forum Oficjalne Aktualności
Skupszop – nowa inicjatywa antykwaryczna
Wysokie ceny książek i dostępność tylko modnych tytułów - tak w ocenie wielu osób wygląda dziś sytuacja literatury w Polsce. Pojawia się jednak wiele inicjatyw wychodzącym im naprzeciw. Jedną z nich jest portal antykwaryczny Skupszop.pl.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [80]
Pomysł mnie zainteresował, zwłaszcza że mam sporo książek, które mi tylko zajmują miejsce na półkach. Pierwszy zgrzyt - interesują ich tylko pozycje z ISBN zaczynającym się od 978 i broń boże nic starszego niż z 2006 roku. Z ciekawości sprawdziłam ile daliby za "Niuch" Pratchetta i moją reakcją był czysty śmiech, bo okazało się, że wyceniliby to na... uwaga, uwaga - 2,68 zł...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dokładnie - to śmieszne, sprzedasz za 3zł, a potem będziesz mogła od nich odkupić za 10;)...
To już niech lepiej stoją na półce.
Każdą książkę wyceniają na jakieś 10% ceny okładkowej. Ciekawe czy ktoś już skorzystał z ich fenomenalnej oferty. A jeśli już skorzystał, to ciekawe dlaczego akurat zdecydował się na taką formę sprzedaży.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kupić za 10zł a potem sprzedać znowu za 3zł. W efekcie końcowym cena książki to 7zł...
Relatywnie niska wycena oznacza niskie ceny książek dla przyszłych nabywców. Mimo to, tak jak zapewniliśmy we wcześniejszych komentarzach, będziemy pracować nad lepszą wyceną książek.
Skupszop:
"Kupić za 10zł a potem sprzedać znowu za 3zł. W efekcie końcowym cena książki to 7zł..."
Ja życzę Państwu jak najlepiej. Może będzie to opłacalne dla osób, które rzeczywiście chcą się pozbyć niechcianych książek z półek. Lepiej w ten sposób to załatwić, niż np. wyrzucać do śmieci, albo oddawać za darmo.
Poza tym często można nabyć nowe książki na wyprzedażach po...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Pierwsze wrażenie było bardzo dobre, niestety też szalenie mylne.
Poczytałam o zasadach skupu i po prostu śmiech na sali i szukanie frajerów.
I jeszcze "zwroty za przesyłkę" śmiech na sali, oddadzą 5 zł, za paczkę o ichniejszej wartości 15, czyli przy cenach jakie proponują to będzie 10-15 tytułów, taniej niż za 20 raczej tego nie wyślę. Normalnie można kokosy zarobić ;)
Luis:
W ten sposób na makulaturę poszło całe dwudziestolecie międzywojenne, klasyka literatury polskiej z ostatnich 50 lat, w tym piękne, drogie wydania, klasyka literatury iberoamerykańskiej, oraz literatura fachowa z zakresu literaturoznawstwa i historii sztuki, a także mnóstwo faktografii.
A w tym serwisie też byś ich nie sprzedała, bo klasyka ostatnich...
A w tym serwisie też byś ich nie sprzedała, bo klasyka ostatnich 50 lat nie...
W ten sposób na makulaturę poszło całe dwudziestolecie międzywojenne, klasyka literatury polskiej z ostatnich 50 lat, w tym piękne, drogie wydania, klasyka literatury iberoamerykańskiej, oraz literatura fachowa z zakresu literaturoznawstwa i historii sztuki, a także mnóstwo faktografii.
Jak widać można mieć poczucie humoru w tych ciężkich czasach... :)
Z jednej strony skup za marne pieniądze (żadna to nowość, antykwariaty internetowe tyle oferują, sprawdzałem ze 2 lata temu), z drugiej wiele osób które sprzedają książki dostępne w pobliskiej Biedronce za 27 zł. po 25 + koszty przesyłki. Ale jak się poluje na okazje to zawsze coś tam się trafi...
Pomysł genialny, aplikacja działa dobrze, ale ceny przerażają.. Po dodaniu 16 książek do koszyka chcą mi zaproponować 45 zł… Skorzystają chyba tylko zdesperowani.. Ja zdecydowanie wolę stare dobre wymiany na lubimyczytac.pl ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPowinni zmienić nazwę na skubszop, bo skubią i sprzedających i kupujących.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
2. biblioteka odmówiła ich przyjęcia zasłaniając się jakimiś nowymi przepisami, że oni od niedawna nie mogą przyjmować książek od osób prywatnych. (Nie wiem czy wszędzie tak jest, bo jeszcze kilka lat temu nie miałam takich problemów)
hmm... dziwne... moja koleżanka jakoś niedawno oddała kilka książek bibliotece i z tego, co mi mówiła, nie było żadnych problemów,...
Próbowałam w dwóch. W jednej stawiłam się osobiście i rozmawiałam z panią kierownik. To właśnie ona tłumaczyła mi to niezwykłe zjawisko i przy okazji wyjaśniła, że sama nie rozumie tej absurdalnej sytuacji, bo jest to biblioteka w niewielkiej miejscowości, więc do niedawna "dary" od zwykłych ludzi były dla nich wybawieniem, zaś teraz mogą wyłącznie kupować książki, co przy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWolę dusić książki, które już mi się nie przydadzą, u siebie. Również nie mogę znaleźć nabywców, a powód jest oczywisty: "wszyscy chcieliby za darmo" i "nowe". Frajerów nie ma. :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDziękujemy za szczery komentarz. W żadnym wypadku nie zmuszamy do sprzedaży książek. Dajemy tylko alternatywę, z której można skorzystać lub nie ; )
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Pomysł byłby naprawdę fajny, gdyby nie ta ilość ograniczeń. Książki muszą być praktycznie nowe lub bez widocznych śladów użytkowania. Niskie ceny mnie nie przerażają, ponieważ jakiś czas temu wymieniałam prawie całą swoją biblioteczkę papierową na wersję elektroniczną. Zostawiłam sobie tylko te tytuły, których nie ma w formie e-booków.
Było tam mnóstwo świetnych tytułów,...
Matko i córko, gdybym wiedziała że ludzie tak książki rozdają, to ogłosiłabym się że przyjmuję hurtowo :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post