-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać293
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "pułapka namiętności" [64]
[ + Dodaj cytat]Patrzyliśmy sobie w oczy i czułam, że moje serce wreszcie znalazło bezpieczną przystań.
Miał nade mną władzę, gdyż łączyła nas relacja oparta na miłości i nienawiści - relacja, której nie znosiłam i od której byłam uzależniona.
Ludzkie serce to kruchy klejnot. Jest jak delikatny kwiat, któremu trzeba pomóc, gdy wyłania się z ziemi. To rozkosz, która nie ma sobie równych. Kiedy jednak pąk w końcu się otworzy, pojawia się to, co wcześniej było ukryte.
Gdybyś był moim Panem, wielbiłabym cię u twoich stóp, kiedy siedziałbyś na tym tronie. Ale jako twój Pan... Jako twój Pan czułbym się w obowiązku cię idealizować. Wielbiłbym cię.
Pomyślałam, że tak naprawdę wszyscy pragniemy, aby pamiętano nas po śmierci. Chcemy wierzyć, że nasze życie miało znaczenie.
Powiodłam palcami po grubych kamieniach, nierówno połączonych zaprawą, i pomyślałam, że te mury mają już tysiąc lat. To za nimi siedzieli więźniowie. Wyobraziłam sobie, jak spoglądają na okno w wieżyczce, bojąc się tego, co przyniesie przyszłość, i zastanawiając się, czy świat już o nich zapomniał.
Jesteś pierwszą kobietą, dzięki której zapomniałem o swojej brzydocie. Ta twoja słodycz i niewinność... Twoja niewyczerpana wyrozumiałość... Dlatego jesteś idealna.
Czułam, że za bardzo przejmuję się jego słowami, musiałam jednak przyznać, że zrobiły na mnie wrażenie. Moje poczucie własnej wartości zniknęło, być może bezpowrotnie, a pęknięte serce wydawało się nieuleczalnie zranione.
Powolne, miarowe pieszczoty sprawiły, że zapadłam się w sam środek nicości. Oślepiająca rozkosz zaparła mi dech w piersi.
Zadrżały mi usta, kiedy sobie przypomniałam, że to, co wydawało mi się miłością, było dla Camerona tylko sposobem na zabijanie czasu. Jego słowa nie miały znaczenia. Dla niego to była jedynie gra.
....mogłam tylko patrzeć na niego z lękiem, że mnie nie kocha. Nienawidziłam go za ten brak miłości i nienawidziłam siebie, że tak wiele pragnę, choć na tak niewiele zasługuję.