Mam potrzebę doświadczania piękna. Małgorzata Rogala o książce „Niezbity dowód”


Choć swoją przygodę z pisaniem rozpoczęła od powieści obyczajowej, dziś jest poczytną autorką kryminałów. Do księgarń właśnie trafia „Niezbity dowód” – trzeci tom znanego już czytelnikom cyklu o detektyw Celinie Stefańskiej ze sztuką w tle. O tym, jak powstają jej powieści, gdzie szuka inspiracji do kolejnych mrożących krew w żyłach historii, a także co robi, gdy nie pisze, opowiada autorka, Małgorzata Rogala.
Zobacz pełną treśćLista wypowiedzi [6]




Rzadko czytuję kryminały. Tej serii dałabym szansę, gdyż urzekła mnie ta okładka.

Czytuję kryminały chętnie, ale ostatnie książki o Agacie i Sławku trochę mnie zmęczyły. Odniosłam wrażenie, że były trochę pisane na siłę. Zabrakło im powagi i wiarygodności. Lekko to naiwne i trochę infantylne. Zasadniczo się zraziłam. Chyba to nie dla mnie lektura.

Bardzo czekam na ósmy tom z Górską i Tomczykiem. Super seria, obawiałem się, że to koniec. Innych książek Pani Małgorzaty Rogali jeszcze nie czytałem, będę musiał nadrobić. :)

Mnie najbardziej zaciekawiło, że zaczynała od obyczajówki. Interesujące, w jaki sposób człowiek odkrywa czasem swój talent... Autor Holmesa na przykład, niemal przypadkiem zaczął pisać przygody o słynnym detektywie.
Zapraszamy do dyskusji.
Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post