forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Nie zawsze rażeni piorunem - wygraj książkę "Hopeless"
Mówi się czasem, że to była miłość od pierwszego wejrzenia, że to było jak rażenie piorunem. Tymczasem nie zawsze to pierwsze spotkanie owocuje wybuchem namiętnych uczuć. Czasami jest krótkie, przypadkowe i nie ma w sobie nic romantycznego. A czasami naprawdę działa jakaś miłosna magia… Napisz opowiadanie o pierwszym spotkaniu dwojga przeznaczonych sobie ludzi. Czekamy na teksty o objętości do 3000 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.
Hopeless
Regulamin
- Konkurs trwa od 22 do 28 sierpnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 3000 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Otwarte.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [145]
To była druga klasa liceum. Wtorek. Złotawe popołudnie. Z pewnością wtorek, bo akurat tego dnia po angielskim miała iść do położonej piętro niżej sali geograficznej i jedną ręką przyciskała do piersi ciężki atlas świata. Została w klasie trochę dłużej chcąc upewnić się co do terminu jakiegoś testu. Właśnie mówiła nauczycielce „Do widzenia”. Klamka poruszyła się jeszcze...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Cześć. sama tworzysz?nie obraź się za moje słowa ok? od kilkunastu lat jestem strasznym molem książkowym i je po prostu pożeram, i odniosłam wrażenie czytając Twoją wypowiedź jakbym już ją gdzieś czytała....takie mam odczucie. ale oczywiście sorki jeśli to twoje autorstwo
Tak, mogę zapewnić, że piszę sama. Być może jakiś autor już użył kiedyś takiego pomysłu w...
Po sześciu miesiącach wirtualnych spotkań w końcu znaleźli się w jednym mieście. Bardzo blisko siebie. Cieleśnie. Bo czy Internet nie zmniejszył niebezpiecznie świata?
Ona śliczna brunetka. Dwudziestosiedmiolatka z magistrem fizyki, która nigdy nie szukała miłości, ani nawet znajomości w Internecie. Idiotyczna sytuacja, do której doprowadził „nieomylny” system allegro...
Danielle od czasów podstawówki obracała się w szerokim gronie znajomych. Zawsze wszędzie było jej pełno. Po prostu to lubiła i nie wstydziła się tego, że woli spędzić wieczór na imprezie, niżeli oddawać ten czas nauce.
Z kolei Bruno był jej zupełnym przeciwieństwem. Miłośnik obszernych tomów encyklopedii naukowych, pasjonat jazdy na rowerze oraz hobbista hockeyu. Nie...
Basię jak co dzień obudziły ptaki. Lubiła swoje mieszkanko nad rzeką, ale poranków wręcz nienawidziła.
"Boże, jaki miałam dziś sen - pomyślała Basia budząc się - Czy można zakochać się nawet w snach? Głupota!!
Śniło jej się, że była w kinie z koleżankami z roku. Basia jak to Basia coś zawsze musi spłatać głupiego by zwrócić na siebie uwagę. Ale kto by przypuszczał, że idąc...
Zdarła z siebie ubranie i patrzyła na mnie przerażonym wzrokiem.
- Nie musisz tego robić.
- Muszę
Dotknąłem jej piersi. Była twarda, jędrna - zupełnie taka jaka być powinna.
- Ubierz się. Powiemy im to, co chcą usłyszeć.
Kilka lat później, zupełnie przypadkowo, spotkałem ją na ławce w parku. Czytała Fitzgeralda.
- Uwielbiam tą książkę. - Powiedziałem bardziej do siebie.
...
Kolejarz Maciej był samotny. Codziennie rano budził się w swoim wielkim łóżku małżeńskim, w którym spał sam jeden, bo nie miał żony, wstawał przygotowywał sobie śniadanie i przynosił je sobie do łóżka z okrzykiem - "Czas wstawać kochany!". Potem kładł się z powrotem i odpowiadał - "Dobrze, dobrze już wstaję". Wstawał, jadł, mył się i wychodził krzycząc do pustego mieszkania...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jak zwykle weszła na czat. To stało się już jej nałogiem. Wchodziła na niego, zawsze gdy czuła się źle i samotnie. Klikała na pierwszy dobrze brzmiący nick i zaczynała rozmowę. Pisała o wszystkim w końcu człowiek po drugiej stronie ekranu jej nie znał. Nie mógł jej więc ocenić ani osądzić.
Tym razem jednak rozmówca przykuł jej uwagę. Wydał się być inny od reszty. Miał te...
1 listopad, data raczej mało wymarzona na zrodzenie wielkiej miłości, lecz nie tym razem.. Do koleżanki przyjechała kuzynka - Wiktoria, wtedy jeszcze o tym nie wiedziałem.. My jak zawsze(paczka dobrych kolegów) szwendamy się w zimny wieczór po naszej wiosce, bo co innego można robić na wsi ? Spotkaliśmy koleżankę - Paulinę, powiedziała nam, że wybiera się z kuzynkami na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Było to piękne lipcowe późne popołudnie. Milena przebywająca od tygodnia na turnusie rehabilitacyjnym usiadła przy dużym stole pod płotem, który okalał boisko. Kule bez których się nie ruszała, złożyła obok.
- Czemu siedzisz? - zapytał ojciec stawiając na blacie dwie duże butelki coli. - Miałaś poczekać na mnie przy grillu a przy okazji zająć kolejkę.
Dziewczyna zerknęła...