Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant28
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Augustyn Kordecki
1
6,6/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 16.11.1603Zmarły: 20.03.1673
Przeor zakonu paulinów i dowódca obrony klasztoru podczas oblężenia Jasnej Góry.
6,6/10średnia ocena książek autora
39 przeczytało książki autora
21 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pamiętnik oblężenia Częstochowy 1655 r. Augustyn Kordecki
6,6
Niewielkich rozmiarów dzieło, w oryginale spisane po łacinie, stworzone przez przeora Jasnej Góry Augustyna Kordeckiego, którego za parę wieków rozsławi Henryk Sienkiewicz w swej powieści pt. Potop, a dodatkowo ekranizacja powieści jeszcze wzmocni ww. postać w powszechnej świadomości.
Dzieło na poły hagiograficzne, mające wykazać szczególną opiekę jaką roztaczała Przenajświętsza Panienka nad Sanktuarium, jak i, nie wahajmy się użyć tego słowa, propagandowe gdzie znów potęga Matki Boskiej zadecydowała o klęsce Szwedów - kacerzy(heretyków).
Jest to zapis z epoki gdzie przed współczesnym czytelnikiem staje sposób patrzenia i myślenia ówczesnych Polaków na wydarzenie jakim było oblężenie Częstochowy w 1655 r. (lub tak jak chciał przeor by ludzie myśleli). Jednocześnie gdyby ktoś nie miał chęci czytać dziełka może ze spokojem sumienia sięgnąć po Potop Sienkiewicza bowiem nasz wybitny pisarz garściami czerpał z tego pamiętnika przy opisie oblężenia Częstochowy w Potopie.
Pamiętnik oblężenia Częstochowy 1655 r. Augustyn Kordecki
6,6
Dwie godzinki słuchania pięknego języka, jakiego w tamtych czasach się używało. Co do treści, to najwięcej było "gry w szachy", aby opóźnić atak Szwedów. W tym księżulkowie byli dobrzy. Oczywiście Szwedzi też zdawali sobie sprawę, że to nie zwykła twierdza i chyba nie przyłożyli się do prawdziwych zaciekłych szturmów, tym bardziej, że wśród wojsk Szwedzkich, były i polskie oddziały.
Trochę też bajań o opiece Najświętszej Panienki, no ale jakby inaczej ?