Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Joan Lovery Nixon
![Joan Lovery Nixon](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
1
6,1/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
69 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Panna detektyw Joan Lovery Nixon ![Panna detektyw](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/9000/9880/352x500.jpg)
6,1
![Panna detektyw](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/9000/9880/352x500.jpg)
"Panna detektyw" to książka z cyklu "Przygody i tajemnice" Wydawnictwa C&T. We wrześniu miałam okazję czytać "Potrzebna atrakcyjna mama" Caroline Plaisted z tej samej serii.
Główną bohaterką, a zarazem narratorką, jest nastoletnia Jennifer Jakes, córka słynnej pisarki kryminałów - Madeline. Jenny często musi pełnić rolę nieoficjalnego rzecznika prasowego swojej mamy oraz jej menadżera, gdyż pani Jakes żyje często w świecie wymyślonym przez siebie w powieściach.
Obie panie Jakes zostały zaproszone do znanego w San Antonio hotelu. Celem wyjazdu było huczne przyjęcie wydane przez Arnolda Harmony'ego - kuzyna Madeline - z okazji jego osiemdziesiątych ósmych urodzin. Po uroczystej kolacji miała zostać odczytana zmieniona wersja jego testamentu. Starszy pan z dozą złośliwości i przekory zorganizował odczyt, chciał bowiem widzieć miny swojej rodziny i współpracowników, gdy poznają treść dokumentu. Po swojej śmierci nie miałby przecież takiej możliwości.
Niestety, prawnik rodziny nie zdołał odczytać testamentu Arnolda. Do sali, gdzie wszyscy oczekiwali na jubilata, wbiegł bowiem jego służący i oznajmił, że pan Harmony został zamordowany. Który? Dziadek, syn czy wnuk? Tego nie zdradzę.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi sierżant Sam Donovan z wydziału zabójstw miejscowej policji. Genialną współpracowniczką okazuje się być Madeline Jakes, choć chyba bardziej błyskotliwe pytania i przemyślenia padają z ust Jenny. Nieocenioną pomoc, prowadzący dochodzenie, mają w osobie Carlosa - bagażowego z hotelu, który zaprzyjaźnia się z nastolatką i jej mamą.
W książce nie brakuje zaskakujących zdarzeń, zwrotów akcji, tajemniczych postaci, cyjanku czy pościgów. Są też próby uciszenia niewygodnych śledczych - wymarzony kryminał.
Przyznam szczerze, że książka mimo, iż przeznaczona jest dla młodzieży trzymała mnie w napięciu jak prawdziwy, "dorosły" kryminał. Nie odgadłam zbyt szybko kto zabił ani dlaczego. Książka jest napisana bardzo przystępnie, a dokładne pytania i podpowiedzi Jenny sprawiają, że wiele szczegółów śledztwa jest przedstawiona czytelnikowi wprost a nie zawoalowana.
Jest to lekka i przyjemna lektura, którą czyta się szybko z dwóch powodów: jest niezbyt gruba a przede wszystkim akcja toczy się szybko, bez zbędnych opisów czy dialogów.
Panna detektyw Joan Lovery Nixon ![Panna detektyw](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/9000/9880/352x500.jpg)
6,1
![Panna detektyw](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/9000/9880/352x500.jpg)
Wiele razy miałam styczność z podobnymi książkami, kilka było nawet z tej samej serii. Jednak tą jako jedyną przeczytałam 'na wydechu', tzn. w zaledwie dwa dni. Dlaczego mnie tak wciągnęła? Już wyjaśniam.
Po pierwsze, jest krótka - 140 stron, a nawet więcej czytam w jeden dzień. Po drugie, akcja jest niesamowicie wciągająca, ani na chwilę nie zwalnia. A konkretnie dotyczy zagadkowego morderstwa. Jenny, wraz z mamą, policjantem i nowo poznanym kolegą próbują dowiedzieć się, kto dokonał aż dwóch zbrodni. Nie będę tutaj streszczać tej książki, choć nie zajęłoby mi to wiele czasu, bo nie chcę odbierać przyjemności czytania.
W książce pojawiają się nieliczne - ale jednak - literówki czy zgubione litery. Wciągniętym w lekturę czytelnikom zapewne nie będzie to przeszkadzać, jednak są one zauważalne.
"Panna detektyw" ma u mnie wielkiego plusa za akcję, dlatego gorąco ją polecam. Dodam, że dzięki niej polubiłam wszelkiego rodzaju kryminały.