cytaty z książki "Zniszcz mnie"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Powiedzcie mi: jakim cudem dziewczyny lubią wszystko, co niegrzeczne,
zakazane i złe, a mimo to uwielbiają piżamy w jednorożce i prezenty
w postaci pluszowego misia?
Ma w sobie coś z zadziornej małej dziewczynki i zbuntowanej
łobuziary. Jest połączeniem Dzwoneczka z Piotrusia Pana i Matyldy z Leona zawodowca. Jest miksem Audrey Tautou z Amelii i Rooney Mary z Dziewczyny z tatuażem. Jest jak słodka bita śmietana wymieszana z chili.
Jest ci dobrze, błogo i nagle bum – wali w ciebie ostrością. Jest grą przeciwieństw, a ja nie potrafię jej rozpracować.
Tak jakby mieli przyciski z napisem "Zniszcz mnie", a ja, bez mrugnięcia okiem, naciskam je i unicestwiam wszystkich, jedno po drugim.
Jesteśmy raczej jak Piotruś Pan i Dzwoneczek – oboje oderwani od rzeczywistości. Trochę zdziecinniali i popierdoleni. Z zerowymi szansami na seks.
Albo jeszcze gorzej – jesteśmy jak Pinky i Mózg i jedziemy przejąć władzę nad światem. I nawet wiem, które z naszej dwójki jest Pinkym...
To się chyba nazywa zakochanie. Totalnie popieprzony stan, kiedy wszystko wywraca się do góry nogami. Jeśli bierzecie dragi, rzućcie to w cholerę. Bycie zakochanym mocniej kopie, jest legalne i darmowe. Szkoda, że jest trudno dostępne i że nikt tym nie diluje.
Problem w tym, że jeśli mówisz komuś, że go nie potrzebujesz, to nie masz prawa liczyć na cokolwiek. On nie będzie na mnie czekał.
Wszystko byłoby o wiele prostrze, gdyby ludzie nie unosili się dumą i pierwsi wyciągali rękę.
Parszywe przeznaczenie, nigdy w nie nie wierzyłem. A jednak ono tu jest, patrzy na mnie, a ja trzymam je w ramionach.
Gdyby człowiek bez przerwy był zakochany, to żyłby pewnie maksymalnie dwadzieścia kilka lat i umarłby z wyczerpania albo wpadł pod pierwszy jadący samochód.
Gdy zaszyjesz się w swojej skorupie, nie masz ochoty z niej wychodzić. Modlisz się tylko o to, by pewnego dnia ktoś zdeptał cię jak ślimaka. Wtedy poczujesz jeszcze przez chwilę coś intensywnego. A potem znikniesz. Tak po prostu. I nikt nawet tego nie zauważy.
Jak myślisz? Dlaczego poczuła się nieszczęśliwa?Bo normalna, lubiana nastolatka raczej nie próbuje się zabić. Podpowiem Ci, to przez wózek.
Kobieca logika – coś takiego po prostu nie istnieje! To jedyne wytłumaczenie mojego irracjonalnego zachowania. Poza tym gdyby istniało coś takiego jak kobieca logika, to dziewczyny nie goliłyby brwi tylko po to, żeby je potem narysować.
Kiedy cierpisz, czujesz, że istniejesz. Bo pozostała część życia jest wyprana z jakichkolwiek uczuć. Ból zabarwia je choć na chwilę i daje namiastkę poczucia czegokolwiek.
Jezu, kobieto! Tracisz łączność średnio co trzy minuty! Jesteś gorsza niż moje wi-fi!
To się chyba nazywa zakochanie. Totalnie popieprzony stan, kiedy wszystko wywra się do góry nogami. Jeśli bierzecie dragi, rzućcie to w cholerę. Bycie zakochanym mocniej kopie, jest legalne i darmowe. Szkoda tylko, że jest trudno dostępne i że nikt tym nie diluje.
Ludzie różnie reagują na śmierć najbliższych - jedni pogrążają się w żałobie, inni szukają zapomnienia.
-Gdy jesteś blisko tej wyjątkowej osoby, czujesz ją każdym zmysłem. - Barry wpatruje się we mnie tak intensywnie, że nawet nie mruga. - Łapiesz jej ruch, spojrzenie, by nie uronić z tego nic, bo kochasz na nią patrzeć. Zapisujesz sobie w głowie kształt jej ust, by nocami w myślach je odtwarzać i obrysowywać palcem w powietrzu. Gdy czujesz jej zapach, masz wrażenie, że oszalałeś i umrzesz z pragnienia, jeśli zaraz jej nie posmakujesz. Uwielbiasz umierać przy niej z pragnienia. To najlepsza tortura, jaka mogła cię spotkać w życiu.
Jeśli tak wygląda miłość, to już wiem, dlaczego tylu ludzi korzysta z pomocy psychoterapeutów.
Nie lubię zdjęć na grobach. Osoby na nich są zazwyczaj pełne życia, jakby ktoś na siłę chciał nam wmówić, że śmierć ich nie pokonała. W dodatku zawsze mam wrażenie, że mnie obserwują.
Dorosłość, kurwa. Mam wrażenie, że już puka do moich drzwi i próbuje mnie dopaść.
Biorę jego czarną bluzę i choć jest na mnie o wiele za duża, zakładam ją z przyjemnością.