cytaty z książek autora "Sasza Hady"
Sama prze sobą przyznawała, że Ned był skuteczniejszy w pozyskiwaniu informacji. Wszędzie było go pełno, a ludzie właściwie nie zwracali na niego uwagi, w związku z tym mógł usłyszeć o wiele więcej. Tak, zdecydowanie miał talent, ale, doprawdy, trzeba mieć jakieś zasady! Ned był dla panny March tym, czym latawica dla ekskluzywnej kurtyzany - psuł interesy.
- I co? Już się wykrzyczałeś? – upewnił się. – Na pewno? No to świetnie. To teraz możesz mi powiedzieć spokojnie i po kolei, o co chodzi. Tylko półgłosem, proszę cię. Mam doskonały słuch i wolę, aby tak pozostało.
Młodzian kiwnął z radości i od razu wskoczył do samochodu.
- Zobacz - uradował się Rupert i wskazał na chłopca przez szybę. - Jakie to ufne, jak mała wiewióreczka. Moglibyśmy go teraz wywieźć gdzieś i...
-Rupercie,nie wiem co się z tobą dzieje - pokręcił głową Nick i zajął miejsce na tylnym siedzeniu.
- To chyba to świeże, ożywcze powietrze - powiedział Rupert, siadając za kierownicą.