Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sprawiał wrażenie, jakby myślał o trzech rzeczach jednocześnie. jakby wiecznie szukał właściwych słów w pulsującej plątaninie kabli, które miał w głowie. Często kończyło się to urwanymi zdaniami i natłokiem półsłówek albo wypełniaczy, które miały naprowadzić jego umysł na właściwy kierunek.

Myślę, że najsłabszą cechą jest to, że ze wszystkimi chce żyć dobrze. to trochę paradoks. intencja jest wspaniała, ale w życiu tak się po prostu nie da. zawsze gdzieś pojawi się konflikt interesów.

Myślisz o czymś tak intensywnie, że wydaje Ci się, że jesteś w stanie przewidzieć każdy możliwy scenariusz tego, co się wydarzy, ale mimo to boisz się. Boisz się, bo ci zależy.

Wierzę, że liczą się małe rzeczy. ktoś poznany na twojej drodze albo jakiś usłyszany kawałek, albo polecona płyta. Stary! jeden koncert ze znajomymi. Wyobrażasz sobie? jeden wspólny moment, jedna chwila. to wszystko w tobie zostaje i w rezultacie może zmienić twoje życie. Może mieć na ciebie wpływ i Cię ukształtować.

Nigdy nie wiadomo, w jaki sposób los krzyżuje ze sobą życia różnych osób. Pajęczynę powiązań dostrzega się dopiero później. Z odpowiedniej perspektywy widać, że drogi różnych ludzi cały czas się ze sobą krzyżują, zmieniając się w sieć.

Każdy z nas staje w pewnym momencie przed identycznym wyborem. nawet jeżeli nie ma to praktycznie żadnego przełożenia na to, czym tak naprawdę będziemy się zajmować w dorosłym życiu. jednak nadchodzi ten czas. stajesz się pełnoletni i chwilę później każdą Ci wybrać, każda ci się zdeklarować.

Dobra! fajnie ze macie pasje, ale wybierajcie szybko, kim będziecie w przyszłości, wybierające kierunki studiów, swoją karierę zawodową i spierdalajcie. bo nie ma na co czekać. Bo zaraz następni w kolejce muszą zrobić to samo.

Może to zabrzmi głupio, ale czasami trzeba się zatrzymać i zatankować. albo zrobić szybki przegląd.

Jesteśmy sumą doświadczeń, a nasza praca jest wynikiem współpracy z innymi tarć, które powstają. Miłości, która dzięki temu się rodzi. Im więcej wartościowych ludzi wokół ciebie, tym więcej możesz zdziałać.

Droga do poznania samego siebie jest długa i żmudna.

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zacząć działać i postępować tak, jak czujecie, że powinniście postąpić. Wydaje mi się, że żyjemy pod tak dużą presją, ze nie musimy sami utrudniać sobie życia.

Pomyślcie o tym , kiedy ogranie was zwątpienie. Naprawdę nie ma rzeczy niemożliwych, a jak już w to uwierzycie, to pamiętajcie: nigdy, ale to nigdy nie dajecie się wykocić.

Musisz po prostu spróbować dalej. próbować cały czas. aż do skutku. bo takie jest życie, nie możesz przestać próbować, nawet jeżeli wydaje ci się, ze szybkozłączki do siebie nie pasują, albo brakuje ci jakiegoś potrzebnego elementu. Nie możesz się poddać, bo to przekłada się na każdy inny element tego, kim jesteś i tego, co chcesz w życiu osiągnąć. jeśli odpuścisz to znaczy ze nigdy nie zasługiwałeś na to, żeby mieć nieprzedłużony węża. skończysz z krótkim, albo bez. oczywiście możesz poprosić kolegę albo koleżankę. niech cię nauczy. niech się wspiera. ale przecież nie będzie robić tego za ciebie do końca życia. Weź się kurwa w garść.

Tak się pisze historia. Niepozorne wydarzenia.

Ale przecież wiadomo, że przychodzi taki moment w życiu każdego z nas, że pewne rzeczy zaczynają nas wkurwiać, ze chcemy zmiany, że zaczynamy czuć się zmęczeni.

Wiem jedno - to była lekcja. kolejna ważna lekcja.

Całe życie przed nami, a każą nam się zaszufladkować. każą nam nagle wyobrazić siebie, gdzie będziemy za piec lat i co będziemy robić przez następne pięć.

Tylko, że co do muzyki nigdy nie miałem wątpliwości. Nigdy.

Trudno to wytłumaczyć w prostych słowach, ale warto odnotować, że aby zbudować coś ogromnego, potrzeba trochę czasu.

Jak robisz coś cały cza to w pewnym momencie zaczynasz robić to mechanicznie, wtedy zatraca się gdzieś cały entuzjazm i pasja.

Jeśli uważacie że pieniądze was ograniczają i że są przeszkodą w realizacji waszych celów jesteście w błędzie. Jeśli marzycie o podróży dokoła świata, ale przez dziesięć lat, tylko o tym mówicie, nie wprowadzając plany w czyn to wasza wina. pieniądze zawsze się znajdą. to tylko narzędzie.

Jego pozorne roztargnienie wynikało z faktu, że szybciej myśli, niż potrafi to później wyartykułować. co to znaczy? najprościej rzecz ujmując, uważam, że czasami więcej czasu zajmuje mu wytłumaczenie innym na jaki wpadł pomysł, niż samo wymyślenie tego czegoś. Pomysły pojawiają się w jego głowie same.

Do muzyki nie miałem wątpliwości. Nigdy.
Dla mnie to było zawsze coś więcej.
To był przepis na radzenie sobie z problemami. Muzyka określała sposób, w jaki chodziłem, jadłem, ubierałem się spałem i rozumiałem to, co mnie otacza. Dzwięki i słowa rozbrzmiewały mi w głowie.
To była prawdziwa miłość. Nie chwilowe zauroczenie, ale prawdziwe bezwarunkowe uczucie.
Dlatego podjąłem decyzję.
I dosłownie ze słuchawkami na uszach postanowiłem olać zawodowe granie w koszykówkę.
Olałem też studia, bo myślałem, że na studia będzie jeszcze czas.
Postanowiłem zmierzyć się zwłasnym wyobrażeniem na swój temat.
Dlaczego?
Chciałem od życia więcej.