-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant1
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński27
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać406
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "schronisko" [3]
[ + Dodaj cytat]Hycel to mało chlubny zawód, a jednak... W Polsce zarabia od kilkuset do trzech tysięcy złotych ZA ZŁAPANIE JEDNEGO PSA. Wszystko zależy od zamożności gminy, w której działa. Czy nie marzy o tabunach wałęsających się psów? No pewnie, że marzy. Skoro są pieniądze na hycla, to dlaczego nie ma na kastrację? Bo nie byłoby kogo łapać. Z pozoru rozwiązanie jest proste. Wystarczy zlikwidować profesję hycla, a wyłapywanie psów i kotów powierzyć etatowym pracownikom schronisk.(...) Pieniądze, które do tej pory dostawał hycel, starczyłoby na wykastrowanie rzeszy zwierząt.
Stary Taszkient, skrzyżowanie losów, schronisko dla zziębniętych, głodnych i prześladowanych, dla utrudzonych złodziei, skruszonych złoczyńców, przyczajonych katów, ofiar u kresu życia... Stary Taszkient: przytulne pałacyki, orzechowe i jabłoniowe sady, platany, wiązy, topole zalane słonecznym światłem.
Niestety, na razie żaden pies nie chciał nas odnaleźć. Jak to „odnaleźć”? – zapytacie. Czy psiaka nie można zwyczajnie kupić? Można, choć trochę to głupie, skoro jest na świecie tyle psiaków, które nie mają domu. Poza tym kto to widział, żeby kupować przyjaciela albo członka rodziny. Najlepiej, jak pies sam nas odnajdzie. To może być na przykład spotkanie w schronisku. Popatrzycie sobie w oczy i już jesteście odnalezieni, bo wy wiecie, że to jest wasz psiak, a on wie, że jesteście jego ludźmi.