia ze sobą parę iście elektryzującą: matkę – Amerykankę, która porzuciła ojczyznę dla Związku Radzieckiego, i syna – Rosjanina emigrującego do Stanów pod wpływem rozczarowania krajową rzeczywistością. Ich relacja stanowi trzon powieści, a że oboje mają za sobą skomplikowane, tragiczne historie, to ciężko patrzeć na ich konflikty obojętnie. Zresztą dwa pokolenia pisarce nie wystarczyły, dlatego też w pewnym momencie do duetu dołącza jeszcze wnuk o tożsamości narodowej tak płynnej, jak utarło się to wśród jego przodków. „Patrioci” to bardzo dobra powieść historyczna, ale najlepiej prezentują się jako saga rodzinna: bliżej im do doskonałego „Oto jestem” Jonathana Foera niż równie dobrego „Zgiełku czasu” Juliana Barnesa.

Duże wrażenie robi narracyjny chwyt, który Krasikov stosuje przez całą długość tekstu – a mimo to nie sposób się nim znudzić. Pisarka bardzo zręcznie łączy wydarzenia z pierwszej połowy dwudziestego wieku z tymi z początków wieku dwudziestego pierwszego: najpierw kreuje scenę w jednych realiach, aby potem odtworzyć ją z pewnymi modyfikacjami w drugich. Nieustannie zaskakuje to, jak wiele podobieństw udało jej się znaleźć – przecież Florence stawia opór opresyjnemu państwu, natomiast Julian negocjuje kontrakt biznesowy! Na owym rozwiązaniu zawiodłem się tylko raz, kiedy autorka wyraźnie przeszarżowała: najpierw pokazała starcie matki z radzieckimi oprychami, potem prostą rozmowę syna z kontrahentem; teoretycznie jest to kulminacyjny punkt powieści, w rzeczywistości rozczarowuje, bo w chwili przeniesienia narracji na Juliana całe napięcie błyskawicznie znika.

Mimo tego potknięcia „Patrioci” to lektura obowiązkowa dla wszystkich miłośników rozpisanych na lata, zapierających dech w piersiach powieści historycznych. Bardzo sprawnie napisana, wciągająca i ambitna rzecz, która udowadnia, że literatura na poważnie zajmująca się przeszłością wciąż potrafi robić duże wrażenie.

Bartosz Szczyżański

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja