cytaty z książki "Broń matematycznej zagłady"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jesteśmy szeregowani, kategoryzowani oraz oceniani przez setki modeli, które analizują ujawnione przez nas preferencje i schematy. Tworzy to potężną bazę dla prawidłowo prowadzonych kampanii reklamowych, ale również napędza ich drapieżnych kuzynów, reklamy nakierowane na osoby znajdujące się w ogromnej potrzebie, którym sprzedawane są fałszywe i przeszacowane cenowo obietnice.
Jak jeszcze wiele razy zdążymy się przekonać, sprawy jednostek uprzywilejowanych są załatwiane przez ludzi, a sprawy mas przez maszyny.
W Beemzetach matematyka kamufluje wiele toksycznych założeń, które w przeważającej mierze funkcjonują bez weryfikacji oraz kontroli.
prokuratorzy trzy razy częściej żądali kary śmierci dla Afroamerykanów i cztery razy częściej dla Latynosów niż dla osób białych z takimi samymi zarzutami. Taki schemat nie jest specyficzny tylko dla Teksasu. Według American Civil Liberties Union, kary pozbawienia wolności orzekane w stosunku do czarnych mężczyzn w federalnym systemie sprawiedliwości są niemalże o 20 procent dłuższe w porównaniu z wyrokami białych skazanych za takie same przestępstwa. I choć osoby czarnoskóre stanowią zaledwie 13 procent populacji, zajmują nawet 40 procent amerykańskich cel więziennych.
Młody człowiek z bogatych przedmieść, korzystający z wszelkich udogodnień – elitarnej edukacji szkolnej, osobistego coachingu przed egzaminami wstępnymi, semestru spędzonego za granicą w Paryżu czy Szanghaju – nadal jest przekonany, że to jego umiejętności, ciężka praca oraz zdumiewająca zdolność rozwiązywania problemów wyniosły go do świata uprzywilejowanych. Pieniądze eliminują wszelkie wątpliwości. Reszta środowiska również gra w tę grę, wchodząc w krąg towarzystwa wzajemnej adoracji. Z zapałem przekonują nas, że działają tutaj wyłącznie prawa Darwina, podczas gdy dla obserwatora z zewnątrz wygląda to bardziej jak kombinacja oszukiwania systemu oraz ślepego szczęścia.
W systemie, w którym oszukiwanie jest normą, granie według zasad staje się ograniczeniem.
Praktyka uwzględniania historii kredytowej przy zatrudnianiu i awansach tworzy niebezpieczne sprzężenie zwrotne wzmacniające ubóstwo. (...) obecni twórcy takich modeli mylą związek przyczynowy z korelacją. W ten sposób karzą osoby ubogie, w szczególności jeżeli wywodzą się one z mniejszości rasowych bądź etnicznych. Swoje analizy podpierają zaś ogromem danych statystycznych, co sprawia, że nad efektami ich pracy unosi się nimb obiektywnej nauki.
Zamiast łagodzić skutki zdarzeń losowych, firmy ubezpieczeniowe będą oczekiwały od nas, że zapłacimy za nie z góry, co stawia pod znakiem zapytania sam cel ubezpieczenia. Skutków tej zmiany najciężej zaś doświadczą ci, których najmniej na to stać.