forum Oficjalne Aktualności
„Małe kobietki” w kinach od 31 stycznia [KONKURS]
Scenarzystka i reżyserka Greta Gerwig („Lady Bird”) przedstawia „Małe kobietki”, film bazujący na klasycznej powieści Louisy May Alcott, skupiając się na alter ego autorki – Jo March. Film Gerwig jest zarazem ponadczasowy, jak i bardzo aktualny. Premiera już 31 stycznia, a w serwisie lubimyczytać.pl macie szansę wygrać bilety.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [35]
Dlaczego ja? Otóż mój powód jest bardzo prozaiczny i nie będę owijać w bawełnę, że uwielbiam książki Louisy May Alcott bo nie miałam jeszcze przyjemności zapoznać się z twórczością autorki. Mieszkam w miejscowości na wschodzie Polski, w której próżno szukać kina Cinema City. W pierwszy weekend lutego siostra mieszkająca w Warszawie zaprosiła mnie w odwiedziny. Wyjazd mógłby...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUwielbiam książki i filmy, które dzieją się w czasach kiedy nie było jeszcze tylu technologii co teraz. Zachwyca mnie jak ludzie żyli bez bieżącej wody w kranie, bez toalety "pod nosem", bez telefonu, samochodu, bez tabletu, jacy byli wtedy kreatywni i jakie życie było spokojne... :) Bardzo chciałabym zobaczyć "Małe kobietki" na dużym ekranie, by porównać swoje wyobrażenia...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Powinnam wybrać się na ten film do kina,
Bo marzę o tym jak każda dziewczyna!
"Małe kobietki" to opowieść budująca,
Wiarę w własne siły wspomagająca,
O miłości, przyjaźni i wielkich pragnieniach,
Lecz też o rozstaniach i licznych poświęceniach.
Na wielkim ekranie to z chęcią zobaczę
I ucztą kinomana się taką uraczę.
Dlaczego ja? Chociażby dlatego, że Filmweb poleca mi tę ekranizację aż w 76%! Chciałabym przekonać się na własnej skórze, czy aplikacja ma rację. Patrząc na obsadę, jest ona również godna uwagi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOdkąd przeczytałam Sagę Neapolitańska E. Ferrante, gdzie główne bohaterki zaczytywały się w powieści "Małe kobietki" Louisy May Alcott chciałam poznać fabułę tej kultowej powieści. Jestem ciekawa czy X1X wieczna powieść jest na tyle uniwersalna, że zarówno bohaterki (Elena i Lila) w latach 50-tych mogą się nią inspirować jak i współczesne kobiety mieszkające w dużych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUwielbiam filmy kostiumowe. To właśnie ja powinnam być laureatką, ponieważ znajduję w sobie dużo podobieństw do autorki i wykreowanych w nim kobiet. Nie liczę na męską rękę, jeśli trzeba zrobić remont i zbić tynki, to łapię młotek. Lepiej odnajduję się w Castoramie niż Douglasie, a przy tym nie staram się zgubić kobiecości. Tak naprawdę, fajnie będzie wyjść z biura, gdzie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejTo właśnie ja powinnam wybrać się na ten film do kina, gdyż uwielbiam wszelkie dzieła o tematyce feministycznej. Mam nadzieję, że "Małe kobietki" okażą się w bogate w tego typu treści, ofiarując wspaniałą stymulację do namysłu nad byciem kobietą.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKiedy na lubimyczytac.pl w serii "Najpierw książka, później film" przeczytałam o światowej premierze ekranizacji "Małych kobietek" byłam zaintrygowana i od razu sięgnęłam po książkę. No i oczywiście nie żałuję! Bohaterek nie da się nie lubić i chętnie obejrzałabym je na dużym ekranie i porównała z moimi wyobrażeniami. Najbardziej nie mogę doczekać się, żeby zobaczyć...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Chciałabym się wybrać na ten film razem z moją najlepszą przyjaciółką Anią.
Właśnie teraz wkraczamy w dorosłość, jako młode kobiety rozpoczynamy etap życia w którym wybory podejmujemy same.
To również czas gdy poznajemy siebie i stawiamy sobie pytanie kim tak naprawdę jesteśmy oraz czego oczekujemy od rzeczywistości w jakiej żyjemy.
Myślę, że film ten jest warty obejrzenia...
Bardzo bym chciała wybrać się na ten film bo od dawna gdzieś we mnie kiełkuje chęć napisania książki i być może to właśnie pomogłoby mi się przemóc i usiąść do pisania, bo pomysłów masa, a strachu jeszcze więcej. Do kina zabrałabym osobę, która być może zrozumiałaby dzięki temu co mi w głowie siedzi a jednocześnie oboje byśmy obejrzeli film, który może się okazać jednym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej