rozwińzwiń

Tajemnice Los Angeles

Okładka książki Tajemnice Los Angeles James Ellroy
Okładka książki Tajemnice Los Angeles
James Ellroy Wydawnictwo: Sonia Draga Cykl: L.A. Quartet (tom 3) Ekranizacje: Tajemnice Los Angeles (1997) kryminał, sensacja, thriller
586 str. 9 godz. 46 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
L.A. Quartet (tom 3)
Tytuł oryginału:
L.A. Confidential
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2015-11-04
Data 1. wyd. pol.:
1998-01-01
Liczba stron:
586
Czas czytania
9 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379993871
Tłumacz:
Wojciech Kallas
Ekranizacje:
Tajemnice Los Angeles (1997)
Tagi:
Wojciech Kallas Los Angeles zagadka śledztwo powieść amerykańska
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
229 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
316
206

Na półkach: , , ,

Film C. Hansona oceniam wysoko, bo jest świetnie zrealizowany, estetyka noir przywodząca najlepsze obrazy tego nurtu, jak choćby "Chinatown" Polańskiego, aktorzy wspinają się na wyżyny w swoich niezapomnianych kreacjach (Crowe, Spacey, Pearce, DeVito, Cromwell, Basinger, Strathairn),ścieżka dźwiękowa Jerry'ego Goldsmitha również robi robotę, lecz sporym nadużyciem jest nazwanie tego obrazu adaptacją powieści Ellroya. Oprócz paru żelaznych i łatwych do przeniesienia na język filmowy wątków, film ten ma niewiele wspólnego z powieścią. Całkiem zrozumiałe, że taka spłycona i powierzchowna interpretacja nie spodobała się samemu Jamesowi Ellroyowi.
Historia zaczyna się tam, gdzie kończy się poprzednia część LA Quartet, a mianowicie na dalszych losach Turnera "Buzza" Meeksa. Kilku bohaterów już przewinęło się poprzednio, jak choćby oportunistyczny i wyrachowany szczwany lis policji LA Dudley Liam Smith czy gangster-celebryta Mickey Cohen i jego kamaryla, w tym najbardziej rozpoznawalny, gustujący w gwiazdach filmowych, "makaroniarz" Johnny Stompanato, już w poprzedniej części grający na kilka frontów. Jednak kluczowi dla tej historii są nowi (anty)bohaterowie: odznaczony młody weteran wojny na Pacyfiku, chorobliwie ambitny, aspirujący do najwyższych laurów w policyjnej hierarchii Edmund J. Exley (notabene syn magnata budowlanego, eks-policjanta),zabijaka i z pozoru średnio rozgarnięty mięśniak Wendell "Bud" White z trudną przeszłością oraz wielka gwiazda Departamentu John "Jack" Vincennes alias Wielki Vi, eks-narkoman i alkoholik zarabiający na życie wymuszeniami i szantażami na styku świata polityki i przemysłu filmowego, mający kontakty w Ratuszu oraz świecie gwiazd filmowych, na boku czerpiący korzyści z bardzo popularnego serialu policyjnego "Chlubna odznaka" (Badge of Honor). Warto również wspomnieć o ekscentrycznym i śliskim dziennikarzu brukowca "Cicho sza" (Hush Hush) Sidzie Hudgensie, obdarzonym ciętym piórem, którego teksty umiejętnie łączą w sobie ton moralizatorski, szyderstwo i konfabulację. Na uwagę zwraca również interesująca postać Lynn Bracken, jedynej silnej i odważnej kobiety w tym męskim gronie (może oprócz trochę karykaturalnej Doth Rothstein),zjawiskowej i błyskotliwej prostytutki zrobionej na Lanę Turner z ekskluzywnego burdelu Fleur-de-Lis genialnego chemika i szemranego finansisty Pierce'a Patcheta. Sercem powieści jest sprawa masakry w Nite Owl, zbrodni, która na pierwszy rzut oka wygląda jak krwawy napad rabunkowy, ale okazuje się czymś o wiele więcej. Sieć powiązań i wątków w śledztwie wydaje się przytłaczająca i niezwykle zawiła, ale pod koniec wszystko zostaje skrupulatnie dopięte. Mamy tu do czynienia z typowym "police procedural", gdzie dochodzenie do prawdy jest żmudne, często monotonne, autor bardzo realistycznie odwzorował sposób prowadzenia dochodzenia przez wydział policji LA do spółki z Biurem Prokuratora Okręgowego (świetny portret skorumpowanego arywisty Ellisa Loewa). Autor pokazuje, że rozwiązanie sprawy i znalezienie winnych nie przychodzi łatwo, a każdy uczestnik śledztwa płaci jakąś cenę, często najwyższą. Wątpliwe poszlaki i skąpy materiał dowodowy, to czasem jedyne skrawki, na których opiera się śledztwo, wymagają one drążenia tematu, przesłuchań, przeglądania akt, kilkukrotnej weryfikacji materiału i zeznań świadków - ogólnie rzecz biorąc, jest to bardzo realistyczny obraz śledztwa policyjnego, bez ozdobników i pójścia na skróty, co często się dziś zdarza we wszelkiej maści kryminałach napisanych na tą samą modłę, bez krztyny polotu. Jest to brutalny i nie wybaczający błędów świat. Beznamiętny, zwięzły, wzorowany na raporcie policyjnym styl Ellroya umożliwia czytelnikowi pełne zanurzenie się w rozgrywających się wydarzeniach. Można tu dopatrzyć się pewnych pierwiastków manichejskich, bo jakieś katharsis i rozwiązanie mają miejsce, ale autor stroni od kreowania postaci nieskazitelnych moralnie, każdy ma tu na swoim koncie jakieś drobne grzeszki lub większe przewiny, które prześladują niczym mitologiczne Erynie. Los Angeles jest tu bezimiennym bohaterem, jawiące się niczym przedsionek piekła: dziwki, alfonsi, seryjni mordercy, drobni przestępczy i inne męty wszelkiego autoramentu, skorumpowani i zepsuci do szpiku kości politycy i stróże prawa, także pełne panopticum. Ellroy zadbał, żeby na dosłownie każdej stronicy, ta powieść uwierała, mierziła, wręcz bolała, doprowadzała do szału nadmiernym epatowaniem okrucieństwem, co często przybiera formy groteskowego czarnego jak smoła humoru. Brakowało mi przypisów, co uważam za absolutną konieczność w powieściach Ellroya, żeby czytelnikowi uzmysłowić, że autor umiejętnie miesza tu przerysowaną często fikcję z prawdą. Wielka rzecz.

Film C. Hansona oceniam wysoko, bo jest świetnie zrealizowany, estetyka noir przywodząca najlepsze obrazy tego nurtu, jak choćby "Chinatown" Polańskiego, aktorzy wspinają się na wyżyny w swoich niezapomnianych kreacjach (Crowe, Spacey, Pearce, DeVito, Cromwell, Basinger, Strathairn),ścieżka dźwiękowa Jerry'ego Goldsmitha również robi robotę, lecz sporym nadużyciem jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1427
1265

Na półkach:

Lekkie rozczarowanie. Wcześniej znałem film , który jest świetny i lubię do niego wracać. Jednak książka nie do końca mnie przekonała. Na minus naprawdę za dużo postaci. Nie podobało mi się także zakończenie , a konkretnie los Dudleya. W filmie świetne było to , że Ed go zastrzelił , a w książce żyję i jest uważany za bohatera

Lekkie rozczarowanie. Wcześniej znałem film , który jest świetny i lubię do niego wracać. Jednak książka nie do końca mnie przekonała. Na minus naprawdę za dużo postaci. Nie podobało mi się także zakończenie , a konkretnie los Dudleya. W filmie świetne było to , że Ed go zastrzelił , a w książce żyję i jest uważany za bohatera

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1729
359

Na półkach:

Ach, jakże ten kryminał jest cudownie niepoprawny – czerń czarnych, dewiacje jak dewiacje nie jak walentynkowy romans, bezwzględna, męska brutalność i kobieca bezwzględna erotyczna przebiegłość zostają przedawkowane na wszelkie sposoby. A nad tym wszystkim „biali panowie”, których zasadą jest panowanie. Nie jest to łatwa lektura, bo liczba bohaterów, powiązań, wątków jest ogromna. Oczywiście Ellroy wszystko co jakiś czas porządkuje, ale ja, przyzwyczajone do szybkiej i pobieżnej lektury kryminałów, co jakiś czas gubiłem się w labiryncie wszelakiego zła, które zalało w „Tajemnicach LA” „miasto upadłych aniołów”.

Ach, jakże ten kryminał jest cudownie niepoprawny – czerń czarnych, dewiacje jak dewiacje nie jak walentynkowy romans, bezwzględna, męska brutalność i kobieca bezwzględna erotyczna przebiegłość zostają przedawkowane na wszelkie sposoby. A nad tym wszystkim „biali panowie”, których zasadą jest panowanie. Nie jest to łatwa lektura, bo liczba bohaterów, powiązań, wątków jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
293
263

Na półkach: ,

Fantastycznie zakręcona opowieść kinowa, książka to powinna być bestseller, nie wiem jakim językiem była pisana, ale sama historia to majstersztyk pisarza ;)

Fantastycznie zakręcona opowieść kinowa, książka to powinna być bestseller, nie wiem jakim językiem była pisana, ale sama historia to majstersztyk pisarza ;)

Pokaż mimo to

avatar
105
52

Na półkach: ,

Potop postaci, których nie można sobie zbytnio zobrazować. Opisy nie oddziałujące na wyobraźnię. Dialogi, to taki pewnik Jamesa Ellroya. Mogła być sporo krótsza. Niektóre informacje wręcz powtarzają się co kilka rozdziałów. Dobra intryga, ale w filmie lepiej, to wszystko poukładali.

Potop postaci, których nie można sobie zbytnio zobrazować. Opisy nie oddziałujące na wyobraźnię. Dialogi, to taki pewnik Jamesa Ellroya. Mogła być sporo krótsza. Niektóre informacje wręcz powtarzają się co kilka rozdziałów. Dobra intryga, ale w filmie lepiej, to wszystko poukładali.

Pokaż mimo to

avatar
470
467

Na półkach:

Najpierw oglądałem film potem przeczytałem książkę.
Przeważnie książki są dużo lepsze od adaptacji filmowych.
Jak dla mnie film był (o dziwo) trochę lepszy od książki mimo, że książka jest dobra +.

Najpierw oglądałem film potem przeczytałem książkę.
Przeważnie książki są dużo lepsze od adaptacji filmowych.
Jak dla mnie film był (o dziwo) trochę lepszy od książki mimo, że książka jest dobra +.

Pokaż mimo to

avatar
742
688

Na półkach:

Czytałam długo, jak na ten rodzaj literatury. Przede wszystkim mnogość postaci - zanim połapałam się w nazwiskach oraz powiązaniach, była już połowa książki. Nie uważam się za osobę o małym potencjale intelektualnym;),więc chyba autor trochę przesadził z mnogością nazwisk i postaci. Niewątpliwie udało mu się skonstruować misterną intrygę oraz powołać do istnienia bohaterów niejednoznacznych, a przez to wielce ludzkich; każdy ma wady, miewa też zalety. Pomimo wad niektórych dało się polubić. Konkludując - dobra rozrywka dla chcących pogimnastykować umysł oraz dla miłośników kryminałów.

Czytałam długo, jak na ten rodzaj literatury. Przede wszystkim mnogość postaci - zanim połapałam się w nazwiskach oraz powiązaniach, była już połowa książki. Nie uważam się za osobę o małym potencjale intelektualnym;),więc chyba autor trochę przesadził z mnogością nazwisk i postaci. Niewątpliwie udało mu się skonstruować misterną intrygę oraz powołać do istnienia bohaterów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
523
360

Na półkach: , , ,

Cyt.:
„Ta sprawa wymaga absolutnej sprawiedliwości”
„Tajemnice Los Angeles”, James Ellroy

„Tajemnice Los Angeles” /tyt. oryginału L.A. Confidential/ James Ellroy wydał w 1990 roku. Jest to trzecia część cyklu L.A. Quartet, poświęconego społecznej panoramie Ameryki, a zwłaszcza Los Angeles lat 40-50 tych ub. wieku.

Nie każdemu styl pisania Jamesa Ellroya odpowiada. Jest oszczędny, niemal telegraficzny, prawie gorączkowy – bez zbędnych ozdobników, opisów. No i to o czym pisze - być może Ellroy stanie się pierwszą ofiarą nowej religii jaka dotyka Stany Zjednoczone – poprawności politycznej. Bo poruszane przez niego kwestie w powieściach poprawne politycznie na pewno nie są. Jak pisałem już gdzieś we wcześniejszej opinii na temat Ellroya – pełno tam czarnuchów, Żydków, pedałów i tym podobnych określeń, co dla nowego pokolenia pełnego poprawności – strawne nie jest, lecz Ellroy jako tło powieści wybierając lata 40-70 ub. wieku, opisuje po prostu amerykańską rzeczywistość, której wymazać nic nie jest w stanie.

Ale o dziwo, "Tajemnice Los Angeles", to jak na Ellroya, książka dość łagodna. Tak jakby sam narzucił sobie autocenzurę, nie epatująca czytelnika wytworami chorej wyobraźni, z rozbudowanymi wątkami psychologicznymi i nawet dość wątłym wprawdzie, wątkiem melodramatycznym.
Początek lat 50-tych, w LA, w pewnym klubie dochodzi do potwornej zbrodni. W rozwikłanie zagadki angażuje się Wydział Policji LA. To wydarzenie jest jedynie pretekstem do przedstawienia panoramy ówczesnego LA, jego środowiska kryminalnego, świata Hollywood, polityki i ich wzajemnych powiązań.

I trzech głównych bohaterów, trzech policjantów, którzy angażują się w wyjaśnienie tej sprawy. Każdy z innych powodów i kierujący się innymi pobudkami. Każdy kolejny bohater, jak to u Ellroya, gorszy od poprzedniego. Bo u niego nie ma dobrych bohaterów. Są źli i jeszcze bardziej źli. Bardzo pesymistyczna, jak większość jego książek, czarno-biała, nawet bez szarości.

W 1997 roku powstał film o tym samym tytule, na podstawie powieści, nagrodzony dwoma Oscarami. Główną rolę zagrali Kevin Spacey i Kim Basinger. Powieść jak i jej późniejsza ekranizacja umożliwiła wejście Ellroya do panteonu najlepszych pisarzy amerykańskich i przyniosła mu światową sławę.

Polecam, a zwłaszcza miłośnikom kryminałów noir.

Cyt.:
„Ta sprawa wymaga absolutnej sprawiedliwości”
„Tajemnice Los Angeles”, James Ellroy

„Tajemnice Los Angeles” /tyt. oryginału L.A. Confidential/ James Ellroy wydał w 1990 roku. Jest to trzecia część cyklu L.A. Quartet, poświęconego społecznej panoramie Ameryki, a zwłaszcza Los Angeles lat 40-50 tych ub. wieku.

Nie każdemu styl pisania Jamesa Ellroya odpowiada. Jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
789
785

Na półkach:

Wiele lat po obejrzeniu doskonałego filmu o tym samym tytule, dowiedziałem się, że jest książkowy pierwowzór. Jako że lubię mieć wszystko w odpowiednim porządku, najpierw przeczytałem dwie pierwsze części tego bardzo dobrego cyklu, ale nie ukrywam, że nie mogłem się doczekać tej książki.
"Tajemnice Los Angeles" to znakomity dramat sensacyjny osadzony w realiach policyjnych z Los Angeles. Mamy tu kilka barwnych i bardzo wyrazistych postaci. Jack Vincennes jest cwaniaczkiem, który dobrze żyje z prasą bulwarową, podrzucając im smakowite kąski na temat prowadzonych przez siebie śledztw.
Bud White jest policyjnym osiłkiem, człowiekiem niezbyt lotnym, który rozwiązuje sprawy za pomocą pięści. Co ciekawe Bud wikła się w związek z ekskluzywną prostytutką.
Ed Exley jest synem znanego ojca, lokalnego biznesmena, z przeszłością w policji. Ed jest karierowiczem, niezbyt lubianym wśród kolegów gościem, który po trupach pnie się w górę.
Policja z LA ma do rozwiązania zagadkę morderstwa w barze, w tle przewijają się również luksusowe prostytutki stylizowane na gwiazdy kina, tropy prowadzą wprost do skorumpowanych źródeł policyjnych.
Reasumując, uważam tę książkę za dramat doskonały. Mamy tu duża intrygę, bardzo charyzmatyczne postacie, mnogość wątków, super zakończenie, czyta się to doskonale. Świeżo po książce wróciłem do ekranizacji, którą również bardzo polecam, chociaż wiadomo, że jest uproszczona. Książka jest tak złożona, że uważam wręcz, że to materiał na serial, za dużo tu treści, aby to w stosunku 1:1 przełożyć na film.

Wiele lat po obejrzeniu doskonałego filmu o tym samym tytule, dowiedziałem się, że jest książkowy pierwowzór. Jako że lubię mieć wszystko w odpowiednim porządku, najpierw przeczytałem dwie pierwsze części tego bardzo dobrego cyklu, ale nie ukrywam, że nie mogłem się doczekać tej książki.
"Tajemnice Los Angeles" to znakomity dramat sensacyjny osadzony w realiach policyjnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
720
719

Na półkach: ,

Ciężko już mi zliczyć ile książek przeczytałem po uprzednim obejrzeniu ekranizacji.Film bardzo mi się podobał,miał znakomitą obsadę,ale jednak powieść przebija go znacznie.To chyba najlepsze połączenie kryminału i powieści sensacyjnej z jakim się spotkałem.Historia wydziału policyjnego w Los Angeles i trzech gliniarzy obsadzonych w głównej roli.Każdy z nich ma swoje za uszami,ale łączy ich zamiłowanie do śledztwa.Wszystko kręciło się wokół masakry w Nite Owl,krwawe morderstwo,zacieranie śladów,błędne poszlaki,zmiany tożsamości,skorumpowana władza,pornografia,operacje plastyczne.Los Angeles w tej książce przedstawione zostało jako siedlisko wszelkiego zła.Nie było tu krystalicznych postaci.James Elroy nie kłania się czytelnikom,fabuła wymaga zaangażowania i skupienia,intryga była niezwykle zawiła i skomplikowana,a postaci wiele.Jednak wręcz filmowa narracja i dbałość o szczegóły sprawiły,że powieść wciągnęła mnie bez reszty i nie mogłem się oderwać.Do samego końca działo się wiele i akcja była intensywna i pasjonująca.Koniecznie muszę sprawdzić inne książki tego autora."Tajemnice Los Angeles" z przyjemnością ogłaszam wspaniałym arcydziełem,które idealnie trafiło w mój gust.

Ciężko już mi zliczyć ile książek przeczytałem po uprzednim obejrzeniu ekranizacji.Film bardzo mi się podobał,miał znakomitą obsadę,ale jednak powieść przebija go znacznie.To chyba najlepsze połączenie kryminału i powieści sensacyjnej z jakim się spotkałem.Historia wydziału policyjnego w Los Angeles i trzech gliniarzy obsadzonych w głównej roli.Każdy z nich ma swoje za...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    531
  • Przeczytane
    296
  • Posiadam
    104
  • Ulubione
    18
  • Teraz czytam
    8
  • Kryminały
    6
  • Kryminał
    4
  • Ebook
    4
  • 2012
    3
  • Literatura amerykańska
    3

Cytaty

Więcej
James Ellroy Tajemnice Los Angeles Zobacz więcej
James Ellroy Tajemnice Los Angeles Zobacz więcej
James Ellroy Tajemnice Los Angeles Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także