Dziękuję!;)

Dziękuję!;)

Dziękuję serdecznie za wyróżnienie :)

Dziękuję serdecznie za wyróżnienie :)

dzięki wielkie :D gratulacje dla pozostałych wyróżnionych i nie tylko :)

dzięki wielkie :D gratulacje dla pozostałych wyróżnionych i nie tylko :)

Z małym poślizgiem, ale nagrody otrzymują:
Natalina
OZH
Zaczytana
Agata
Owca

Gratulujemy. Z laureatami skontaktujemy się osobiście.

Z małym poślizgiem, ale nagrody otrzymują:
Natalina
OZH
Zaczytana
Agata
Owca

Gratulujemy. Z laureatami skontaktujemy się osobiście.

Konkurs zakończony. Laureatów ogłosimy w piątek.

Konkurs zakończony. Laureatów ogłosimy w piątek.

NIEBO S.A.
Ul. Piękna 1a



Szanowny Panie Boże,

Nazywam się mkmorgoth. Jestem zainteresowany pracą lub stażem w NIEBO S.A. na stanowisku niebologa.
Taka praca byłaby zgodna z moim wykształceniem i zainteresowaniami. W 2013 roku ukończyłem studia magisterskie na Uniwersytecie Wrocławskim na kierunku niebologia uzyskując tytuł magistra ze specjalności anielologii i cudologii. Pracę dyplomową na temat „Dlaczego Mojżesz przeszedł przez Morze Czerwone a nie przez Bałtyk”, obroniłem z bardzo pozytywnym wynikiem. W trakcie pisania pracy magisterskiej jednym z zadań była analiza piasku, naczyń glinianych i cudów dokonanych i niedokonanych przez Mojżesza w trakcie ucieczki z Egiptu w sandałach. W czasie studiów poznałem i stosowałem szereg metod użytecznych w niebie, m.in. analizę cudów, analizę grzechów i przemiany chemicznej wina w wodę (i na odwrót). Ze szczególnym zamiłowaniem zajmowałem się kartografią nieba i piekła, pracami laboratoryjnymi i terenowymi oraz niebologią regionu zachodniej części galaktyki. Z racji tematyki pracy magisterskiej posiadam poszerzoną wiedzę na temat dzieł watykańskich oraz mezopotamskich komiksów, a także na temat konwesjonalnych i niekonwesjonalnych złóż grzechów głównych.
Niebologia od lat jest bardzo ważnym obiektem moich zainteresowań. Posiadam bogatą kolekcję małych figurek aniołów. Będąc wieloletnim uczestnikiem giełd, nawiązałem dużo znajomości z innymi miłośnikami niebologii. Byłem współzałożycielem i redaktorem czasopisma „Niebołaz” przeznaczonym dla zbieraczy figurek aniołów, świętych i oryginalnych piór Archanioła. Jestem członkiem kilku towarzystw niebologicznych i na bieżąco śledzę informacje z branży niebologicznej. W czasie studiów byłem aktywnym członkiem Studenckich Kół Naukowych Niebologów oraz współorganizatorem obozów naukowych, dzięki czemu rozwinąłem umiejętność pracy w zespole. Aktywnie brałem udział w sesjach referatowych kół naukowych, występując z odczytami.
Jestem bardzo otwarty w zakresie poznawania nowych metod i technik wykorzystywanych w pracach niebologicznych. Łatwo uczę się obsługi nowych programów niebologicznych. Jestem też osobą komunikatywną i posiadam poczucie humoru.
Jeżeli moja osoba Pana Boga zainteresuje, a kwalifikacje okażą się wystarczające, proszę o kontakt. W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej będę mógł szerzej przedstawić swoje umiejętności.

Z poważaniem,

mgr mkmorgoth

NIEBO S.A.
Ul. Piękna 1a



Szanowny Panie Boże,

Nazywam się mkmorgoth. Jestem zainteresowany pracą lub stażem w NIEBO S.A. na stanowisku niebologa.
Taka praca byłaby zgodna z moim wykształceniem i zainteresowaniami. W 2013 roku ukończyłem studia magisterskie na Uniwersytecie Wrocławskim na kierunku niebologia uzyskując tytuł magistra ze specjalności anielologii i...

Kochana Boziu

Nie musisz listów czytać! TY wszystko wiesz!

Kochana Boziu

Nie musisz listów czytać! TY wszystko wiesz!

Drogi Sprawiedliwy
Zwracam się z ogromną prośbą o wymarzone stanowisko pracy w niebie. A ponieważ trafiłem już do nieba będzie to nieco bardziej skomplikowane w moim przypadku.
Na samym początku chciałem, Ci podziękować i Cię przeprosić. Podziękować, za rodzinę, zdrowie, osiągnięcia oraz możliwości dobrych wyborów. Przeprosić za marnowanie czasu, lenistwo i ciągłe narzekanie. Za to, że nie mogę zabrać się do pracy. Znasz drogi Sprawiedliwy moje wielkie możliwości, moją wiarę w dobro ludzkie, moją pomoc okazywaną bezinteresownie innym zagubionym istotom. Wiesz, że kilka razy w życiu udało mi się już uwierzyć w siebie i dokonać niemożliwego. Proszę Cię o przyjęcie mnie na stanowisko pośrednika dobrej nadziei. Wszystkie instrumenty do wykonania tej zaszczytnej pracy posiadam. Potrzebuję jedynie od Ciebie iskry, która wleje w moje serce dar działania. Jestem gotowy zacząć pracę zaraz po przebudzeniu następnego dnia.
Chciałbym, żebyś wiedział, że ta praca to dla mnie również odnalezienie sensu mojego wiecznego życia. Im wcześniej ją zacznę tym więcej istot znajdzie w swoim sercu nadzieje. Na samym końcu chciałbym, żebyś wiedział, że szanuję każdą twoją decyzję i jeśli twoje plany wobec mnie są inne proszę Cię jedynie o to, bym odkrył sens.
Z poważaniem
Twój zagubiony Anioł

Drogi Sprawiedliwy
Zwracam się z ogromną prośbą o wymarzone stanowisko pracy w niebie. A ponieważ trafiłem już do nieba będzie to nieco bardziej skomplikowane w moim przypadku.
Na samym początku chciałem, Ci podziękować i Cię przeprosić. Podziękować, za rodzinę, zdrowie, osiągnięcia oraz możliwości dobrych wyborów. Przeprosić za marnowanie czasu, lenistwo i ciągłe...

Szanowna Pani lub Szanowny Panie, który przyjmujesz wszystkie listy kierowane do Nieba
Uprzejmie zwracam się z prośbą o rozpatrzenie mojej kandydatury na stanowisko kierownika ds. public relations. Z żalem otrzymałem ostatnią wiadomość o zwolnieniu się tego stanowiska, bo uważam, że poprzednia osoba, Joachim Anioł Niecierpliwy...
Dobrze, nie będę owijał w bawełnę. Uważam, że jego praca przyniosła raczej negatywne wynika. Ale! Niemal od razu to może się zmienić!
Czemu? Mając wieloletnie doświadczenie w pijarze orzekam, że zostało popełnione wiele błędów. Ale wszystko da się naprawić. Tak, ja też przecierałbym oczy ze zdumienia. Ale wszystko da się zrobić! A kto to może zrobić?
Cóż, ta osoba właśnie do Was aplikuje. Oto co zrobię.
Pierwsze co, to trzeba gruntownie przebudować wizerunek. Należy stworzyć kampanię, która zmieni spojrzenie ludzi na Niebo.
Kolejną sprawą jest nawiązanie współpracy z Piekłem. Tak, to Wasi konkurenci, ale w Waszej branży współpraca powinna wyjść na dobre.
Należy się promować. Znam najlepszych speców od reklam telewizyjnych, prasowych i radiowych. Należy wyjść do odbiorcy.
Dni otwarte! Niebo powinno działać aktywnie, a prezentacja to najlepszy sposób na zachęcenie do zainteresowania potencjalnego klienta.
Do każdego pracownika należy podejść indywidualnie. Proponuję zastaw kursów, wycieczek w egzotyczne miejsca i świadczeń socjalnych. Wszystko, co motywować ich do jeszcze lepszej pracy.
Piekło mnie odrzuciło, ale u Was na pewno znajdę miejsce!

Szanowna Pani lub Szanowny Panie, który przyjmujesz wszystkie listy kierowane do Nieba
Uprzejmie zwracam się z prośbą o rozpatrzenie mojej kandydatury na stanowisko kierownika ds. public relations. Z żalem otrzymałem ostatnią wiadomość o zwolnieniu się tego stanowiska, bo uważam, że poprzednia osoba, Joachim Anioł Niecierpliwy...
Dobrze, nie będę owijał w bawełnę. Uważam,...

Szanowna Niebiańska Komisjo,

Jestem dwudziestoośmioletnią pielęgniarką i wolontariuszką w dziecięcym hospicjum. Uwielbiam pomagać innym, dlatego moja praca sprawia mi niebywale dużo radości i satysfakcji. Moje życie było idealne do dnia, w którym zdiagnozowano u mnie białaczkę. Chociaż lekarze dawali mi pół roku życia, przeżyłam już dwa lata. Nadal aktywnie uczestniczę w życiu szpitala i hospicjum. Pomagam dzieciom, które tak jak ja, biorą chemię i są zmuszone ukrywać łysinę pod chustką. Pomagamy sobie i wspieramy się. Chociaż te dzieciaki maja dziesięć lat, pomagają mi znacznie bardziej niż ja kiedykolwiek mogłabym pomóc im. Ich siła i determinacja w walce z chorobą nadaje sens mojemu życiu i mobilizuje mnie do działania. Mimo swojego stanu zdrowia jestem szczęśliwym człowiekiem. Zdaję sobie jednak sprawę ze zbliżającego się końca.
W ciągu ostatnich tygodni mój stan znacznie się pogorszył, a ja sama mam dużo mniej sił. Prognozy nie wróżą niczego dobrego. Być może pozostał mi tydzień życia i jest to właśnie powód, dla którego piszę ten list.
Chciałabym prosić Szanowną Komisję o obsadzenie mnie na stanowisku Niebiańskiego Opiekuna. W Niebie mogłabym pomagać niewinnym duszom w zadomowieniu się w progach Nieba i poradzeniu sobie z bólem po opuszczeniu Ziemi. Byłam świadkiem śmierci wielu nieświadomych swej przyszłości dzieci. Zagubione, potrzebują w Niebie kogoś, kto oswoi je z nowym światem i odpowie na wszystkie dręczące je pytania.


Z poważaniem
Umierająca Opiekunka

Szanowna Niebiańska Komisjo,

Jestem dwudziestoośmioletnią pielęgniarką i wolontariuszką w dziecięcym hospicjum. Uwielbiam pomagać innym, dlatego moja praca sprawia mi niebywale dużo radości i satysfakcji. Moje życie było idealne do dnia, w którym zdiagnozowano u mnie białaczkę. Chociaż lekarze dawali mi pół roku życia, przeżyłam już dwa lata. Nadal aktywnie uczestniczę w...