forum Oficjalne Konkursy
KONKURS! „Extasia” Claire Legrand – jedna z najlepszych powieści fantasy YA LGBTQ+ wg BuzzFeed!
Gdy tajemnicze zło morduje ludzi, ona decyduje się sięgnąć po najpotężniejszą dla kobiety moc – ukrytą w czerwonym kapturze – moc czarownicy. Książka o kobiecej potędze ‒ pełna tajemnic czyhających w mroku i mocy czerpiącej z krwi i miłości. Nieważne, jak ma na imię. Wystarczy ci wiedzieć, że dzisiaj stanie się jedną z czterech świętych Przystani. Starsi naznaczą ją i założą jej na głowę czerwony kaptur. Razem ze swoimi siostrami przeciwstawi się złu, która żyje pod czarną górą – złu, które zabiło już dziewięciu mieszkańców jej wioski. Nie powie nikomu o białookich bestiach, które za nią podążają. Ani o pozbawionych twarzy szarych kobietach, wysokich jak domy. Ani o dziewczynach, które na jej oczach całowały się w zagajniku wiązów. Dziś zostanie świętą Przystani. W końcu uwolni bliskich od matczynej hańby i uratuje swój lud przed zagładą. Nie boi się. A ty? Ta przejmująca i niezwykle liryczna powieść autorki cenionego przez krytyków Sawkill Girls zaprasza czytelników na spacer ze swoją zdesperowaną bohaterką do świata pełnego sekretów i krwi – do miejsc, w których prawda ukryta jest w kłamstwach, a niszczycielska moc wrze, czekając na kogoś wystarczająco odważnego, by z niej korzystać.
„Extasia” to przejmująca i mroczna powieść o dojrzewaniu i przekraczaniu progu dorosłości. Jak wiadomo pierwsze kroki w dorosłość wiążą się z wieloma nowymi doświadczeniami. Jak u Was wyglądał ten moment przejścia? Czy go doświadczyliście i możecie coś o nim opowiedzieć?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Extasia
Regulamin
- Konkurs trwa 27 kwietnia - 3 maja włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Jaguar. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [32]
Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:
Bartosz
Aleksandra
Dominika
Pola
Yevoni
Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.
Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.
Pamiętam ten uścisk w żołądku, gdy pierwszy raz po wakacjach koleżanki zamiast opowieści o podróżach i nowych sukienkach wspomniały o spróbowaniu piwa. Brzmiały tak dorośle, zachowywały się też, jakby osiągnęły jakiś poziom, do którego mi nawet nie było blisko. "Chodź z nami, musisz spróbować", zachęcały. Miałyśmy 13 lat i nie czułam się jeszcze gotowa na tę dorosłość, do...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDoświadczenie było przeszywające. Lecz mogę coś opowiedzieć. Zapewne kojarzycie ciche noce, bez szumu wiatru. Noce, w których człowiek może wreszcie prawdziwie odpocząć od hałasu zatłoczonych ulic i komend w pracy. Jeśli namalowaliście już tę głuchą ciszę, teraz tylko dorysujcie szkic nastoletniej dziewczyny. To nastoletnia Ja w swoim pokoju. Nie dobiegały z niego żadne...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMój wstęp w dorosłość był i jest niezwykle chaotyczny. Najgorsze dla mnie było zderzenie z rzeczywistością, które nastąpiło z dniem przeprowadzki do innego miasta oddalonego o ponad 100km od mojego rodzinnego miasta. Dla moich rodziców to zawsze było proste i oczywiste, edukacja podstawowa, szkoła średnia i studia. Następnie oczywiście dobrze płatna praca i ostatecznie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPowoli stawiam swoje pierwsze kroki w dorosłość i już jutro zaczynam pisać maturę, niestety spóźniona o dwa lata. Niedawno, podczas pożegnania, jedna z nauczycielek spytała mnie, czy pamiętam kiedy nastąpił moment, w którym zdałam sobie sprawę, że jestem już dorosła i dobitnie uświadomiłam sobie wtedy, że mam za sobą bagaż, którego nie powinien mieć nikt, szczególnie, gdy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMoje życie było, jest i myślę, że jeszcze długo będzie bardzo chaotyczne. Jako dziecko i później nastolatka musiałam się zmierzyć z wieloma zmartwieniami, którymi zdecydowanie nie powinna się przejmować żadna osoba w tym wieku. Rozwód rodziców, przeprowadzki, zmiany szkół, a także słaba sytuacja finansowa nauczyły mnie niezwykłej odpowiedzialności już w młodym wieku i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Tak szczerze? Wydaję mi się, że my nigdy nie wchodzimy w ,,dorosłość". Całe życie jesteśmy w jakimś stopniu dorosłymi, po prostu przez nasz żywot ten stopień wzrasta i spada.
Bo to wcale nie musi być tak, że jesteśmy coraz bardziej dorośli. Możemy być coraz mniej.
Często kiedy byliśmy ,,dziećmi" mieliśmy trudne przeżycia - rozwód rodziców, wyśmiewanie w szkole, zbyt...
Kres mojej adolescencji nastąpił, gdy zostałem ojcem. Miałem
dwadzieścia cztery lata, uważałem że wszystko jeszcze przede mną,
a do rodzicielstwa zupełnie się nie nadaję. Z tym pierwszym nawet
miałem nawet rację. Do tej pory wiodłem raczej rozrywkowe życie. Zarabiałem psie
pieniądze na graniu hard rocka i miałem się z tym dobrze. Wokół
pełno było alko oraz tanich dragów....