Księżycowy sorbet
- Kategoria:
- baśnie, legendy, podania
- Tytuł oryginału:
- 달샤베트
- Wydawnictwo:
- Kwiaty Orientu
- Data wydania:
- 2018-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-01
- Liczba stron:
- 32
- Czas czytania
- 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788395159008
- Tłumacz:
- Edyta Matejko-Paszkowska
- Tagi:
- Korea Południowa literatura koreańska dla dzieci
„Księżycowy sorbet” opowiada historię jednej nocy z życia wilczych mieszkańców kamienicy. Jest ciepła, parna noc, podczas której nagle zaczyna topić się księżyc…
Dzięki genialnemu projektowi kamienicy wykonanej przez autorkę, czytelnicy mają możliwość zajrzeć do środka domu niejako przez okno. Perfekcyjna gra świateł doskonale oddaje wrażenie „zaglądania z zewnątrz”. Czytelnik jest świadkiem życia wilczej społeczności.
W książce bardzo subtelnie przekazana została koreańska ludowa legenda o królikach zamieszkujących Księżyc. Króliki według niektórych ubijają w moździerzu ryżowe ciasto na ryżowe ciasteczka na Święto Dziękczynienia przypadające na piętnasty dzień ósmego miesiąca księżycowego.
Z książki wyłania się jasny przekaz: „Wszyscy jesteśmy sąsiadami. Dotykamy swoich żyć. Czasami czyjś błąd staje się moim nieszczęściem, czasami czyjaś radość staje się moim szczęściem. Jesteśmy jak naczynia połączone”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Oniryczny urok koreańskiej baśni
W literaturze dla dzieci za szczególnie wartościowe uważam te pozycje, które potrafią zachwycać i zdumiewać także dorosłych. Do takich właśnie książek chętnie powraca się po latach, by po raz kolejny czytać je z sentymentem. Za sprawą bardzo oryginalnej konstrukcji wyobraźni nieustanne zadziwienie – w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu tego słowa – towarzyszy lekturze „Księżycowego sorbetu”, najnowszej pozycji Heeny Baek, koreańskiej pisarki i ilustratorki.
Punkt wyjścia i inspirację do opowiadanej historii stanowią tradycje związane z azjatyckim Świętem Środka Jesieni, w Korei określanym terminem „Chuseok”. Jednym ze związanych z nim rytuałów jest przygotowywanie tradycyjnych „księżycowych” ciasteczek wykonanych z mąki ryżowej. Zwyczaj ten nawiązuje do legendy o Króliku zamieszkującym księżyc. Według dawnych wierzeń Pan Niebios obserwował zwierzęta mieszkające w lesie: Małpę, Królika i Lisa. Aby sprawdzić ich szlachetność, zstąpił na ziemię jako głodny staruszek, prosząc o gościnę i posiłek. Każde ze zwierząt starało się dać mu coś od siebie. Małpa weszła na drzewo i zerwała owoce, a Lis złowił w jeziorze rybę. Jedynie Królik, choć długo biegał po polach, nie mógł niczego znaleźć. W tej sytuacji bohaterski zwierzak zaproponował, że sam rzuci się w ogień, aby Pan Niebios mógł sobie przyrządzić z jego ciała potrawkę. Pan docenił szlachetność Królika i zabrał go ze sobą na księżyc, gdzie ten zamieszkał. Obecnie, na pamiątkę tych wydarzeń, specjalnie na piętnasty dzień ósmego miesiąca kalendarza lunarnego, gospodynie rozgniatają w moździerzach ryż, by przygotować tradycyjne słodkości.
W „Księżycowym sorbecie” możemy obserwować społeczność wilków zamieszkujących kamienicę podczas gorącej, parnej nocy, gdy dochodzi do nieprawdopodobnych wydarzeń – nagle zaczyna topić się księżyc. Choć opowiedziana historia jest krótka i lakoniczna, można odnieść wrażenie, że aż roi się od znaczeń i symboli. Każde kolejne zdanie prowadzi w zupełnie nowe, zaskakujące i intensywne poetycko rejony, każde słowo jest ważne i buduje niesamowity klimat opowieści. Przesłanie dotyczące potrzeby wspólnotowości i wzajemnej pomocy zostało wyrażone w sposób bardzo subtelny, bez nachalnego dydaktyzmu, który mógłby przytłoczyć atmosferę niezwykłości.
Wykreowanie onirycznej atmosfery w książce nie byłoby możliwe bez przygotowanych przez Heenę Baek ilustracji. Są one wykonane ręcznie – malowane i wyklejane, a następnie fotografowane przez samą autorkę. Już sam projekt kamienicy zamieszkiwanej przez wilki zasługuje na uwagę – przeglądając kolejne strony, czytelnik ma wrażenie, jakby z zewnątrz zaglądał do wnętrza poszczególnych mieszkań, a odpowiednio ukazane światło dodatkowo podkreśla ciekawą perspektywę. Na dużą uwagę zasługuje dbałość, z jaką Heena Baek wykonała szczegóły: zasłonki zostały doklejone z kawałków koronki, zza okien widać wyraźnie obrazy na ścianach czy kwiatowe wzory na naczyniach.
Anna Michalska
Książka na półkach
- 85
- 37
- 13
- 6
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
Żeby w pełni móc dostrzec piękno tej książki, powinniśmy sięgnąć najpierw do koreańskich legend. Jedna z nich opowiada o oddaniu i uczynności pewnego królika, który w podzięce za swe poświęcenie został wysłany na Księżyc. To tak w bardzo dużym skrócie. Ale właśnie o tym jest i Księżycowy sorbet - o uczynności i wzajemnej pomocy. Jednak, to co najbardziej urzeka, to wspaniała szata graficzna, która w niesamowity sposób oddaje duchotę upalniej letniej nocy.
Żeby w pełni móc dostrzec piękno tej książki, powinniśmy sięgnąć najpierw do koreańskich legend. Jedna z nich opowiada o oddaniu i uczynności pewnego królika, który w podzięce za swe poświęcenie został wysłany na Księżyc. To tak w bardzo dużym skrócie. Ale właśnie o tym jest i Księżycowy sorbet - o uczynności i wzajemnej pomocy. Jednak, to co najbardziej urzeka, to...
więcej Pokaż mimo to