Nie dalej niż piętnaście kilometrów leżały monumentalne zwłoki Warszawy. Już i dymić przestały. Ale nawet taka bliskość zwłok najbliższych i drogich nie smuciła ani jątrzyła niepokojem. Warszawa żywa czy też martwa była w tej chwili ode mnie równie daleka i równie nierealna jak Paryż albo Nowy Jork.
To wszystko nadejdzie dopiero dużo, dużo później. Śmierć bliskiej osoby jest wobec żyjących jeszcze zdarzeniem nazbyt rozbieżnym, ażeby ją objąć jednym mgnieniem oka i pojąć uczuciem. Pierwsza rozpacz jest raczej protestem przeciw brakowi i niecodzienności niż sprawą sentymentu. Dopiero dużo, dużo później, kiedy zmarła osoba straci już prawa w kręgu naszej codzienności, kiedy już niemal i z pamięci zostanie wymazana, znowu w nas odżywa. Ukazuje się nam w nagłym błysku za dnia, włóczy się za nami długimi godzinami w nocy. To właśnie ciemnota nazywa ukazywaniem się duchów. Przeżywamy zgony bliskich osób, przeżywamy zgony zdarzeń, szczególnie boleśnie przeżywamy zgon dzieciństwa, pierwszy zgon w łańcuchu zgonów wiodących nas do śmierci. Do tych zgonów epoka nasza dorzuciła jeszcze zgony domów rodzinnych i rodzinnych miast. Więc choć zwłoki Warszawy leżały tak blisko, nie byłyby w stanie wzbudzić we mnie niczego więcej poza praktycznym uczuciem rozpaczy, że nie ma już do niej powrotu. Ale wiedziałem, że kiedyś, może gdzieś daleko, a może tu na starych gruzach - wśród nowych murów będę przebiegał długimi nocami ulice warszawskie od kolumny Zygmunta po wille na Kolonii Staszica, szukając tego, czego już nie można odnaleźć.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
- Myślałam, że nie wierzysz. - Mogę nie wierzyć w grzech, ale czuje się winny - odparł. - My, Nocni Łowcy, żyjemy według pewnego kodeksu, a on nie jest elastyczny. Honor, wina, pokuta, te rzeczy są dla nas realne i nie mają nic wspólnego z religią, a jedynie z tym, kim jesteśmy. Oto, kim jestem, Clary, jednym z Clave. - W jego głosie zabrzmiała rozpacz. - Mam to we krwi i w koś...
Rozwiń[...] dzięki miłości człowiek rozwija się, wzrasta jego dusza. Życie bez miłości nie jest możliwe.
Nigdy nie będziesz znał siebie, jeśli nie poznasz innych. Miłość jest czymś zasadniczym dla samopoznania.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Każde pytanie wybiera sobie w nas kogoś odpowiedniego. I nawet najbłahsze pytanie kogoś innego. A nie tylko tego, który ma na nie odpowiedzieć, także tego, który ma je zadać. I za każdym pytaniem i ten, i ten będzie to kto inny. Jest w nas przecież i dziecko, i starzec, i młodzieniec, i ktoś, kto umrze, i kto wątpi, i kto ma nadzieję, i kto nie ma już żadnej. I tak dalej, i tak...
RozwińWszystkie miejsca poza człowiekiem to już nie są te miejsca. Jedyne miejsce człowieka jest tylko w nim. Niezależnie, czy jesteśmy tu, gdzie indziej czy gdziekolwiek. Teraz czy kiedykolwiek. Wszystko, co na zewnątrz, to jedynie złudzenia, okoliczności, przypadki, pomyłki. Człowiek jest sam dla siebie zwłaszcza tym ostatnim miejscem.
Każdy uczeń może robić na lekcjach fizyki doświadczenia, by się przekonać, czy określona hipoteza naukowa odpowiada prawdzie. Ale człowiek, ponieważ dane mu jest tylko jedno życie, nie ma żadnej możliwości, by sprawdzić hipotezę za pomocą doświadczenia, i dlatego nigdy się nie dowie, czy powinien był, czy też nie powinien usłuchać głosu instynktu.
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Wszyscy mieli swoje powody, aby przychodzić tu grać. Byli tacy, którzy po pełnym napięciu dniu pracy musieli się rozluźnić, i ci, którzy po nudnym dniu pracy potrzebowali napięcia. I jeszcze inni, którzy nie mieli ani pracy, ani napięcia, ale za to mieli pieniądze.
(…) pomyśl, jak fajnie żyłoby się w Polsce, gdyby wszyscy, którym się udało, dali sobie na wstrzymanie. (…) Jest coś niestosownego w tym, w jaki sposób wydajemy pieniądze. Niestety, trudno nawet o tym mówić, bo brakuje dziś dobrego języka do takiej dyskusji. Brakuje pojęć. Takie słowa jak „skromność”, „powściągliwość” i „umiar” trącą myszką. Trzeba by używać jakichś poczciwych ...
RozwińI tak żył w swoim świecie bez przyjaciół, bez pieniędzy, bez dachu nad głową, dając tym dowód, że na tym naszym zgniłym globie, gdzie trwa wieczna, twarda walka, można żyć bez domu, bez pieniędzy, bez żadnej opieki, nie znając trosk ni smutku, czy też uczucia niedostatku. Spokojny i szczęśliwy jak nigdy dotąd przedtem, nie odczuwał głodu, chłodu ani bezdomności.