Najnowsze artykuły
- ArtykułyLicho nadal nie śpi, czyli książki z motywami słowiańskimiSonia Miniewicz40
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj egzemplarz książki „Dziewczyna o mocnym głosie“LubimyCzytać1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 6 września 2024LubimyCzytać311
- Artykuły„U schyłku czasów“ . Weź udział w konkursie, aby wygrać książki!LubimyCzytać8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Christopher Drew
2
7,3/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
44 przeczytało książki autora
105 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
W głębinach. Wspomnienia człowieka, który odkrył wrak Titanica
Christopher Drew, Robert Ballard
7,0 z 31 ocen
116 czytelników 7 opinii
2021
Wielka gra: Nieznana historia amerykańskiego podwodnego szpiegostwa
Sherry Sontag, Christopher Drew
7,6 z 7 ocen
32 czytelników 2 opinie
1999
Najnowsze opinie o książkach autora
W głębinach. Wspomnienia człowieka, który odkrył wrak Titanica Christopher Drew
7,0
Morza i oceany są pasją Roberta D. Ballarda pioniera badań oceanograficznych. Pierwszy kontakt z oceanem miał już w wieku dwóch lat. I miłość ta trwa aż do dziś. W książce „W głębinach” napisanej wraz z Christopherem Drew ukazuje nam ten niezwykły podwodny świat.
Książka ta jest zapisem fascynujących przygód Ballarda, który zasłynął odnalezieniem wraku niemieckiego pancernika Bismarck, lotniskowca USS Yorktown oraz kutra PT-109. Jego największym osiągnięciem było odnalezienie Titanica. Jak sam przyznaje „Był to jeden z najwspanialszych momentów mojego życia”. W książce poznajemy szczegóły tej ekscytującej wyprawy. Ekscytującej i zarazem trudnej, ponieważ marynarka wojenna USA pilnowała, aby nikt nie dotarł do szczątków brytyjskiego transatlantyka.
„W głębinach” to również historia osobista Roberta Ballarda, który opowiada nam o śmierci syna i rozpadzie pierwszego małżeństwa. Jednak najważniejszym punktem tej historii są wspomnienia wypraw, które mocno zapisały się w dziejach ludzkości. A już na pewno w historii mórz i oceanów. Ta książka ukazuje nam człowieka, dla którego pasja jest sensem życia. Pasja, która przyczyniła się do wielu epokowych odkryć.
Dziś dzięki Ballardowi możemy zgłębić swoją wiedzę na temat katastrofy Titanica. Książka wzbogacona jest wieloma fotografiami, które jeszcze bardziej pozwolą nam zagłębić się w poznawaną historię. „W głębinach” choć jest reportażem, mogę zapisać ją na liście książek przygodowych. Bez wątpienia historie, które poznajemy są niczym przygoda zabierająca nas do świata mórz i oceanów.
Czytając tę książkę czułem się uczestnikiem wypraw, które opowiada Robert Ballard. Jest to bez wątpienia zasługą Christophera Drew, który słowami Ballarda opisał tę historię. Nie przedstawiał suchych faktów, lecz zalewał nasze emocje fascynującymi opisami.
„W głębinach” to książka, którą mogę zaadresować nie tylko miłośnikom mórz i oceanów, lecz każdemu, kto szuka doskonałej przygody i niezapomnianych wrażeń. Ta książka jest jak wyprawa w nieznane – do głębi wciągająca. Wyprawa nie tylko w głąb odkryć Roberta Ballarda, lecz również autorzy zapraszają nas do poznania historii życia jednego z największych badaczy oceanograficznych w historii ludzkości. Zdecydowanie polecam!
Książka „W głębinach” ukazała się nakładem Wydawnictwa Słowne
W głębinach. Wspomnienia człowieka, który odkrył wrak Titanica Christopher Drew
7,0
Facet od Titanica. I nie, nie ten który go nakręcił tylko ten który go ZNALAZŁ….po 70 latach od zatopienia. Ta autobiografia to opowieść o takim współczesnym kapitanie Nemo jak w sumie Ballard sam siebie nazywa. Ma nawet swojego Nautillusa, serio (statek badawczy). Ciekawa książka dla kogoś lubiącego biografie/autobiografie. Facet wykorzystywał wszystko co się tylko dało i to z każdego aspektu życia do tego co sobie zaplanował. Zdecydowanie umiał lawirować i potrafił się sprzedać w czasach kiedy to PR nie był jeszcze taki modny. Bardzo interesująco przedstawia wątek swojej pracy dla ściśle naukowych instytutów gdzie zdobywał kolejne szczeble naukowej kariery z pracą dla marynarki a potem dla National Geographic którego szanujący się naukowcy jak się okazuje nie tolerowali i traktowali jako kanał typowo rozrywkowy. Gdy tymczasem Ballard widział w nim możliwość popularyzowania nauki zwłaszcza wśród młodzieży szkolnej w czasach kiedy ludziom jeszcze się nawet nie śnił internet. Jak się okazuje zajmował się zarówno poważnymi naukowymi tematami bo zaczynał od badania ruchów płyt tektonicznych jak również poszukiwaniami od osławionego Titanica przez fenickie galeony a nawet poszukiwał Amelii Earhart ( o tym akurat nie wiedziałam) i jej jednej akurat ….nie znalazł. Całość okraszona prywatnymi wstawkami z mniej lub bardziej burzliwego życia prywatnego. Dobrze się to czytało i ciekawie trzeba przyznać że facet umie zaciekawić.