cytaty z książki "Świetlista republika"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie ma nic groźniejszego niż szaleństwo ludzi z natury rozsądnych. W przeciwieństwie do tych skłonnych do przemocy ludzie rozsądni, których ogarnie szaleństwo, zatracają się w nim zupełnie.
Zrozumienie to próba poskładania w całość czegoś, co widzieliśmy jedynie we fragmentach.
Coś narodziło się naszym kosztem, narodziło się przeciwko nam. Dzieciństwo jest potężniejsze niż fikcja.
Wyrządziłem ci krzywdę, ty wyrządziłeś mi krzywdę, jesteśmy kwita. A może nie. To moja krew spływa po ostrzu twojego noża.
Dla dziecka świat jest jak muzeum, w którym dorośli strażnicy są zazwyczaj mili, ale to oni narzucają swoje zasady: wszystko już zostało ukształtowane, wszystko istniało wcześniej i jest od dziecka starsze. W zamian za miłość jest ono zobowiązane podtrzymywać mit o własnej niewinności. Nie tylko ma być niewinne, musi być tej niewinności ucieleśnieniem.
(...) zaczynamy projektować ludzkie cechy tam, gdzie wyczuwamy lukę w racjonalności, i w końcu wierzymy w to, że tygrysy się zakochują, że Bóg jest zazdrosny i mściwy, a drzewa odczuwają nostalgię. Człowiek humanizował systematycznie wszystko, czego nie potrafił zrozumieć, od roślin po atomy.
Często jesteśmy posłuszni obowiązującym powszechnie zasadom moralnym tylko dlatego, że rzeczywistość wydaje się mniej prawdopodobna niż nasze wierzenia. W końcu czy możemy ufać wszystkiemu, co widzimy - jak to się pompatycznie mówi - na własne oczy?
Nazywanie jest decydowaniem o przeznaczeniu, słuchanie to posłuszeństwo.
Uśmiech tego chłopca stropił mnie, bo świadczył o tym, że coś nas połączyło, coś, co zaczęło się we mnie, a skończyło w nim.
W pewnych sytuacjach jest dla nas tak oczywiste, co powinniśmy czuć, że sami się dziwimy, kiedy tego nie czujemy.
Nikt nie wierzy od razu w naszą niewinność, naszym największym nieszczęściem nie jest to, że musimy udowadniać, kim jesteśmy, lecz to, że musimy to udowadniać na okrągło.
Niełatwo rozstrzygnąć, co ma na nas większy
wpływ: to, co nam zagraża, czy to, co nas pociąga. Natura obu tych rzeczy często nie tylko nie stoi ze sobą w sprzeczności, ale jest trudna do rozróżnienia.
Dobrobyt przylepia się do myśli jak mokra koszula do ciała i dopiero kiedy chcemy wykonać spontaniczny ruch, odkrywamy, jak bardzo jesteśmy skrępowani.
Ludzka logika ma tendencję do podążania specyficznymi torami i niektóre obrazy nie wydają się skrojone na jej miarę. "To niemożliwe, zbyt absurdalne", mówimy czasami. Ale zbytnia absurdalność niektórych rzeczy wcale nie przeszkadza im wydarzać się naprawdę.
Bezpieczeństwo" to magiczne słowo, to zaklęcie zdolne zawiesić najbardziej podstawowe zasady logiki.
Żyłem pogrążony w nastroju , który, jak kiedyś usłyszałem, nazywa się adekwatnie "arogancją osoby cierpiącej", w tej chronicznej irytacji, która sprawia, że po długim okresie cierpienia wiele osób wierzy, że ich nieszczęście przydaje im czegoś w rodzaju moralnej wyższości.
Może i zmarli nas zdradzają, odchodząc, ale my też ich zdradzamy, żeby dalej żyć.