-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Cytaty z tagiem "katalizator" [5]
[ + Dodaj cytat]Trzeba, by opinia światowa została poruszona odkryciem trupiarni po wojnie, by państwo Izrael, którego domagano się od dawna, ujrzało wreszcie światło dzienne. Bez Hitlera nie byłoby Izraela. Był katalizatorem syjonizmu. Ironia mrozi mi krew w żyłach...
Jednak zakład zapłonu czy elektrownia będą czymś więcej niż tylko potężnym mieczem świetlnym - bronią Jedi, zawierającą poza kryształem matrycę emitera, obwody modulacyjne, układ plazmowy oraz nadprzewodnik, przekierowujący energię z powrotem do ujemnego bieguna rękojeści miecza. Według wszelkich praw fizyki miecz świetlny nie powinien móc przecinać durastali o grubości metra, a jednak działo się tak, co przypisywano działaniu wspomagającemu samej Mocy. Czyżby za pośrednictwem kyberów?
Chwilami Krennic niemal zapominał, że budował wyjątkową broń, bo miał wrażenie, że tworzy raczej świat, którym pewnego dnia będzie rządził. Jego własny świat, który uczyni go niemal równym Imperatorowi i Darthowi Vaderowi, dający mu potęgę większą od imperialnej floty.
- Co się tyczy samej broni - zaczął z ciężkim akcentem z Zewnętrznych Rubieży - to nawet sam projekt nie jest w tym zakresie jasny. Przypuszczamy jednak, że Geonosjanie zamierzali osadzić w czaszy skupiającej broń zdolną odparowywać atmosfery planetarne lub uszkadzać jądra światów.
- A czy tego typu broń w ogóle istnieje? - spytał Amedda, zatrzymując się, by spojrzeć na Sahalego. - Czy w ogóle możliwe jest stworzenie czegoś takiego?
- Na długo przed tym kybery czczono z uwagi na ich piękno oraz fakt, że są odporne na ogień i kruszenie, prawdziwie nieziemskie. Starożytne ludy wiązały je z wiatrem, deszczem i oddechem, jednak Jedi postrzegali je jako uosobienie aspektu Mocy. Nie wiadomo, czy ich nieliczne okazy ze zbiorów muzealnych umknęły uwadze zakonu ani dlaczego Jedi nie pozwolono ich zarekwirować.