cytaty z książki "Ma być czysto"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
(...) Mama zablokowała jej transfer danych w komórce i odpięła kabel sieciowy w domu. Zostały ewentualnie esemesy, ale to jest jak pisanie listów.
Julka pachnie jak choinki w autach, poważnie, nie poznał jeszcze takiej porządnej dziewczyny z długimi, prostymi włosami. Pasują do siebie jak H&M do targowiska.
Ogólnie Magda nie zazdrościła im wieku, bo mieć piętnaście lat to jak mieć przed sobą perspektywę przynajmniej pięciu lat uporczywych zaburzeń urojeniowych, których nie da się niczym wyleczyć. Kompleks wyrasta na kompleksie i tylko co bardziej gruboskórni nie czują się jak gówno.
Kiedyś dzieci miały dwutygodniowe anginy, teraz mają kilkunastogodzinne biegunki. Czasy szybkie jak sraczka.
Przechodzą więc dalej, siadają i łapie ją za rękę. Czy jego łapsko pasuje do takiej małej rączki? Nie ma pierścionków ani pomalowanych paznokci. Ostatni raz trzymał taką dłoń w przedszkolu, na leżakowaniu.
Mieć piętnaście lat to jak mieć przed sobą perspektywę przynajmniej pięciu lat uporczywych zaburzeń urojeniowych, których nie da się niczym wyleczyć. Kompleks wyrasta na kompleksie i tylko co bardziej gruboskórni nie czują się jak gówno. Albo przynajmniej dobrze udają. Zapamiętujesz każdą uwagę na swój temat i odtwarzasz ją w samotności, interpretując na sto sposobów.