cytaty z książki "Paradyzja"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ilekroć coś wyda ci się dziwne, przypomnij sobie, gdzie jesteś, i zamiast się dziwić, spróbuj zrozumieć.
Prawa jednostki są u nas w pełni respektowane! Na przykład ja posiadam aktualnie około półtorej j e d n o s t k i, a ci, których wysyła się do pracy na Tartar, mogą posiadać po pół i mniej... To chyba jasne, że na p ó ł jednostki ludzkiej przypada p o ł o w a praw i przywilejów!'' - Alvi
W naszym pojęciu wolność osiąga się przez uświadomienie, że wszystko, co nas ogranicza, jest konieczne. Krócej mówiąc, wolność -- to świadomość braku alternatywy, innej możliwej rzeczywistości dla naszego świata niż ta, w której żyjemy.
Wolność, jak twierdzi nowoczesna filozofia, to świadomość ograniczeń, którym człowiek podlega...
Konsekwencja, z jaką ukrywa się przed ludźmi rzeczywistą postać ich świata, jest zdumiewająca.
To chyba pierwszy przypadek w dziejach ludzkości - pomyślał Rinah, zwijając kabel mikrofonu. - Znane są fakty fałszowania historii dla otumanienia społeczeństwa. Ale żeby fałszować fizykę?
Ludzie? Pojęcia nie masz, co mogą znieść ludzie, kiedy nie mają innego wyjścia. Jeśli zajdzie potrzeba, nikt nie będzie zastanawiał się nad ludźmi...
Człowiek staje się wolny wówczas, gdy nic i nikt nie krępuje jego działań w granicach wyznaczonych przez obiektywne konieczności.
Ludzie są ludźmi! Nie brak nigdy głupców, fantastów czy po prostu wichrzycieli z zamiłowania.
Po dłuższej obserwacji Rinah zaczął podejrzewać, że rewelacje filmowe na temat Ziemi stanowić muszą montaż fragmentów wybranych z modnych niegdyś opowieści grozy, dramatów kryminalnych i przyszłościowych, katastroficznych filmów science-fiction. Oglądane jako rzekome reportaże z codziennej ziemskiej rzeczywistości, mogły naprawdę skutecznie przekonywać widzów o tym, że świat Paradyzji jest w porównaniu z Ziemią oazą bezpieczeństwa i spokoju. Obraz Ziemi, spreparowany w tak tendencyjny i oszukańczy sposób, miał zapewne czynić bardziej prawdopodobną oficjalnie głoszoną tezę o przewrotnych, zdradzieckich zamiarach jej mieszkańców w stosunku do żyjących sobie spokojnie i uczciwie Paradyzyjczyków.
Tutaj, w Paradyzji, rządzi Prawo. Wszelka władza, jakkolwiek by nie była, nawet bardzo mądra i sprawiedliwa, nie jest w stanie ustrzec się przed subiektywizmem. W naszych warunkach nie możemy pozwolić sobie na subiektywizm w rządzeniu. Prawo jest obiektywne i podporządkowuje wszystkich bez wyjątku potrzebom i interesom całego społeczeństwa. Nigdzie takie podporządkowanie nie jest tak do końca potrzebne, jak właśnie tutaj, w tym naszym sztucznym świecie.
Nie zobaczysz ich miasta, ich domów, wspaniałych pałaców i ogrodów... Będą cię przekonywali, że żyją tutaj w ciągłym zagrożeniu, poświęcając się dla dobra społeczeństwa Paradyzji.
Trudno powiedzieć, kiedy to nastąpi – pomyślał – lecz na pewno któregoś dnia runie konstrukcja wewnętrzna jednego z segmentów.
- Milczące, chłodne drzemią struny harfy, kiedy nadejdzie wreszcie ich budziciel?
- Przybył już wczoraj, lecz niestety martwy. Czeka na serce, co wróci mu życie.