cytaty z książki "Zlecenie 999 #królowa_serc"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Kobieta, to najniebezpieczniejsza broń tego świata... najpierw zaprowadzi cię do raju, by potem rzucić w otchłanie piekieł.
Czasem idziemy złą drogą, ale zawsze na końcu każdej spotykamy kogoś, kto odmienia nasze życie, a zła droga zamienia się w dobrą.
Nie mogłem uwierzyć, że jedna kobieta, jedna chwila, jedna śmierć mogła spowodować tyle zła. Kiedyś bracia i przyjaciele, a dziś najwięksi wrogowie.
Stała pośrodku sali, niczym anioł, na którego czekałem całe życie. Ona miała rozjaśnić jego szarości i w końcu obdarzyć mnie szczęściem.
Jedyną moją nadzieją stała się ona, dla niej chciałem i mogłem poświęcić wszystko. Stać się większym potworem niż jestem albo zmienić w anioła, jeśli tylko obdarzyłaby mnie takim samym uczuciem, jakim ja ją darzę. Uczuciem, które tymczasem pcha mnie do najgorszych rzeczy...
W jednej minucie mój świat runął, chcieliśmy razem uciec, razem cieszyć się życiem, a teraz ona leży przede mną - moja królowa, moja "Śnieżynka". Jej porcelanowa twarz była blada i zimna. Wtuliłem się w nią i zacząłem mocno szlochać. Płakałem głośno i żałośnie, a ból wylewał się ze mnie jak rzeka. Chciałem, aby jej nurt porwał mnie i złączył z nią na wieki.
Zawsze byłem, jestem i będę jego cieniem. Wierny sługa Wielkiego pana. Moja niechęć wobec niego nieustannie toczy walkę z przyjaźnią, jaką go darzę. Zawsze byłem przy nim, a on przy mnie. Czasem nie mogę zrozumieć sam siebie. Chcę nas uwol ić od zła tego świata, ale on wciąż usilnie się go trzyma... choć bez wątpienia mogę stwierdzić, że to ona go w nim trzyma. Ta, która sprowadziła go w najgorszą otchłań zimna i rozpaczy, która potrafi omotaći zniszczyć każdego z nas... Zmieniła mojego przyjaciela w bezwzględnego potwora, a raczej demona.