-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "uczony" [10]
[ + Dodaj cytat]Prawdziwy uczony potrzebuje średnio dobrych dwudziestu lat, aby dokonać wielkiego odkrycia, polegającego na tym, aby wmówić samemu sobie, że obłęd jednych niekoniecznie przynosi szczęście innym i że każdy na tym nędznym padole czuje się cokolwiek nieswojo, widząc, jak jego sąsiad zbzikował
Pewien uczony
bardzo wsławiony
pokazywał mi szufladę.
»Patrz, co to ja w te papiery
przez lat trzydzieści cztery
rozumu, nauki kładę.« —
»Ach«, ktoś na to z boku doda,
»cóż to za wielka szkoda,
moi mili panowie,
że rozum i nauka,
której każdy w głowie szuka,
u tego pana w szufladzie — nie w głowie«.
[…] Bo to praktyka jest tym, co odróżnia mędrca od uczonego. Dlatego ucz się od wielkich dusz. Bo mędrzec wnika w głąb siebie, aby dotrzeć do istoty swojego serca, jak górnik, który kopie w głąb ziemi, aby dotrzeć do szlachetnych kamieni.
[...] akademicy to osobna kategoria szajby.
Uczony idiota. Nieprzydatny w życiu, ale czasem komentujący je w bardzo zabawny sposób.
Teologowie nauczali, że Ziemia jest zamknięta w kryształowej skrzyni, którą stanowi Niebo, a ciała niebieskie poruszane są przez aniołów. Wyśmiewano uczonych, którzy chcieli odkryć prawa ruchu planet. Wszystkie zjawiska wszechświata tłumaczono przyczynami nadprzyrodzonymi, wobec których rozum ludzki jest bezsilny.
Prawda jest największą bronią uczonego, ale często też jego przekleństwem.
Raz osioł zaciekawiony
ile wiedzy filozof mieści w swym rozumie
zapytał go: »Co Pan umie?«
»Wiem, że nic nie wiem« odparł mu skromnie uczony.
Osioł rzekł: »W takim razie w wiedzy cię przerosłem,
bo ja przynajmniej jedno wiem: że jestem osłem«.
Niech myśl uczonego nie buja swobodnie, nie błąka się, niech będzie uzupełnieniem wagi i retorty i tam tylko działa, gdzie tamte działać przestają. Biolog nie powinien zapominać, że jego oko jest tylko najzewnętrzniejszym obiektywem mikroskopu i nie ma zrywać nigdy tego ścisłego związku. Powinien być tylko medium, poprzez które przechodzą preparaty, a wszelki przewodnik jest tym lepszy, im mniej oddziałuje na to, co przeprowadza. Kto umie robić dobre skrawki mikrotomiczne, ten pożyteczniejszy jest dla mikroskopu niż ten, czyj umysł błąka się nieustannie wśród nowych teorii, bo ostatecznie teorie mijają, a mikroskop i dobre przekroje zostają zawsze — i tak jest wszędzie. Tym lepsza jest nauka, im mniej w niej jest uczony potrzebny; doskonałość astronomii w tym się wyraża, że — przez połączenie teleskopów z optyko-elektrycznymi regestratorami i ich wzajemnie korygującą się centralizacją — obserwacje astronomiczne i ich zapisy dokonują się automatycznie. Ideałem nauki — utrzymanie się, wzrost i rozwój bez perturbacyjnego zawsze w swym wpływie współudziału człowieka.
Wszystko, co w nauce jest nauką, jest jednowyznacznością, jest mechanizmem; tam, gdzie nauka kończy, zaczyna się dusza, zaczyna się uczony. Uczony musi się stać tylko sumą potrzebnych rękoczynów, wszystko inne będzie wyeliminowane.