forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Z Miśkiem w Norwegii - podróże z dzieckiem
Zbliżają się wakacje, okres podróżowania - długich i pomniejszych wypraw.
Dla niektórych par, czas letni wcale jednak nie jest tożsamy z podróżowaniem. Choć wcześniej uwielbiali odskocznie w postaci choćby krótkich wypadów, od momentu pojawienia się dziecka młodzi ludzie często zaprzestają podróży. Bo za dużo kłoptu, bo zbyt wiele ograniczeń, bo zbyt zmęczy sie małego człowieczka...
Książka Aldony Urbankiewicz opowiada o podróżowaniu z czternastomiesięcznym dzieckiem, o tym jak łatwo i tanio możę być zorganizowana taka podróż. Autorka udowadnia, że dziecko nie powinno ograniczać żadncyh planów i marzeń.
A co Wy myślicie na temat podróżowania z małym dzieckiem? Może odbyliście różne tego typu wyprawy, albo macie je w planie? Opowiedzcie nam jaki jest Wasz pogląd w tej sprawie? Czy warto jest niezaprzestawać podróży i spełniać swoje marzenia? A może jest to zbytni egoizm ze strony rodziców?
Nagrody
Dla najciekawszych odpowiedzi mamy do wygrania cztery egzemplarze książki ufundowane przez wydawnictwo Prószyński i S-ka.
Z Miśkiem w Norwegii. Jak łatwo i tanio podróżować z dzieckiem po świecie
Regulamin
- Konkurs trwa od 2 czerwca do 9 czerwca włącznie.
- W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby będące w Polsce (adres korespondencyjny potrzebny do wysłania książki w PL).
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów opinii, recenzji innych osób jest zabronione.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu LubimyCzytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
odpowiedzi [16]
Bardzo się ucieszyłam na wiadomość o wygranej:)))))
dziękuję i gratuluję pozostałym zwycięzcom!
Zwycięzcami są:
mythirdhouse
nata1982
Kahlan84
sabuszka
Gratuluję!
Bardzo się cieszę, że ktoś pisze takie książki. Książki, które obalają mity i przeczą stereotypom. W Polsce nadal pokutuje przekonanie, że dziecko to koniec życia prywatnego, koniec pasji i rozwoju osobistego. Według niektórych dziecku należy podporządkować całe swoje życie. Musi spać i jeść w określonych godzinach, chodzić jak w zegarku, a rodzicom nie wolno się nigdzie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNa podróżowanie z małym szkrabem trzeba się zdecydowanie bardziej przygotować (ubezpieczenie, wózek, pieluchy, zabawki, butelki, kremiki, zasypki, nosidełko i oczywiście nie zapominamy o obowiązkowym smoczku!), ale przecież nie ma nic niemożliwego, a takie staranne przygotowanie zaowocuje i zapewni nam niezapomnianych wrażeń i przyjemności z podróżowania z naszą pociechą. I...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejSama nie mam tego typu doświadczeń, ponieważ jeszcze nie mam dzieci. Ale ostatnio z koleżankami pojawiła się na ten temat dyskusja, odnośnie Martyny Wojciechowskiej i osobiście byłam zaskoczona atakiem na Martynę, którą moje koleżanki nazwały nieodpowiedzialną egoistką. Mówiły, że ryzykowała zbyt wiele swoimi podróżami, że dziecko mogło stracić matkę, że to ważny okres, aby...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Od kilku lat w wakacje pakujemy rzeczy do sakw i wyruszamy rowerem w świat. W ten sposób zwiedziliśmy wiele zakątków Polski, a ostatnio Bornholm.
Rok temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Teraz syn ma 4 miesiące. Początkowo - poza ogromną radością - obawialiśmy się, że ograniczy to znacznie nasze wyjazdy. Częściowo to prawda, ale nie należy dramatyzować. Wprawdzie nie...
Myślę, że warto zabierać swoje pociechy w takie podróże pod warunkiem, że rodzice są odpowiedzialni, a wyprawa nie jest niebezpieczna. Ponad to uważam, że im więcej czasu dziecko spędza z rodzicami tym lepiej. I nieważne czy w domu, czy na wakacjach. Liczy się to, że jest się razem. Bardzo małe dziecko oczywiście nie będzie pamiętać nic z wycieczki, ale jednak będzie miało...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nasza rodzina jest świetnym przykładem tego, że można podróżować w ciekawy i tani sposób z małym dzieckiem. Jeździmy po Polsce i Europie z naszą córeczką od kiedy miała 3 miesiące. Teraz ma już ponad 2 lata i zjeździła z nami kawał świata :)
Dla nas znakomitym sposobem na wszelkie - dalekie i bliskie podróże - jest przyczepa kempingowa. Dzięki niej dziecko mimo iż jest...