forum Książki Dyskusje o książkach
Adaptacje filmowe „Diuny”, czyli opowieści o klęskach i tryumfie
Bez dwóch zdań legendarna książka zasługuje na legendarną adaptację. Ale jeśli chodzi o opus magnum Franka Herberta, monumentalną „Diunę”, nawet i spektakularne klęski tylko budowały mit tej powieści. Żeby nareszcie coś się udało, coś musiało się bardzo nie udać.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [15]
Jeszcze nie czytałam, ale film mi się podobał.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamJak mogłoby się udać zamknąć arcydzieło treści takie jak diuna w 3-4h filmu? Żeby to się udało, trzebaby zrobić trylogię, i musiałby to zrobić ktoś kto potrafi rezyserować złożone filmy. Tu nie ma miejsca na puste kadry ani niczego nie wnoszące sceny. Diuna to nie efekty specjalne. Najlepszą opcja jest stworzenie serialu, wtedy byłoby to możliwe aby oddać geniusz Diuny na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejA ja właśnie byłabym zainteresowana filmem z muzyką Pink Floyd i z Dalim oraz pomysłami H.R.Gigera. Dzisiaj idę do kina na Diunę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamSzkoda, że jak zwykle Polacy coś muszą spartolić. https://translate.google.pl/?hl=pl&sl=pl&tl=ru&text=sicz &op=translate - "sicz" jak siła, a nie jak silos. Chyba, że Freemeni mówią po rosyjsku lub ukraińsku. Ale i tak jest to wersja najlepsza z 3-4, które widziałem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamA ja właśnie byłabym zainteresowana filmem z muzyką Pink Floyd i z Dalim oraz pomysłami H.R.Gigera. Dzisiaj idę do kina na Diunę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamPrzepraszam, że źle odpisałam. Myślałam, że utworzy się nowa odpowiedź na cały temat, a nie na Twój post.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamA wiesz, że ten film to zaledwie połowa pierwszego tomu "Diuny"?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Rok temu czytałam w pośpiechu wszystkie tomy, żeby tylko zdążyć do filmu. Po czym premierę przenieśli na ten rok. To chyba najbardziej wyczekiwany przeze mnie film od jakiegoś czasu, a teraz (o ironio) nie mam wolnej chwili, żeby wybrać się do kina. Oby grali ją jak najdłużej, w listopadzie uda się wygospodarować czas. 😀
Wcześniejszych ekranizacji nie oglądałam, bo temat...
Ale jak to wszystkie tomy? Film jest ekranizacją pierwszej książki, a właściwie połowy pierwszej książki. Moje oczy nie zniosłyby chyba widoku Boga-Imperatora Leto II...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamCzytałam wszystkie tomy, bo chciałam je mieć przeczytane przed premierą filmu, nie pytaj dlaczego, tak po prostu - dobrze wiem, ze film to zaledwie połowa jedynki. :) i zgadzam się, że Leto II nie chciałabym jednak zobaczyć, moja wyobraźnia wystarczy 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamJeżeli już o Diunie mowa to proszę pamiętać o "Dune 2", "Dune 2000" i "Emperor: battle for Dune".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamCieszę się, że film Jodorowskyego nie doszedł do skutku. Do tej pory trochę ludzi ma się do czego onanizować, i paru ludziom to pomogło w karierze. A byłby raczej straszny gniot w myśl przysłowia, gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść. Bo to rozbuchanie było wiele większe niż tu pan Czartoryski przedstawia. Muzykę miał pisać nie tylko Pink Floyd, a Dali miał w kontrakcie,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejA ja jednak mam nadzieję że wieloświatowa interpretacja teorii kwantów opracowana przez Hugh Everetta okaże się prawdziwa. I że za naszego (dobra, mojego) życia będzie można przenieść się do wszechświata, gdzie Jodorowski nakręcił tę kilkunastogodzinną Diunę. Mogłaby być przecież rozdzielona na 2-3 części jak "Władca pierścieni" czy nowa "Diuna" właśnie, która łącznie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcejRewelacja! Spektakularny film. Już czekam na kontynuację. I ta muzyka, coś pięknego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamZapraszam do dyskusji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam