forum Oficjalne Konkursy
Związek przez internet – wygraj książkę „Koniec samotności”.
Kontynuacja „Samotności w Sieci”, książki-fenomenu. Główni bohaterowie „Końca samotności” to nowe pokolenie. Kuba i Nadia również poznali się dzięki Internetowi, ale… w klasztorze. Ich związek jest całkowitym przeciwieństwem chłodnej relacji łączącej rodziców Kuby. Wszystkie postaci niespodziewanie połączy jedna książka, a historia Nadii i Jakuba nabierze niespodziewanego, wręcz kryminalnego tempa.
Kuba i Nadia poznali się przez internet, a czy wam udało się nawiązać taką znajomość? Czy umielibyście otworzyć się przed osobą, której nigdy nie widzeliście w świecie rzeczywistym? Opiszcie swoje doświadczenia jeśli chodzi o nawiązywanie romantycznych relacji przez internet.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Koniec samotności
Regulamin
- Konkurs trwa 10 - 16 października włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Wielka Litera. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [62]
Moim zdaniem latwiej jest otworzyć się przed osobą której się nie widzi. Szczególnie osoby nieśmiałe mają łatwiej, ponieważ mogą pisać to co czują i nie muszą sie wstydzić i obawiać, że ktoś ich wyśmieje czy później obgada. A potem będą wędrować o tym kimś plotki upiększane przez wciąż nowe osoby, które przekazują informacje dalej.
Ale jest tez ryzyko, że osoba po drugiej...
Także i mi nie udało się uniknąć historii z internetowym zauroczeniem, a było to prawie 20 lat temu, kiedy to królowało jeszcze gadu-gadu. Przypadkowo wybrana osoba, to samo miasto i jakoś tak wyszło, że zaskoczyło między nami. Nie mieliśmy parcia na spotkanie, więc przez kilka miesięcy rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym, więc prędzej czy później musiało pojawić się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Przegryw-Wygryw
Nigdy nie miałem szczęścia w miłości. W wieku 25 lat uważałem się za przegrywa, który nigdy nie pozna swojej drugiej połówki. Zamykałem się w sobie i stawałem się coraz bardziej nieśmiały w relacjach z kobietami. Ostatnią deską ratunku wydawał mi się świat wirtualny. Mimo panującego tam chaosu udało mi się nawiązać kilka relacji, ale nigdy nie dochodziło...
Ha! Tak, poznaliśmy się z moim facetem przez internet. Jeszcze za czasów, gdzie pisało się na gadu-gadu i ten dźwięk powiadomień był tak charakterystyczny.
On napisał do mnie. Zawsze mówił, że podobało mu się to, że miałam specyficznie wpisane imię, na zmianę małymi i wielkimi literami.
Traf chciał, że nawiązała się między nami od razu relacja na stopie przyjacielskiej, jak...
Jestem osobą nieufną. Nie zawierałam i z pewnością nigdy zawierać nie zamierzam znajomości, szczególne romantycznych przez internet. Niemniej jednak moja przyjaciółka poznała swego, aktualnie już męża, właśnie przez portal randkowy. Dobrani są świetnie, dogadują się w każdej kwestii, a jedno za drugim poszło by w ogień. Dlatego wiem, że takie znajomości jednak są możliwe.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Tinder. Kontrowersyjne słowo na "T". Zachęcona przez kolegę z pracy, znudzona samotnością, pewnego wieczoru zainstalowałem tę płomienną aplikację. Szybko załapałam, że zasady są proste. Oglądasz zdjęcia, czytasz opis i przesuwasz w lewo lub w prawo. Co prawda zdjęcia, a już na pewno opisy sugerowały, że wielu mężczyzn poszukuje przygód na jedną noc, doświadczonych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dawno dawno temu poznałam faceta przez internet. Właściwie to pisałam na jakimś chacie (bynajmniej nie była to strona matrymonialna) i nie szukałam wtedy żadnych związków. Zwyczajnie pogadać chciałam. Podobno od przybytku głowa nie boli i tak samo w przypadku dużej ilości znajomych.
Okazało się że facet pracuje w podobnej branży do mojej więc dość przyjemnie nam się gadało.
...
Jako nastolatka poznałam chłopaka na czacie.
Miałam wrażenie, że poznałam swoją bratnią duszę. Rozumiał mnie, moje lęki, smutki, mogłam napisać mu o wszystkim, nie krytykował za podejmowane decyzje, starał się pomóc. Mieszkaliśmy na dwóch końcach kraju, więc trochę było mi źle, że nie mogłam się z nim spotkać, ale zapewne nie umiałabym naturalnie rozmawiać, jak pisać....
Myślę, że łatwo otworzyć się przez internet z uwagi na to, że mamy wrażenie ciągłej anonimowości. Nie widzimy drugiej osoby, a słowa wypowiadane z ust zastępuje stukot klawiatury. Osobiście staram się być ostrożna w relacjach internetowych, gdyż w dzisiejszych czasach czyha na nas mnóstwo niebezpieczeństw. Nie mamy do końca pewności kto znajduje się po drugiej stronie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej