forum Oficjalne Aktualności
(Super)bohaterskie śmierci
Bohaterowie, jak wiemy, nie umierają nigdy, a superbohaterowie – tym bardziej. A jednak nic nie napędza sprzedaży lepiej niż śmierć popularnego trykociarza. Który potem, rzecz jasna, nieodmiennie wstaje z martwych, otrzepuje się i ratuje świat. Taki już urok komiksów.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [66]
Hmmm, superbohaterowie to zdecydowanie nie moja tematyka. Wszyscy są dla mnie jednak zbyt bohaterscy ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPunisher też zginął ;-). I dobrze, bo już się nudny zrobił.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postEh wszystko Marvelowskie prawie. Batman oczywiście DC Comics. Gdzież tu polscy bohaterowie jak Michał Wołodyjowski? Czy też Stanisław Wokulski? (Jedna z hipotez jego dalszych losów, to ta, że się wysadził w Zesławiu). Zarówno jeden i drugi pan to prawdziwi superbohaterowie i żadna peleryna czy zmyślny gadżet, nadludzka siła nie była potrzebna 😛
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJakby tak spojrzeć na historię Podbipięty z nieco większej perspektywy to przypomina ona historię Thora, syna Odyna. Thor podróżował rydwanem zaprzegnietym w kozły, Podbipięta też jest przez kozły prowadzony bo chce koniecznie dorównać swojemu przodkowi, który trzy kozie łby za jednym zamachem ściął. Obaj są w posiadaniu artefaktu który tak naprawdę nie należy do nich i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Longinus ciął, bo chciał spełnić swoje śluby i się ożenić bodajże z Anusią.
Czy taki faktyczny bohater? To już bardziej Kmicic, który prawie by umarł wysadzając kolubrynę.
@twujstary8 Podbipięta miał swój cel- ściąć trzy głowy żeby mógł przerwać śluby czystości i zabawić się z jakąś panienką, czy to znowu takie bohaterstwo?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postGdybym chciała pokazać historię tego samego bohatera by trafić do każdej publiczności opowiedziałabym im o Thorze, gdybym chciała trafić do publiczności polskiej przedstawiłabym im Podbipiętę. Jednak rdzeń tych historii jest taki sam. To chciałam powiedzieć. Że nie trzeba przedstawiać polskiego bohatera bo on już gdzieś tam ma swój archetyp.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA w ogóle to w trakcie tej tu rozmowy przyszło mi na myśl że właściwie wszędzie gdzie jakiś artefakt się pojawia jest ta sama historia. Ten kto chce się nim posługiwać musi się w jakiś sposób zmienić, coś zrobić, coś zrozumieć. To nigdy nie przychodzi łatwo ale zawsze jest warte poświęconego czasu. I często potem właściciel artefaktu ginie co może sugerować że spełnił swoje...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejO, faktycznie, Pan Michał zginął śmiercią bohatera. Piękna to śmierć, acz nadaremna. Koniec końców śmierć normalnych ludzi w bohaterskich okolicznościach jest donioślejsza niż śmierć wydumanych dziwolągów w kolorowych getrach ;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDlatego mówię cudze chwalicie, swojego nie znacie :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Aka masz rację, taki był efekt. Ale co spowodowało że Podbipięta w ogóle takie śluby złożył? Trzeba przyznać że niełatwe. A co gdyby on był gejem? Ja gdybym była gejem w tamtych czasach dokładnie to bym zrobiła. Bo za sodomię kary były naonczas straszliwe a składając takie śluby automatycznie odsuwał od siebie wszelkie podejrzenia na wspólnych rycerskich wyprawach i w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Aka Do zaliczenia nic nie potrzebował. Jeśli jednak uznał, że musi ryzykować życie by dopiero wtedy móc zaliczyć to jest to bohaterstwo wręcz wzorcowe, czyli cokolwiek głupie ;-). Ale mnie się zdaje, że koleś był nieco... wycofany intelektualnie. Żył w innym świecie, jeden z tych ludzi, którzy faktycznie wierzą w to co mówią inni dookoła, a więc i do zmanipulowania...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@failsafedb No a co jeśli to on zmanipulował wszystkich? Udawał takiego właśnie kompletnie nieinteresującego, prawił morały i składał śluby po to żeby każdy dał mu święty spokój? A wieczorami w rodzinnym grodzie czy gdzie tam tańce hulanki i swawole z młodzieńcami na podobieństwo efebów uprawiał? Wydaje mi się że każda dobra książka na świecie jest o tym że coś nie jest tym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Moki
Dobra teoria, ale z kolei gdyby tak było to by jednak tych trzech nie ściął tylko zadowolił się dwoma, no chyba że to mu wyszło tak niechcący albo się zagapił i nie policzył.
Ja myślę że on wcale nie miał zamiaru ich ścinać, ostatecznie to praktycznie niemożliwe znaleźć trzech takich którzy ustawią się w odpowiedniej pozycji żeby wykonać zamach tak ciężkim mieczem. Myślę że pogodził się z tym że tego ślubu nie dotrzyma. Pięknie jest to na filmie pokazane, jego zaskoczenie, on się tych trzech głów wcale nie spodziewał, nie starał o nie. Po...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMyślę, że te trzy głowy nie były aż tak nierealistyczne jako koncept. To znaczy osoba wychowana na rycerskich opowieściach, w których pełno wszak było bitew, w których wróg padał pokotem niczym zboże żęte przez chłopski sierp mogła sobie takie coś wymyślić jako właśnie realistyczne i osiągalne. Mimo wszystko dla Longinusa ślub ten był łatwiejszy do realizacji niż np. dla...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
No zobacz, fajne to jest :)
Ja nie twierdzę że ma to znaczenie czy był gejem czy nie ale niezwykle podoba mi się koncept że mógł być i budowa nowej narracji oparta na tym koncepcie.
Mnie to zastanawia dlaczego niektórym tak się podobało jak po Trylogię sięgały kiedyś małe dzieci. Gdzieś czytałam taki "wzruszający" fragment jak mamusia czytała córeczkom przed snem Trylogię. Ciekawe czy ten rozdział o nadziewaniu Azji na pal i wydłubywaniu mu oka też, o grze jakiś kolesiów w piłkę uciętą głową jakiegoś posła, czy tym ścinaniu kilku głów hurtem (co wiąże...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNo i wtedy Podbipięta na pewno będzie gejem i to czarnym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Moki To była kiedyś lektura w gimnazjum, czy to teraz też jest w kanonie a którejś ze szkół?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Aka jestem jednym z tych skrzywdzonych dzieci gdyż zawsze gdy byłam chora mój tato przychodził mi czytać. Najbardziej pamiętam "W pustyni i w puszczy", "Trzech muszkieterów" i właśnie Trylogię. Mnie się bardzo to podobało ale te brutalne fragmenty nie zapadły mi w pamięć. Myślę że tata je po prostu pomijał.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Na pewno, bo byś pamiętała. Masz fajne wspomnienie z dzieciństwa 😀
W pustyni i w puszczy już pod tym względem jest lepsze.
Tam też są okropne fragmenty, szczerze mówiąc to jeden pamiętam bo właśnie się go bałam. To wtedy kiedy Staś zastrzelił Idrysa i Gebhra a potem było coś o śmiechu hieny i widzeniu duchów :) już nie pamiętam co dokładnie ale pamiętam że się bałam. Edit: ale też ten strach pozwolił mi spojrzeć na odebranie komuś życia jako na czyn straszny czego małe dzieci zazwyczaj nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Aka Pierwszy raz Potop przeczytałem jak miałem naście lat, nie wiem dokładnie ile, ale koło 12-13, a przynajmniej tak mi się kojarzy. Głowy nie dam, mogło to być 14-15, ale wiem, że jeszcze w podstawówce Potop przeczytałem kilka razy, potem wróciłem do niego w liceum. Pana Wołodyjowskiego przeczytałem tylko raz i mam dość ;-). Dla mnie Potop był przede wszystkim epicką...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@failsafedb
Wiadomo, że były takie czasy i wojenne wynaturzenia, ale. Ale co innego powiedzieć, ze Azję nadziano na pal, a co innego malowniczo to opisywać i poświęcić temu cały rozdział. Sienkiewicz pisał w odcinkach a to znaczy pod publikę i dla pieniędzy, a przemoc i seks (w tym przypadki trochę zakamuflowany zawsze dobrze się sprzedaje). OK bardzo dobrze tylko dlaczego...
@failsafedb @Moki
A co byście powiedzieli na współczesną wersję Potopu, jakiś szef bandy, która gwałci okoliczne dziewczyny, demoluje i rabuje okoliczne sklepy nagle dostaje olśnienia i na końcu różnych perypetii zasłania swoją piersią jakiegoś prezydenta lub premiera (nie ważne z jakiej strony sceny politycznej) a jego była dziewczyna, która już położyła na nim krzyżyk...
Właściwie to sporo opowieści opiera się na tym schemacie, był zły, pomyślał, stał się jeszcze gorszy albo lepszy a sam fakt przemiany sprawia że nie jesteśmy godni całować tych ran. I czytając Sienkiewicza jestem pewna że on miał świetne poczucie humoru, hej hej Tuhaj - Bej!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Moki To może by nakręcili jego ekranizację w stylu 1670. 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa to myślę o ekranizacjach które będą kręcić nasi następcy za sto czy dwieście lat kiedy już nikt naprawdę nie będzie rozumiał że kiedyś nie wolno było być gejem albo że kogoś zabijano za kolor skóry. Jest taki film, Demolition Man, staruszek ale cudownie tam jest pokazane jak bardzo przemocy nie rozumieją ludzie w przyszłości i do jakich zabawnych sytuacji to...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejObawiam się, że będzie rozumiał, natura ludzka się nie zmienia i ludzie lubią dokuczać jeden drugiemu. Każdy pretekst jest dobry a jak go nie będzie to jakiś wymyślą.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMyślę że nie. Popatrz na to co dzieje się dookoła nas. Na naszych oczach zmienia się bardzo wiele rzeczy. Popatrz na walkę kobiet w Iranie. Spójrz na osoby trans które coraz częściej widzimy na ulicach, na to jak postrzegamy LGBT dziś a jak było kiedyś. Kiedyś jak mężczyzna usłyszał ode mnie że wolę kobiety mówił z obleśnym uśmiechem że mu to nie przeszkadza i on chętnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejChciałabym nie mieć racji, ale jak patrzę na te dwie wojny obok nas to mam wątpliwości. Nawet na wpisy niektórych osób na naszym forum to nietolerancja dla każdej inności ma się dobrze.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo są stare schematy które giną na naszych oczach. Coraz więcej ludzi chce po prostu żyć w spokoju, te wojny się skończą, zamkną pewien rozdział w historii narodów których dotyczą i pozwolą ruszyć dalej. Nie da się już zamknąć ust ludziom, jesteśmy coraz lepiej wykształceni i bardziej świadomi. Kiedyś Elona Muska by zamknięto w psychiatryku i wyrzucono klucz, dziś...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPodziwiam za optymizm, dobrze że są tacy ludzie, pozdrawiam serdecznie 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Moki Jesteś nie na bieżąco. W USA tolerancja doszła do takiego poziomu, że inteligentnym ludziom zabrania się odzywać by nie obrażali swoim poziomem idiotów ;-P. Przeciwdziałanie rasizmowi doprowadziło do tego, że na amerykańskich uniwersytetach wprost prowadzi się politykę przeciwko białym, a od czasu do czasu pojawiają się takie kwiatki, że np. studenci żądają usunięcia...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Aka a propos współczesnej wersji Potopu... Myślę, że dla nas problem jest to, że my jednak mamy w sobie bardzo bieżące potrzeby polityczne. I nie ma co ukrywać: dla jednych wizja bohaterskiego zasłonięcia piersią postaci Donalda Tuska byłaby co najmniej gruntownym błędem, z kolei drudzy płakaliby na myśl, że ktoś zasłonił piersią Pana Kaczkę. Podziały polityczne to coś co...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
To akurat zabawne, przypomniał mi się biały rasistowski śnieg :D
Nie, to nie tak że ja o tym nie wiem, mieszkam w sumie w dwóch krajach i widzę co się dzieje. Ja jedynie przymykam na to oko. Może lubisz Monty Pythona i jeśli tak to na pewno kojarzysz scenę ukamienowania z Żywota Briana. Która to scena zmienia się w pełen absurdów skecz na końcu którego ginie urzędnik...
Haha, Żywot Briana rulez ;-). Doskonała historia, bardzo pasuje tutaj. Co prawda... niestety... Monty Python też jest już tam na cenzurowanym, ale faktycznie, lepiej się z tego śmiać niż nad tym płakać ;-). Ja akurat nie jestem optymistą w tym temacie, chyba wierzę w ludzką skłonność do autodestrukcji...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo ale zobacz, żyjemy już tyle lat na ziemi, nie powiem ile bo teraz wszyscy się kłócą i nie wiadomo, ale cały czas tu jesteśmy. Kiepsko nam wychodzi ta autodestrukcja skoro korzystamy z nowoczesnej technologii żeby dawać ludziom kończyny lepsze niż kiedyś. Nie wszystko idzie w rakiety, zbrojenia i GMO. Ludzie mają coraz więcej wolności, kiedyś człowiek bez nóg mógł...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Moki Wiesz, ja akurat nie boję się o daleką przyszłość - to znaczy, jeśli przeżyjemy do jutra, to będzie dobrze, bo przyszłość się wydarzy ;-). Bardziej mnie martwi fakt, że historia ludzkości zamyka się w cyklach - wzrost/upadek. W dwudziestym wieku mieliśmy dwa upadki, oba związane z wojnami i zgodzisz się chyba ze mną, że w skali ludzkiej historii były to wydarzenia o...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@failsafedb Piękno faktu że podkreśliłes to co nas łączy równocześnie akceptując to co dzieli jest dla mnie prezentem i stanie się źródłem jeszcze większej siły by tym optymizmem zarazić innych. Dziękuję ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postHa! A nie zapominajmy, że jesteśmy właśnie w trakcie poniedziałku! ;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Bartosz naprawdę jest mi cholernie przykro że dostajesz te wszystkie powiadomienia z naszej dyskusji nie na temat pod Twoim postem. Dziękuję że nas jeszcze nie zablokowałes żebyśmy nie mogli tu więcej pisać i że nie usunąłes swojego posta. Życzę Ci miłego poniedziałku 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOch, faktycznie, ostro pojechaliśmy w dygresjach. A swoją drogą dopiero teraz zauważyłem, kto jest autorem artykułu, jakoś mi to umknęło. Jeśli mnie pamięć nie myli to Bartosza kojarzę z Gildii Literatury... ależ ten świat mały ;-P. Chyba, że moja pamięć jest mała ;-P
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Moki po coś ta strona jest do dyskusji. W powiadomienia kliknę i nagle znikają. Bardziej patrzę na wiadomości tak bardzo lubię pisać, rozmawiać z kimś ciekawym. Fakt trochę to irytujące, szczere i prawdziwe, ale jeśli o mnie chodzi, gadajcie sobie. @failsafedb nic mi nie wiadomo o jakiejś gildii, chyba, że jest coś, czego nie wiem xD Bartoszów tutaj jest wielu, gdyby nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Bartosz heh, chodziło mi autora artykułu, czyli de facto Bartka, ale jak robię pięć rzeczy na raz to taką właśnie precyzję wypowiedzi osiągam... lichą w sensie ;-P. Moki nawiązała do Ciebie, a ja do Bartka... U mnie poniedziałki bywają zwykle bardziej chaotyczne niż reszta tygodnia ;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja właśnie zaraz wychodzę na spacer po deszczu a przy okazji na stragan po truskawki pójdę. Pójdę tam 2,5km na piechotę w jedną stronę i będę po drodze słuchać "Country roads" Denvera. W kółko. A potem wrócę do domu i będę czytać Szagdaj.
A jutro będę musiała jeszcze ciężej pracować.
Naprawdę, nienawidzę poniedziałków 😈
@Moki Czuję się przebity i pobity na całej linii ;-P.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo dobra, więc deszcz przestał padać i został nieprzyjemny wiatr. Natomiast truskawki są nieswieze więc kupiłam mandarynki. Okazały się kwaśne. Chciałam zadzwonić do koleżanki i wyciągnąć ją na latte z prądem ale odebrała, wrzasnela że nie może bo ma potop i się rozłączyła. Miało być inaczej ale cóż, entropia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postha, ha. Ale lepszy potop niż ogniem i mieczem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSzczerze to gdyby krzyknęła że mam spadać bo Pan Wołodyjowski z gulaszem czeka też bym nie była zaskoczona.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo teraz ja bym prosiła przebić tę wymówkę, jak koleżanka mi odmówiła pewnego razu, kiedy burak cukrowy wpadł jej do zupy i się upiekł cały, gdyż przysnęło się jej na sofie troszeczkę i tak strasznie się zaśmierdziało na chacie, że właśnie wietrzy szafę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDodałbym jeszcze śmierć Silver Surfera w historii "Silver Surfer: Requiem". W Polsce wydane jako samodzielna historia oraz w zbiorze "Silver Surfer: Przypowieści".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
1:
youtu.be/pdeS0AAR0Ew
2:
youtu.be/G6Zl6HhIi9o
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/62668/modesty-blaise
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postyea... one could also say that it is a such a killer read... 😎
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postno ignorance @Lucy Fair just a short but important scene (2:04 do 2:07) from youtu.be/G6Zl6HhIi9o
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNonetheless, that was Blaise to turn off the toaster.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post