Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Oto jestem, kochanie. Zawsze przy tobie. To ja kupuję ci jedzenie. To ja ścielę twoje łóżko. To ja podkładam ci poduszkę pod głowę. Ale ty tego nie zauważasz. Nie doceniasz. Zdajesz się myśleć, że zawsze tu będę. Co by się stało, gdybym musiała odejść? Nikt nie dostrzega powietrza, którym oddycha.

Każdy był dla niej kimś szczególnym co sprawiało, że nikt tak naprawdę szczególny nie był. Im prędzej zdałeś sobie z tego sprawę, tym lepiej. Ale jeśli nagle postanowiła odbarzyć swym zainteresowaniem ciebie i tylko ciebie, to mogłeś poczuć się kimś innym. Jak gdybyś ja zdobył. Aby utrzymać to wyjątkowe zainteresowanie, spełniałeś jej życzenia.

Kim jesteśmy, jeśli nie ludźmi, za jakich się uważamy?

Mitem jest twierdzenie, że mężczyźni chcą dominować, a kobiety pragną być uległe. Widujemy to w filmach i czytamy o tym w książkach, ale choć może się to w niektórych wypadkach potwierdzać, z pewnością nie dotyczy wszystkich ani nie jest regułą bez wyjątku. Nie znoszę uogólnień, ale odkryłam, że mężczyźni mają w sobie odświeżająco prostą fizyczność. Seks z mężczyzną przypomina podróż do określonego celu. Jeśli macie szczęście lub jesteście doświadczeni, przybywacie do niego razem. W stosunkach z kobietami mamy do czynienia z potęgującymi się wahaniami pożądania, które narasta lub słabnie niezależnie od tego, czy docieramy do punktu końcowego. Kobiety są okręgami, a mężczyźni strzałkami.

Znajduję wielką pociechę w tym, że muzyka istniała, zanim ktokolwiek zdążył dorobić do niej takie czy inne nazwy, i że będzie istniała nawet wtedy, gdy zawiedzie nas język. A on to zrobi, bo robi to zawsze. Myślimy, że potrzebujemy słów, bo w naszej naturze leży definiowanie zjawisk, ich rozszyfrowanie, rozbieranie wszystkiego na części i opatrywanie tych części nazwami, jakby były okazami w muzeum. Kiedy rodzi się dziecko, nadajemy mu imię, ale przecież ta czynność nie jest przyczyną jego przyjścia na świat. Nazwy ułatwiają nam identyfikację, ta zaś ułatwia nam poznanie, które uważamy za podstawę zrozumienia. Nazwy zapewniają nam spokój ducha. Najbardziej przerażają nas rzeczy, których nie umiemy nazwać.