Cóż prawda w oczy kole...ta książka z 1922 oraz Wilczysko z 1924 przyczyniły się do tego ,że Autorka znalazła się na indeksie ówczesnej władzy.Do tej pory trwa opinia ckliwości Jej literatury i zbytniego romantyzmu ,gdy tymczasem ,krzewiła słownie patriotyzm,jak mówiła we wstępie książki Wilczysko od nas szczęśliwych żyjących w wolnej ukochanej Ojczyźnie wymagać należy więcej ,pisała;"Pragnęłabym ,abyście czytając dzieje mojego małego bohatera zrozumieli ,że jeżeli tak piękną , ofiarną miłującą i silną mogła być dusza dziecka ,nad którym od kolebki zwisały czarne chmury niewoli to o ileż więcej wymagać można od was ,szczęśliwych ,nad którymi od dzieciństwa czuwa wraz z ciepłem i spokojem domowego ogniska ,najczulsza z matek,najtroskliwsza opiekunka umiłowana nasza wskrzeszona i wolna Ojczyzna!"Nazywa szkoły rosyjskie bezdusznymi,"wiadomo ,że żaden "ruski człowiek "gorzałką nigdy nie gardził..."Dlatego nie dziwi mnie ,że znalazła się na indeksie
a Rodzinie skonfiskowano majątek Brzeziny,oraz drukarnię.Aby poznać Autorkę ,bo w każdej książce była złota myśl -jako nauka na dalsze życie,wychowanie należałoby przeczytać wszystkie książki ,podaje się 67!

Cóż prawda w oczy kole...ta książka z 1922 oraz Wilczysko z 1924 przyczyniły się do tego ,że Autorka znalazła się na indeksie ówczesnej władzy.Do tej pory trwa opinia ckliwości Jej literatury i zbytniego romantyzmu ,gdy tymczasem ,krzewiła słownie patriotyzm,jak mówiła we wstępie książki Wilczysko od nas szczęśliwych żyjących w wolnej ...