Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Współczesny termin "gej" jest, moim zdaniem, nie do przyjęcia w przypadku badań nad wcześniejszymi epokami, a przynajmniej do czasów, kiedy możemy mówić o jakichś typach subkultur, których członkowie świadomie podkreślali swój homoseksualny erotyzm i czynili go swego rodzaju wyróżnikiem. (...) Przynosząca nowe wydanie traktatu Liber Gomorrhianus oraz jego włoskie tłumaczenie książka Edoardo D'Angelo jest niestety, podobnie jak książki Boswella, pisana w pewien sposób z pozycji konfesyjnych. Gdy pionierowi badań nad homoseksualnością wybaczyć można emocjonalne zaangażowanie i ahistoryczną terminologię, po kilkudziesięcioletnim okresie badań nad historią seksualności trudno zaakceptować słownictwo typu "crociata antigay damianea", fenomeno gay nell'Europa altomedievale" czy "l'omertosita dei clan gay". Jak już podkreślaliśmy, badania korzystające z dorobku nurtu gender studies są cenne i potrzebne tylko wtedy, gdy kieruje nimi nie konfesyjność badacza, lecz twarde rygory historycznych metod naukowych.