-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać385
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Przygody dobrego wojaka Szwejka. T. 1-2
- Kategoria:
- klasyka
- Tytuł oryginału:
- Osudy dobrého vojáka Švejka za svĕtove války
- Wydawnictwo:
- Książka i Wiedza
- Data wydania:
- 1982-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1982-01-01
- Liczba stron:
- 690
- Czas czytania
- 11 godz. 30 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Paweł Hulka-Laskowski
- Tagi:
- I wojna światowa Austria idiota komizm powieść
- Inne
Ten, kto w niebie komponował wojnę światową, musiał dużo czytywać Szekspira i wiedział, że do dobrej tragedii należy element buffo. Kącik, gdzie dla wytchnienia widza patos tragiczny zmienia się w błazeństwo. Tym kącikiem była Austria. Doprowadziła do karykatury wszystkie słowa, hasła, sztandary; sparodiowała pojęcie „ojczyzny”, wywieszone jako krwawy szyld kilkunastu „ludom”, żrącym się między sobą zajadlej niż z wrogiem, na którego je wysłano i który bywał ich rodakiem... To wszystko godne było uwiecznienia – i tę właśnie Austrię zaklął Haszek w swojego Szwejka. Postać ta ma podwójny sens. Jeden specyficznie czeski. W istocie w całym tym rozgardiaszu wojennym Czesi zachowali trzeźwą głowę i zdecydowaną postawę. Służyli Austrii tak, jak Szwejk swemu oberlejtnantowi – i z takim samym skutkiem... Uprawiali wojnę z perskim okiem. Z drugiej strony, pomysł wzięcia za bohatera tego przygłupka, „cesarko-królewskiego idioty” dobrodusznie uśmiechniętego i zadowolonego ze wszystkiego, to w istocie znakomity odczynnik dla całego krwawego błazeństwa, idiotyzmu tego, co się działo dookoła.
Tadeusz Boy-Żeleński