cytaty z książki "Every Last Fear"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zdał sobie sprawę, że nie jadł od przeszło doby. Nie miał apetytu, ale nie mógł się żywić wyłącznie rozpaczą. Jedzenie, podobnie jak inne codzienne sprawy, wydawało się w tej chwili zbyt trywialną czynnością.
Nie wolno nie doceniać możliwości świrów mających mnóstwo wolnego czasu.
Kolejna rzecz, z której ludzie zwykle sobie nie zdają sprawy: jeśli podejrzany nie został aresztowany, może w każdej chwili wyjść z sali przesłuchań, a nawet zachowywać się niegrzecznie wobec przedstawicieli organów ścigania.
Keller doskonale wiedziała, że owca przez całe życie lęka się wilka, po czym zjada ją farmer.
Ganeśa nie przejmował się sprawami finansowymi. Cenił przyjaźń i wspólne doświadczenia. Zawsze miał pieniądze, nie przywiązywał do nich wagi, stanowiły środek do ceku. Bogacze są naprawdę inni.
Przed ołtarzem stały cztery trumny, ale to czwarta z nich - niewielka drewniana skrzynka - sprawiała, że żałobnicy wchodzący do Pierwszego Kościoła Prezbiteriańskiego głęboko wzdychali.
Rozejrzał się po okolicy. Potwierdziła się banalna prawda: wszystko wydawało się mniejsze. Szkoła mieściła się w dwukondygnacyjnym budynku z czerwonej cegły. Od frontu znajdowała się pusta betonowa płaszczyzna. Żadnych drzew ani trawy.
Zwłoki znaleziono we wtorek, dwa dni po tym, jak rodzina nie stawiła się na lotnisku, by wrócić do Stanów. Sześć dni wcześniej przestała korzystać z telefonów komórkowych i mediów społecznościowych.
- Strzeż się cichego człowieka - dodał sentencjonalnie. Wydawało się, że to cytat, ale Matt nie wiedział skąd. - Kiedy ty mówisz, on patrzy. Kiedy ty działasz, on planuje. Kiedy ty odpoczywasz, atakuje.
Znowu pomyślał o dziennikarzach. "Czy pana brat wie?" Danny nie miał telewizora, internetu ani telefonu. Jednak ojciec Matta zawsze powtarzał, że wiadomości - zwłaszcza złe wiadomości - rozchodzą się w więzieniach z prędkością światła.
Na początku był zły. Wściekły. Ale teraz zazdrościł żonie, że nie czuje się, jakby wrzucono ją do jeziora Michigan z pustakami żużlobetonowymi przywiązanymi do rąk i nóg.
Czytał kiedyś o suchym utonięciu, gdy człowiek przez wiele godzin albo nawet dni powoli umiera po wydobyciu z wody. Właśnie tak się czuł od ostatnich siedmiu lat: miał wrażenie, że powoli ma coraz mniej tlenu.
Leki mogą wywoływać myśli samobójcze. Lekarze potrafią wmówić pacjentowi, że nie ma wyboru.
Brat szedł pewnym krokiem gwiazdora futbolu amerykańskiego z małego miasteczka. Może udawał przed innymi więźniami? Nawet po tylu latach zachował dumę.
Był konserwatystą, ale postanowił studiować na liberalnym Uniwersytecie Nowojorskim. Był imigrantem, lecz popierał budowę muru na granicy z Meksykiem. Był wyrafinowany, ale łatwo wierzył w teorie spiskowe przedstawiane przez kablówki. Wychował się w Bombaju w penthousie wartym dziesięć milionów dolarów, lecz wolał mieszkać w nędznej klitce na obrzeżach East Village.
Patrzył na popękany sufit mieszkania przyjaciela i słuchał odgłosów Nowego Jorku. Miauczenie kota (przypuszczał, że to kot, choć nie miał pewności). Syreny w oddali. Łoskot śmieciarek. Analizował swoje emocje. Czuł coś więcej niż żal.
Chłopcy tacy jak Eric Hutchinson oznaczają kłopoty. I zwykle nie cenią takich dziewczyn jak ona. Matka zapewniała, że kiedyś docenią, ale męski umysł rozwija się trochę wolniej.
Słowo "kłopoty" było eufemizmem. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych to nie kłopot, tylko katastrofa, mur nie do przebicia.
Matt czytał artykuł, z którego wynikało, że przed ukończeniem osiemnastego roku życia przeciętny nastolatek kłóci się z rodzicami średnio cztery tysiące dwieście razy. On i jego ojciec prawdopodobnie pobili ten rekord. Nie zawsze tak było.
Wielu agentów FBI nie wierzy w intuicję. Uważają, że to wiara w magię, która uniemożliwia szerszy ogląd sytuacji i prowadzi do skazywania niewinnych ludzi.